Garniak

Nie uruchamia się. Po naciśnięciu przycisku włączania, jest napis: Loading waypoint, tracks and routes... I nic się dalej nie dzieje. Wyjąłem baterie i dalej nic. Po podłączeniu do komputera przez USB w ogóle się nie uruchamia. Co się stało? Serwis?

Stało się tak po aktualizacji FW do wersji 5.30?

Chyba nie. Aktualizowałem ze dwa dni temu i dakota działała. Dziś zrobiłem na rowerze prawie 90 km i działała cały czas. Teraz chciałem zgrać ślad i nie mogę jej uruchomić.

Spróbuj zrobić reset: wyłącz Dakotę, naciśnij lewy górny róg ekranu i włącz Dakotę. Trzymaj ekran aż się pokaże zapytanie "Czy usunąć wszystkie dane użytkownika". Potwierdź.
Ślad przy tej operacji pewnie zginie.

Gradory napisał(a):Dziś zrobiłem na rowerze prawie 90 km i działała cały czas. Teraz chciałem zgrać ślad i nie mogę jej uruchomić.

Dziwna sprawa. A może po prostu padły baterie?

Odbiornik nie startuje po podpięciu do PCta, zatem baterie raczej bym wykluczył.

O bateriach wspomniałem tak na marginesie. Gradory, jako doświadczony użytkownik Dakoty pewnie sprawdził różne "podstawowe" przyczyny nie działania.

Zdziwiło mnie, że Dakota, ot tak po prostu przestała działać. Miejmy nadzieję, że rada popeja pomoże.

Dzięki za porady, ale nic to wszystko nie daje. Włożyłem inne baterie i to samo. Przyciskałem ekran w rogu przy starcie, długo trzymałem i dalej to samo.

Odbiornik nie upadł, nie był uderzony, zalany itp. Po prostu po wyłączeniu już się więcej nie uruchomił. Pozostaje zgłosić sprawę do serwisu. Ile czasu czeka się na naprawę?

Na gwarancji... max. 10 dni.
andrzej

Dzwoniłem. Nie naprawiają tych urządzeń. Od razu wymiana. Ciekawe, czy montanę za prawie 2000 zł też tylko wymieniają.

Gdyby policzyć koszty roboczogodziny serwisanta, i w ogóle koszty serwisowania przy uwzględnieniu obecnie stosowanych technologii (układy programowalne/ochrona własności intelektualnej, maksymalna miniaturyzacja, w końcu hit ostatnich czasów, czyli technologia bezołowiowa), może się okazać, że wymiana na nowy sprzęt jest po prostu bardziej opłacalna.

Nie wierzę, że firma kieruje się innym czynnikiem niż ekonomicznym.

Gradory napisał(a):Dzwoniłem. Nie naprawiają tych urządzeń. Od razu wymiana.

Dostaniesz pewnie "refurbished".

h007 napisał(a):Gdyby policzyć koszty roboczogodziny serwisanta, i w ogóle koszty serwisowania przy uwzględnieniu obecnie stosowanych technologii (układy programowalne/ochrona własności intelektualnej, maksymalna miniaturyzacja, w końcu hit ostatnich czasów, czyli technologia bezołowiowa), może się okazać, że wymiana na nowy sprzęt jest po prostu bardziej opłacalna.

Układy są tanie. Nie wiem, dlaczego nie wymieniają całej płytki. No ale to ich problem.

Antonio napisał(a):

Gradory napisał(a):Dzwoniłem. Nie naprawiają tych urządzeń. Od razu wymiana.

Dostaniesz pewnie "refurbished".

No co Ty?? Skoro nie naprawiają, to dlaczego niby dają jakieś odświeżane czy odnawiane? Moja dakota miała 1,5 miesiąca.

Gradory napisał(a):No co Ty?? Skoro nie naprawiają, to dlaczego niby dają jakieś odświeżane czy odnawiane? Moja dakota miała 1,5 miesiąca.

Więc nie była nowa .
Garmin nie rozmienia się na drobne. W uszkodzonych odbiornikach wymieniają uszkodzony układ, pakują w nową obudowę i do odbiorcy - gdzieś już było na forum.
Ja tak wymieniałem swojego nuviego, chociaż... gwarancja Garmina już minęła, a obejmowała gwarancja Excela.

Antonio napisał(a):Garmin nie rozmienia się na drobne. W uszkodzonych odbiornikach wymieniają uszkodzony układ, pakują w nową obudowę i do odbiorcy

Dzwiniłem na infolinię. Nic nie naprawiają, nie mają żadnych części. Nawet osłony gumowej do gniazda USB nie mają. Uszkodzone urządzenia wymieniają na nowe.