Witajcie. Tak dawno nie byłem na Garniaku że nie pamiętam już danych swojego konta. Stąd nowe
Mój odbiornik też zebrał sporo kurzu. Dakota 10, stuknęło jej już 10 lat ale przez ostatnich kilka praktycznie nieużywana. Chciałbym ją zmienić na coś lepszego, bo chociaż dzielnie służy to od samego początku była traktowana jako coś tymczasowego.
Potrzebuję "ręczniaka" - tak mi się wydaje, do turystyki pieszej, ale także rowerowej.
Turystyka piesza - tak ją nazwijmy, to szwendanie się po lasach pieszo, czy z rowerem (ale bez przygotowanej trasy). Na mapie (UMP) zawsze można znaleźć coś ciekawego.
Turystyka rowerowa - kilka wyjazdów w roku. Poruszanie się po wyznaczonej trasie, często luźno trzymając się śladu.
Czego mi brakuje w Dakocie to większego ekranu i wyższej rozdzielczości wyświetlacza. Szczególnie potrzebuję tego na rowerze - tak żeby w trakcie jazdy przeglądać mapę po prawej/lewej, żeby odwiedzić potencjalnie ciekawe miejsca. Teraz, na powiększeniu z podziałką 3km mogę zobaczyć co nieco mapy po prawej i po lewej. Chciałbym nieco więcej. Po zmniejszeniu powiększenia mapa traci szczegółowość.
No i cóż - nieco się na rynku pozmieniało. Seria Oregon nie istnieje. eTrex Touch również. A to była pierwsza myśl, jeszcze jakiś czas temu.
Montana - spełnia moje wymagania, ale kosztuje majątek a przede wszystkim duża i ciężka.
GPSMap - nie potrafię ocenić czy się sprawdzi. Pracowałem w nim w terenie, lubiłem. Do przeglądania mapy super. Pytanie jak poradzę sobie na rowerze z fizycznymi przyciskami.
I - krótka lektura forum pokazała że 66 niekoniecznie musi być lepszy od 65.
Seria Edge - nigdy nie miałem w ręku, nie mam pojęcia co o niej myśleć - jak się sprawdza do takiej turystyki rowerowej, i czy ma sens w pieszej.
Z góry dzięki za nakierowanie. Jak tylko dam radę przejadę się do eAzymut wziąć do ręki i sprawdzić.