Odejdę nieco od tematu samego odbiornika, a wspomnę o tym, co jest moją domeną
laguna napisał(a): mapy - szczególnie drogi gruntowe - leśne, mieszakam w kujawsko-pomorskim,
Na początek poleciłbym zapoznanie się z mapami. Zobacz jak obecnie wygląda UMP:
http://ump.waw.pl/To ważne, bo to co "oferują sprzedawcy" jako mapa Topo, to mapa, która do lasu nadaje się dość licho. To mapa samochodowa uzupełniona w szlaki turystyczne i wybrane elementy topograficzne typu szczyty czy przełęcze w górach
(GPMapa Topo v.2009) Na piesze wycieczki np. w góry - jako uzupełnienie mapy papierowej - oczywiście się nada, ale na jakiekolwiek drogi leśne na tej mapie bym nie liczył.
Na początku 2011 roku powinna wyjść firmowa mapa "Topo" Garmina, która zapewne - do lasu - będzie lepsza od GPMapy Topo. Tyle, że po co drugi raz płacić? Może warto poczekać na odbiorniki z nową mapą? Owszem w uzupełnieniu GPMapy, do Garminka można wgrać mapę rastrową (np. skanowaną), ale są pewne ograniczenia związane z ilością map, zatem to - w Garminie - raczej proteza.
Ponieważ - jak widać - sprawa map jest dość zakręcona, dlatego tak ważne jest ocenienie UMPa.
Jak Tobie pasi - OK. Kupuj odbiornik. Jeżeli nie pasi - to może poczekaj, albo .....
..... Odrębną możliwością jest postawienie na odbiorniki pracujące wyłącznie na mapach rastrowych
(skanowanych) - np. nie mające nic wspólnego z Garminem: TwoNav? To co prawda zupełnie inna filozofia niż ta, którą ja preferuję, ale posiadająca swoich zagorzałych zwolenników.
A wracając do Garmina. Sam nie jeżdżę, ale znam
(choćby wirtualnie) rzesze zadowolonych rowerzystów korzystających z 60CSX. Sądzę, że jego następca: 62S będzie dobrym rozwiązaniem. Trzeba by było się tylko upewnić, jak to jest z mocowaniem 62-ki, bo Marcin "Azzie" - coś narzekał, że mu 62 wyskoczył podczas jazdy.