Wypowiadam się z dość sporym opóźnieniem, ale trzeba było nadrobić zaległości z dwóch tygodni poza domem.
Bardzo dziękujemy za gratulacje i życzenia. Poznaliśmy się z Madzią przy okazji IV Zlotu w Bieszczadach (Wołosate), więc zastanawiając się nad miejscem i terminem oświadczyn nie mogłem przepuścić takiej okazji jaka teraz się nadarzyła. Cieszę się, że udało mi się zachować tę nutkę tajemnicy i wywołać zaskoczenie, ale przede wszystkim z tego, że jej odpowiedź była pozytywna. Stało się, kolejny mały kroczek na drodze życia pokonany.
X Zlot mamy już za sobą. Zapewne będzie to również zamknięcie jednego z rozdziałów naszego forum dyskusyjnego, czyli tak oficjalnej organizacji naszych spotkań. Coraz częściej przekonujemy się, że te spontaniczne spotkania, bez organizatorów, uzgadniania wycieczek, wcześniejszego szczegółowego planowania są równie ciekawe i owocne, a jest z nimi po prostu mniej zachodu.
Szkoda, że nie wszyscy mogli dołączyć do naszego grona podczas tego zlotu. Mam jednak nadzieję, że nadrobimy to jeszcze nie raz. Chciałbym niniejszym podziękować wszystkim, którzy przyjechali i stanowili o tak wspaniałej atmosferze na zlocie, ale również tym, którzy byli z nami myślami czy on-line. Mam także nadzieję, że będziemy spotykać się w takim i większym gronie nawet częściej niż do tej pory.
Wszystkim kontuzjowanym w ostatnim okresie jeszcze raz życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Jerzy, poza Twoją osobą i rozmowami tym razem dodatkowo brakowało mi kawy jaką zazwyczaj nas częstowałeś podczas spotkań. Owszem kawa była, ale to jednak nie to samo.
Bogno, mam nadzieję, że kostka wróci w ciągu kilku dni do normy i tak jak piszesz będziesz wracać w Bieszczady. Darek (d4r) podczas naszej ostatniej, niedzielnej, objazdowej wycieczki (Cisna, Ustrzyki Górne, Wołosate, Ustrzyki Dolne, Lesko) zapowiedział już chęć na kolejne wizyty w tym zakątku Polski. Następny zainfekowany klimatem bieszczadzkim
Na zakończenie mam jeszcze małą prośbę do uczestników X zlotu. Jeśli nie będzie to dla Was problemem to chętnie przyjmę wszystkie możliwe ślady i waypointy zebrane podczas naszych wycieczek, czy z terenu gospodarstwa Natura Park. Im więcej śladów, tym rzetelniejsze ich uśrednianie i tym dokładniejsze mapy dla następnych pokoleń
Jeśli nie znacie, to adres e-mail znajdziecie w moim profilu.