W sumie to chyba tyczy dziś każdego produktu. Nowsze nie zawsze znaczy lepsze, szczególnie w przypadku produktów już dojrzałych, jak nawigacje.
Na amerykańskim
poi-factory.com, gdzie jest dużo o Garminie, starsze modele mają wielu zwolenników.
Nie bez powodu. Po prostu niektóre modele są bardziej udane, a inne mniej. Wiek nie ma tu decydującego znaczenia.
Ja testując bardziej 3 urządzenia, zauważyłem różnice w routingu nuvich 255W, 760 oraz 3597.
Najbardziej dziwny routing miał 255W, a na mapach innych niż oficjalne, to już była w ogóle loteria.
760 wydaje się być najbardziej sensowny, a 3597 ma czasem tendencję do ściągania na szybsze drogi (kosztem nadkładania km).
Sytuację jednak ratują trasy alternatywne oraz łatwość podglądu/planowania.
Jednak co się tyczy tego przypadku z zumo, to to co wkleił kolega, to ewidentna wada oprogramowania, a nie brak trasy optymalnej (co nie znaczy, że by się nie przydała).
Po prostu na żadnej trasie nie powinien on tak prowadzić. Bo jakim cudem ta trasa przez centrum miasta ma być szybsza lub krótsza ? Ona jest gorsza zawsze.