Watek dla potomnych, nie znalazlem nigdzie indziej rozwiazania problemu ktory mnie spotkal, a moze komus sie przyda.
62st z w miare aktualnym softem po kilku tyg lezenia z bateriami w srodku nie dal sie uruchomic. Z karta czy bez.
Wszystko konczylo sie na ekranie z napisem garmin, nie przechodzil nawet do wczytywania map. Po nacisnieciu przycisku power pojawiala sie plansza z garminem 2 sek, obrazek blakl i koniec.
Przerobilem wszystkie kombinacje recovery z tej strony http://garmingpsmap.wikispaces.com/Miscellaneous, dawalo sie go urucomic tylko w trybie dysku, wyczyscilem z plikow mogacych robic problem, wgralem nowy soft metoda awaryjna i dalej nic.
2 sek i ekran blaknie, z kombinacja kalwiszy do przywracania ustawien fabrycznych czy ekranu diagnostycznego. Nie dochodzil nawet do moemntu kiedy cos z tego moglo sie pojawic. Sprzet nie byl zawigocony, nie rzucany po prostu lezal i padl sam z siebie na amen.
Pomogla dopiero kombinacja klawiszy podczas urachamiania ktorej nigdzie nie znalazlem.
in + out + power. Po czyms takim ruszyl, zaczal ladowac soft ktory wgralem wczesniej i koniec koncow zaczal dzialac.
Jak na razie jest to kolejny argument za pozbyciem sie tego niewypalu i zostania przy 60csx