Propozycje na temat serwisowania skrzynek

O współczesnych poszukiwaczach skarbów.

Moderator: Spider

Propozycje na temat serwisowania skrzynek

Postprzez Wojtek1121 » N, 20 sty 2008 12:16

Wiele razy musiałem dokonywać odbudowy skrzynek schowanych przeze mnie, rekordzistką jest Sztolnia Rabe którą odbudowałem po raz trzeci. Często się zdarza, że dokonanie serwisu jest kłopotliwe lub wręcz nie możliwe ze względu na duże odległości. Żeby się więcej nie rozwodzić na temat serwisowania mam propozycję aby każdy kto wybiera się na poszukiwania skrzynek miał coś w rodzaju zestawu ratunkowego tj. małego pudełeczka z dziennikiem i mógłby skrzynkę odtworzyć. Kolejną propozycją jest utworzenie nowej klasyfikacji kto ile dokonał kompletnych odtworzeń skrzynek. Chciałbym aby na ten temat się wypowiedzieli koledzy którzy przodują w klasyfikacji schowanych geocachów.
Wojtek1121
Początkujący
 
Posty: 18
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 20:21

Postprzez ted68 » N, 20 sty 2008 12:53

Kilka razy poreperowywalem znaleziona skrzynke, kilka moich skrzynek inni wspomagali - DZIEKUJE :).
Chyba normalna sprawa ze wybierajac sie na zakopki/wykopki ma sie ze soba jakies "czesci zapasowe". O ile pamietam Filips kiedys na ten temat sporo pisal :)

Calkowite odtworzenie skrzynki ja byl zostawil wlascicielowi, zalozycielowi - ale wymiana zamoknietego logbooka, dolozenie nowego, gdy stary zapelnionym dolozenie olowka, zmiana worka foliowego czy rozwalonego pudelka - to normalna sprawa.
Ja nie widze potrzeby robienia z tego jakies dodatkowej klasyfikacji.
Obrazek
Avatar użytkownika
ted68
Bywalec
 
Posty: 218
Dołączył(a): Cz, 03 maja 2007 10:51
Lokalizacja: Białystok - 53°07,2'N 23°05,9'E

Postprzez ZYR » N, 20 sty 2008 13:48

Też byłbym ostrożny przy serwisowaniu cudzych skrzynek. Trzeba by mieć 100% pewność że jej nie ma. Z jednej strony jest to miłe dla właściciela, z drugiej to jednak jego obowiązek serwisować skrzynki. Może dojść do sytuacji, w których jak nie znajdzie się skrzynki (co nie znaczy zawsze, że jej nie ma) zakładamy nową żeby tylko się wpisać do logbooka. A to chyba nie o to chodzi.
Niemniej jednak w sytuacji, kiedy właściciel ma kawał drogi i nieprędko serwisu dokona a znamy się ;) to po konsultacji telefonicznej myślę, że bym serwisu w imieniu założyciela dokonał. Sam też bym się ucieszył z takiej pomocy ;)
Osobiście przyjąłem zasadę ustawiania statusu "czasowo niedostępna" po dwóch nieznalezieniach przez poszukiwaczy, którzy już kilkanaście skrzynek znaleźli, ew po konsultacji telefonicznej. Staram się reaktywować skrzynki, ale nie zawsze mam możliwość, i stąd np. Jeziorsko poczeka jeszcze ze trzy tygodnie na reaktywacje, a Uniejów na sprawdzenie.
ZYR
Obrazek
Avatar użytkownika
ZYR
Bywalec
 
Posty: 201
Dołączył(a): Wt, 31 lip 2007 14:20
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Postprzez shchenka » N, 20 sty 2008 17:42

Jeśli chodzi o serwisowanie to najczęściej wymieniam torbę. Natomiast najgorzej ma się sprawa z wymianą pudełka, bo są różnych rozmiarów i często już mi się zdarzyło, że nie miałem odpowiednich gabarytów przy sobie.

A co myślicie o "adoptowaniu" cudzych skrzynek ? Oczywiście z inicjatywy pierwotnego właściciela.
Obrazek
shchenka
Bywalec
 
Posty: 224
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:29

Postprzez elales » N, 20 sty 2008 19:50

Pewnie, że nie zabiorę się za reaktywację skrzynki, której po prostu nie znalazłam, ale jeśli znajduję połamane pudełko i strzępy logbooka, to uważam, że mogę temu pomóc, jeśli mam czym. Myślę w szczególności o skrzynkach odległych, np. w Bieszczadach, do których nawet właściciele mają daleko. Ale myślę, że byłoby dobrą zasadą takie serwisowanie cudzych skrzynek, jeśli spodziewamy się, że właściciel nie będzie miał nic przeciwko temu.

Pomysł adoptowania skrzynek mnie zaciekawił. Rzeczywiście, to mogłoby być fajne rozwiązanie, jeśli ktoś np. wyjeżdża, albo znudziła mu się zabawa.
elales
Nowy
 
Posty: 9
Dołączył(a): N, 30 wrz 2007 7:32
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Maacek » N, 20 sty 2008 23:28

Czy reperacja, serwis lub inne działania (adopcja?? - no ten pomysł wymaga przemyślenia), to jeszcze chociaż formuła open, ale prawa autorskie zobowiązują znalazcę do poszanowania praw autora. Bezinteresowna pomoc przy okazji znalezienia (w ramach naprawczego zestawu) jest godna pochwały, a ponieważ nic nie jest wieczne, to może i "niknięcie" skrzynek nie powinno nikogo dziwić. Takie naturalne zużycie się. W końcu życie nie znosi próżni i na miejscu "starych" mogą powstawać nowe skrzyneczki. Zmieniają się krajobrazy, to i kesze mogą znikać choćby z tego powodu.
Jacek
(eTrexVista+60CSx)
Maacek
Początkujący
 
Posty: 31
Dołączył(a): Śr, 19 wrz 2007 9:32
Lokalizacja: Łódź

Postprzez Dziku » Pn, 21 sty 2008 15:50

Najczęstszy serwis to jednak wymiana worka - o to chyba pytać nie trzeba. Na reaktywację skrzynki zdecydowałbym sie wyłącznie za zezwoleniem właściciela. Kiedyś za dokonanie serwisu skrzynki otrzymałem w podzięce stek wyzwisk... :? Lepiej jednak uszanować prawo autorskie i obowiązek serwisowania spoczywający na właścicielu...
Obrazek
Dziku
Bywalec
 
Posty: 233
Dołączył(a): So, 04 sie 2007 17:22
Lokalizacja: Łódź

serwisowanie

Postprzez bogobig » Pn, 21 sty 2008 19:12

Od pewnego czasu serwisuję kilka skrzynek. Głównie Geocaching.com. Wiem, że właścicielowi przeszło. Chętnie je zaadoptuję, tylko nie wiem jak.
bogobig
Nowy
 
Posty: 4
Dołączył(a): Pt, 12 paź 2007 16:51

Postprzez Artix » Pn, 21 sty 2008 23:02

Zestaw naprawczy w postaci gumek, foli, logbookow, workow, olowkow etc etc zawsze ze soba nosze w plecaku geokeszowym, jakies ze 2 male pudelka tez posiadam ale hmm czy to ze nie znalazlem oznacza ze nie ma. W 99% tak, ale pamietam jedna skrzynke ktora poddalem po 1,5 h szukania, a wlasciciel twierdzil ze byla. Wiec generalnie nie jestem zwolennikiem reaktywowania skrzynek bez telefonu do przyjaciela :d
Serwis natomiast choc by polegal na 90% odbudowie skrzynki uwazam za najnormalniesza rzecza na swiecie. W koncu nie po to dzwigam ze soba zawsze plecak serwisowy :)
ObrazekObrazekObrazek
Avatar użytkownika
Artix
Początkujący
 
Posty: 62
Dołączył(a): Wt, 04 wrz 2007 19:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez woytas » Wt, 22 sty 2008 22:01

ja sie wlasnie umowilem na serwis z Martym -znaczy on bedzie serwisowal moje cos nad morzem
Ja sie wybieram na serwisik Zyrowi w Gliwicach ale narazie mi nie po drodze a chyba mam najblizej :)
Obrazek
Avatar użytkownika
woytas
Początkujący
 
Posty: 52
Dołączył(a): So, 01 wrz 2007 14:01
Lokalizacja: Rybnik

Postprzez ZYR » Wt, 22 sty 2008 22:15

Oj, dzięki Woytas ;)
Nie wiem niestety kiedy będę w Gliwicach, ale jak się będę wybierał to w formie rewanżu postaram się kilka Twoich skrzynek złupić ;]
ZYR
Obrazek
Avatar użytkownika
ZYR
Bywalec
 
Posty: 201
Dołączył(a): Wt, 31 lip 2007 14:20
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Postprzez Bas » Wt, 22 sty 2008 22:29

Jakis czas temu zniknal moj cache w Gdyni. Tybot zaproponowal, ze go reaktywuje. Przygotowalem logbook z wpisami (na podstawie danych z www), wyslalem mailem -> Tybot dal swoj pojemnik, wlozyl cos jeszcze do srodka, a cache umiescil we wlasciwym miejscu :)
Dzieki Niemu ta skrzynka znowu dziala. Wszystko odbylo sie spontanicznie 8)

Sadze, ze zapasowy worek i olowek zawsze powinien byc pod reka, zeby zabezpieczyc zawartosc. Pojemnik - nie zawsze jest odpowiedni pod reka (kiedys mialem taka sytuacje, ale moj pojemnik byl za maly).

Sa jeszcze i takie sytuacje, ze pojemnik na cache jest po prostu do bani - z zalozenia nie wytrzyma dlugo (nieszczelny, wiotki, scianki cieniutkie). Nie wnikajac w przyczyny dla ktorych autor nie zalozyl solidniejszego pojemnika... nie sadze, zeby odkrywcy mieli w to miejsce klasc porzadne, szczelne pojemniki, ktore "wytrzymaja wszystko". Warto przy zakladaniu skrzynki pomyslec i o tym; dolozyc zapasowy worek, a logbook i przedmioty higroskopijne wlozyc w worki strunowe... itd.
Tak przy okazji: profilaktycznie na skrzynce klade plytke ceramiczna (glazura/terakota) - mniejsza szansa na uszkodzenie kujka/lopatka...

dygresja:
Pojemniki IKEA (zestaw kilkunastu):
Kupilem dwa zestawy. Latem wydawaly sie wrecz idealne, ale teraz patrzac na niektore mysle, ze na zimnie moga nie byc szczelne - cos za latwo sie otwieraja. Jak myslicie?
Android: OsmAnd... + UMP-pcPL
Avatar użytkownika
Bas
Garniak
 
Posty: 1501
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:11
Lokalizacja: Łódź

Postprzez filips » Wt, 22 sty 2008 22:46

Bas napisał(a):dygresja:
Pojemniki IKEA (zestaw kilkunastu):
Kupilem dwa zestawy. Latem wydawaly sie wrecz idealne, ale teraz patrzac na niektore mysle, ze na zimnie moga nie byc szczelne - cos za latwo sie otwieraja. Jak myslicie?


Zgadzam się. Dlatego jak zużyję wszystkie z zapasu to przejdę na -- jakże tu wyśmiewane - słoiki. W zasadzie idealne rozwiązanie. Szczelne, mało wrażliwe na temperaturę, tanie, ekologiczne... Ważne jeno, żeby pokrywka nie zardzewiała.

Czołem
GeoKrety.org - darmowa alternatywa dla travelbugów
Baza skrzynek dla urządzeń przenośnych (też darmowa)
Avatar użytkownika
filips
Bywalec
 
Posty: 242
Dołączył(a): So, 01 wrz 2007 18:37

Postprzez Bas » Wt, 22 sty 2008 22:58

filips napisał(a):przejdę na -- jakże tu wyśmiewane - słoiki.
Ważne jeno, żeby pokrywka nie zardzewiała.


Chyba sloiki z miodem maja plastikowe pokrywki.
Pytanie tylko kto zje tyle miodu... 8)
Android: OsmAnd... + UMP-pcPL
Avatar użytkownika
Bas
Garniak
 
Posty: 1501
Dołączył(a): Pt, 31 sie 2007 17:11
Lokalizacja: Łódź

Postprzez filips » Śr, 23 sty 2008 8:59

Bas napisał(a):Chyba sloiki z miodem maja plastikowe pokrywki.
Pytanie tylko kto zje tyle miodu... 8)


O to bym się nie martwił ;)

A rzeczywiście, miodowe słoiki nadają się idealnie. Może niedługo zakopię gdzieś taki jeden na próbę...
GeoKrety.org - darmowa alternatywa dla travelbugów
Baza skrzynek dla urządzeń przenośnych (też darmowa)
Avatar użytkownika
filips
Bywalec
 
Posty: 242
Dołączył(a): So, 01 wrz 2007 18:37

Następna strona

Powrót do Geocaching

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość