[TEST Garniaka] Garmin 62s

O seriach 62, Montana, Oregon, eTrex, czy fēnix, a nawet Rino, Dakota, Colorado, czy starej dobrej 60. Także o oprogramowaniu BaseCamp oraz mapach topograficznych i turystycznych (w tym o GPMapie Topo i Garmin Custom Maps) oraz o wszystkim co związane z użytkowaniem GPSów na szlakach górskich, krajoznawczych i rowerowych, a nawet w przydomowym lesie.

Moderatorzy: Spider, Magnoom, GPS Maniak

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Zachu » Cz, 29 lip 2010 16:05

Azzie napisał(a):Tak samo jak uchwyt Oregona, a więc słabawo. Na mostku jeszcze jakoś się trzyma przy pomocy tych plastików, ale na kierownicy to katastrofa. Nauczony wcześniejszym doświadczeniem postawiłem od razu na mostek, ale już po dwóch dniach jazdy 62s się mi samoistnie wypiął na wybojach (na asfaltowej drodze, żadnych szaleństw!), tak jak wcześniej Oregon (choć wtedy był przynajmniej porządny terenowy downhill).

Chyba znów będę musiał sprawdzić jaką alternatywę oferuje RAM Mounts, bo ten szmelc Garmina to się nadaje tylko na niezbyt forsowną jazdę na rowerze stacjonarnym.


Nic się nie zgodzę. Moje Colorado na mostku tak się trzyma że nie da się normalnie ściągnąć. Przy glebie nawet nie drgnie. Jedynie potrafi się przekręcić.
Nuvi & DriveAssist & Zumo & fenix
Obrazek
Zachu
Radny
 
Posty: 8711
Dołączył(a): N, 01 lip 2007 7:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez kwieto » Cz, 29 lip 2010 19:37

Może dlatego, że Colorado w ogóle trzyma się mocniej.
Dakota w tym samym uchwycie siedzi znacznie mniej pewnie.

BTW, do Azziego: tylna "szyna" to "sprawdzony patent z Colorado" a nie "z Oregona"
Bogu co boskie, cesarzowi co cesarskie :"P
kwieto
Garniak
 
Posty: 2513
Dołączył(a): So, 19 maja 2007 19:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez popej » Cz, 29 lip 2010 19:48

W Dakocie to nie uchwyt zawodzi ale odpada klapka baterii, na której jest uchwyt. Taki przypadek opisano na niemieckim forum.
popej
Montana 700, 3540T, PL Topo, OSM, CNE; PocoX3Pro, OsmAnd+
Avatar użytkownika
popej
Garniak
 
Posty: 6877
Dołączył(a): Wt, 10 kwi 2007 23:22
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Marko » Wt, 03 sie 2010 8:04

Do testerów:
Czy jest możliwa analiza profilu pokonanej i zaplanowanej trasy/śladu, innymi słowy: czy jest możliwość odczytania dowolnej rzędnej na profilu wysokości, jak w 60-tce?
Oregon 700, eTrex 30x, Tempe
Avatar użytkownika
Marko
Garniak
 
Posty: 6216
Dołączył(a): Pt, 12 wrz 2008 10:18
Lokalizacja: Skoczów

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez GPS Maniak » Wt, 03 sie 2010 9:21

Kursor można przesuwać po profliu, zatem info o wysokości przed i za nami, jest dostępne. Problemem jest tylko to, że w Firmware, który używałem w 78S nie można bylo przenieść pozycji tego kursora na mapę.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez marcin1812 » Wt, 03 sie 2010 13:13

Ja dziś w Bluecity miałem okazję pierwszy raz pobawić się 62 i pozytywnie zachęciły mnie dwie rzeczy:
1. Mapka bardzo szybko się odrysowywuje. W porównaniu z 60-tka przyspieszenie jest kilkukrotne, a wrażenie ogromnie na plus!
2. Planowanie trasy przy pomocy mapy jest bardzo proste (obawiałem się tutaj ogromnej porażki z racji menu "nieklasycznego"). Wystarczy jednak wybrać menu "projektuj trasę" (czy jakoś podobnie), a następnie wybrać "przy użyciu mapy" i można wstawiać sobie kolejne punkty przy pomocy kursora (przy czym prędkość obsługi mapy znacząco pozytywnie wpływa na komfort tworzenia trasy).

Niestety zapomniałem sprawdzić czy idzie też łatwo zmodyfikować graficznie trasę...

Generalnie ja osobiście jestem zachęcony dzisiejszym obejrzeniem i może nie w tym sezonie, ale w zimie będę się poważnie interesować zakupem. Jeszcze muszę sprawdzić jakość obsługi rastrów, ale jeśli będzie znośne, to najpierw zakupię cały pakiet map Compassu, a potem uzbrojony w porządny raster, będę marzyć o 62 ;)
http://bosfor.pl/278,Garmin_G.html

Pozdrawiam,
Marcin
Avatar użytkownika
marcin1812
Początkujący
 
Posty: 85
Dołączył(a): Cz, 04 lut 2010 8:10

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Ajger » Śr, 04 sie 2010 14:27

Chyba nikt wcześniej tego nie zauważył. Azzie napisałeś, że:
Azzie napisał(a):W 62s jest jeszcze gorzej. Nie ma wysokości na ekranie satelitów.

IMHO jest (podobnie jak w Colorado) i pokazałeś to na jednym ze swoich skrinów (w czerwonej obwódce 66 m, to jest właśnie wysokość GPS):

01.jpg
01.jpg (39.79 KiB) Przeglądane 14344 razy

PS. Nadal nie wiem, czy chcę ten odbiornik. Ale poczekam na dalsze testy, no i koniecznie muszę go pomacać.
Pozdrawiam Jano

Garmin: Oregon 600, GPSMap 62s, w szufladzie: eTrex, Foretrex 201, Quest, StreetPilot, był: GPSMap 60CSx, Colorado 300, GPSMap 76 CS
Smartphone: Samsung Xcover 3, Automapa, c:geo, Locus Pro
Obrazek
Avatar użytkownika
Ajger
Bywalec
 
Posty: 856
Dołączył(a): Wt, 13 lis 2007 8:07
Lokalizacja: Nowa Sarzyna 50°19'N, 22°20'E

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Azzie » Cz, 05 sie 2010 12:27

Ajger napisał(a):IMHO jest (podobnie jak w Colorado) i pokazałeś to na jednym ze swoich skrinów


O rety, odszczekuję. Musiało mnie zmylić to, że raz ta wysokość się tam pojawia, raz znika (gdy nie ma sygnału).
Obecnie:Garmin 3590LMT z City Navigator Europe - trasa
Garmin 62S z Topo Switzerland v3 - outdoor
Dawniej:Garmin Vista, 60CS, Oregon 300 i inne
Avatar użytkownika
Azzie
Radny
 
Posty: 913
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 1:20
Lokalizacja: Zurich

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Azzie » Cz, 05 sie 2010 17:03

Po prawie dwóch tygodniach testów terenowych najwyższy czas opublikować trochę wyników. Czy 62s można zabrać w teren czy to tylko ładny (sic!) breloczek do kluczy albo dodatek do damskiej torebki?

Niektórych zapewne rozczaruję. W przeciwieństwie do mojej dyskwalifikującej recenzji Oregona, tym razem nie znalazłem żadnych poważnych powodów by nie wymienić starego Garmina na nowy model. Jeśli potrzebujesz nowego outdoorowego GPSa, to nie ma się co długo zastanawiać - kupuj 62s lub 62st (niektórzy twierdzą że ładniejszy). Lubisz swojego 60CS/60CSx ale brakuje Ci nowinek takich jak profile, rastry albo zdjęcia satelitarne? Wystawiaj swój stary odbiornik na ulubionym serwisie aukcyjnym (póki ceny jeszcze nie spadły) i kupuj 62s(t) - nie będziesz zawiedziony. Jesteś posiadaczem eTrexa i zastanawiasz się na przesiadką? 62-ki są co prawda trochę większe, ale wciąż poręczne - jeśli to nie jest dla Ciebie dyskwalifikujące, patrz punkt poprzedni. Masz Dakotę? Niech Cię ręka boska broni przed zakupem okrojonego 62! Ale jeśli możesz dołożyć trochę grosza i kupić 62s, to nie ma co się długo zastanawiać. Gdyby nie rozdzielczość ekranu, to polecałbym nawet natychmiastowe wyrzucenie do kosza odbiorników typu Colorado czy Oregon (szczególnie Oregona sprzedać może być ciężko - ekran słaby i się rysuje ;-)). Niestety rozdzielczość to najsłabszy punkt serii 62s. Ekran jest pod każdym innym względem fantastyczny, ale do wyświetlania rastrów i zdjęć satelitarnych pikseli trochę brakuje - bądźmy szczerzy - w tym przypadku to trochę jak lizanie cukierka przez szybę. Zabrakło naprawdę niewiele do odbiornika idealnego.

62s to może nie model rewolucyjny, ale naprawdę solidna ewolucja. Odbiornik osadzony w naprawdę dopracowanej serii 60, ze sprawdzonymi nowościami nowych "eksperymentalnych" modeli (Colorado, Oregon). Czułość odbiornika jest więcej niż zadowalająca. Może odbiornik trochę naciąga wyświetlając wszystkie słupki w centrum mieszkania, ale i tak uważam że czułość i precyzja w trudnych warunkach są imponujące. Jeśli chodzi o budowę i odporność, to można na 62-kach polegać. Zarówno testy wodne jak i uderzeniowe wypadły więcej niż pomyślnie. Konstrukcja i obsługa są zoptymalizowane i dopracowane jak to w Garminowych klawiszowcach. Co więcej, mimo poważnych zmian firmware, nie znalazłem nawet zbyt wiele błędów wieku dziecięcego. Nowe komponenty i funkcje, takie jak komunikacja bezprzewodowa z sensorami i innymi odbiornikami, kompas 3-osiowy, profile, mapy rastrowe czy zdjęcia satelitarne, naprawdę działają i są przydatne. To nie pierdoły typu EcoRoute - odnoszę pozytywne wrażenie, że po serii ostatnich działań pozorowanych w Garminie ponownie do głosu zostali dopuszczeni inżynierowie. Tak trzymać.

No ale czas na konkrety. Tradycyjnie zaczynamy od tracków, a przed wyjściem na szlak...

Testy balkonowe

Obrazek

W moim przypadku balkonem został wewnętrzny parapet okna. Odbiornik przez okno widział trochę nieba poprzez gęste drzewa liściaste. Lewa strona całkowicie zasłonięta przez gruby mur, tuż nad oknem metrowej szerokości okap. Po prawej stronie trochę gratów, na przeciwko dwupiętrowy budynek. 60CS nie jest w stanie złapać pozycji, Oregon ją dość szybko łapie ale czasem gubi (w czasie gdy ją ma, raportowana dokładność oscyluje wokół 20-30m), 62s łapie pozycję dłużej ale później ją trzyma i pokazuje więcej słupków (raportowana dokładaność oscyluje wokół 10-20m).

Kliknij wykresy aby powiększyć.

Obrazek Obrazek

Po pozostawnieniu 62s na parapecie przez 18 godzin widzimy że przytłaczająca więszkość pomiarów mieści się w kole o średnicy 30 metrów (górny wykres), tak więc mimo trudnych warunków błąd nie przekracza 15 metrów. Imponujące. Co prawda błędy rzędu 30 metrów nie są niespotykane (dolny wykres), a nawet odbiornik wykonał jedną kilometrowej długości wycieczkę po okolicy, ale jak na tak słabą widoczność nieba wynik wydaje się doskonały.

Na rowerze

Aby określić praktyczną dokładność wyznaczania pozycji, wykonałem kilka wycieczek rowerowych tą samą trasą w różnych dniach i o różnych porach. Warunki miejskie, zabudowa kilkupiętrowa, ale byłem dość mocno nachylony nad odbiornikiem zamocowanym na mostku.

Obrazek Obrazek

Jak widać na powyższym, większość pomiarów idealnie wpasowuje się w mapy w skali 1:25000 powiększone do skali 1:2500 (1 piksel to 25 cm, górny wykres) - tylko zielony przejazd nieco odstaje (przy cyjankowym prowadziłem rower na przejściu zamiast przejechać rondo, więc track jest doskonały). Na mapie powiększonej do skali około 1:10000 (dolny wykres) track idealnie biegnie wzdłuż drogi i widać nawet przy której krawędzi jezdni jest pas rowerowy. Niestety widać też serię błędów grubych, przypominających balkonowy spacer po okolicy. Błędy takie zdają się występować od czasu do czasu i chyba częściej niż w Oregonie, ale nie są wielkim problemem i łatwo je wyłapać.

Na spacerze

Oczywiście wybrałem się też na prawdziwą wycieczkę by powędrować trochę z odbiornikiem po wybrzeżu. Teren był raczej otwarty, ale jako że zapomniałem zapięcia, odbiornik trzymałem po prostu w dłoni albo w kieszeni.

Obrazek
Obrazek

Tracki idealnie odpowiadają rzeczywistości, pokrywając się ze szlakami i linią brzegową map 1:25000 (powiększone do 1:12500). Nie ma się do czego przyczepić.

Porównanie z Oregonem i Edge 705

By porównać 62s z Oregonem prześledziłem 62 km moich tracków rowerowych. Tracki różniły się zauważalnie tylko w dwóch miejscach. Znalazłem jeden błąd 62s na zakręcie i jedną niedokładność Oregona w gęstej miejskiej zabudowie. Nie znalazłem żadnych błędów grubych tak jak przy wcześniejszych testach balkonowych czy rowerowych. W każdym przypadku na potrzeby wizualizacji mapa 1:25 000 została powiększona do skali 1:5000 (1 piksel to 50 cm).

Obrazek

Powyżej 62s trochę zarzuciło na zakręcie. Oregon pojechał poprawnie.

Obrazek

Powyżej Oregon pojechał trochę po bandzie, 62s trzyma się prawidłowo krawędzi jezdni.

By porównać 62s z Edge 705 prześledziłem 37 km tracków rowerowych. Znalazłem dwa błędy i dwie niedokładności 62s. Edge się sprawiał bez zarzutu, ale muszę przyznać że mógł mieć minimalnie lepsze warunki odbioru. Ponownie mapa 1:25 000 została powiększona do skali 1:5000 (1 piksel to 50 cm).

Obrazek

Powyżej 62s opuścił na chwilę obręb drogi, Edgowi się to nie zdarzyło ani razu.

ObrazekObrazek

Powyżej dwie wpadki 62s.

Obrazek

Powyżej dwukrotny przejazd tą samą drogą. 62s zanotował minimalnie większy rozrzut pomiarów w porównaniu z Edge.

:arrow: Czytaj dalej: Testy wodne i uderzeniowe
Obecnie:Garmin 3590LMT z City Navigator Europe - trasa
Garmin 62S z Topo Switzerland v3 - outdoor
Dawniej:Garmin Vista, 60CS, Oregon 300 i inne
Avatar użytkownika
Azzie
Radny
 
Posty: 913
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 1:20
Lokalizacja: Zurich

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez Marko » Cz, 05 sie 2010 18:55

Azzie, czy mógłbyś sprawdzić:
1) realny czas działania odbiornika na jednym komplecie baterii (czy 20 godz. Producenta jest realne?),
2) wiarygodność tracklogów - czy występuje błąd wspomniany przez Mariusza, czy też spokojnie można zaufać 62-ce, tak jak eTrexom i 60-tce w archiwizacji śladów,
3) szybkość odświeżania map wektoryzowanych Mapwellem,
4) pojawianie się w belce informacji o wysokości,
5) przenoszenie punktów wskazanych na mapie do "Ostatnio znalezionych"...
Dzięki!
Oregon 700, eTrex 30x, Tempe
Avatar użytkownika
Marko
Garniak
 
Posty: 6216
Dołączył(a): Pt, 12 wrz 2008 10:18
Lokalizacja: Skoczów

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez asandrzej » Cz, 05 sie 2010 19:31

GPS Maniak napisał(a):Ale fakt jest faktem, że na pewno 62 nie jest odbiornikiem dla miłośników rastrów.


No... ale chyba coś tam widać.

andrzej
" Jak to nie zachwyca Galkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Galkiewiczowi, że go zachwyca,"
z mapami i GPS-em jest podobnie.
cytat: Witold Gombrowicz
Palmtop-aplikacja Garmin Que
asandrzej
Garniak
 
Posty: 6094
Dołączył(a): Śr, 13 lut 2008 20:24

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez marcin1812 » Pt, 06 sie 2010 12:24

Kurczę, powiedzcie coś złego o 62 ;) bo tu same superlatywy (a ja również niewiele złego mogę powiedzieć po wstępnym obmacaniu).
Przecież nie kupię w tym samym sezonie drugiego odbiornikaaa :shock: Moja 60-tka jeszcze nie została porządnie zjechana!

Może przynajmniej nie potrafi współpracować z OziExplorerem?
Albo nie da się tras modyfikować w prosty sposob?

:)

Pozdrawiam,
Marcin
Avatar użytkownika
marcin1812
Początkujący
 
Posty: 85
Dołączył(a): Cz, 04 lut 2010 8:10

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez RyszardS » Pt, 06 sie 2010 12:34

marcin1812 napisał(a):Kurczę, powiedzcie coś złego o 62


Nie jest zielona (zielony podobno uspokaja) :lol:
Avatar użytkownika
RyszardS
Bywalec
 
Posty: 397
Dołączył(a): Pn, 09 lut 2009 13:07
Lokalizacja: Mikołów

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez szy » Pt, 06 sie 2010 12:45

marcin1812 napisał(a):Kurczę, powiedzcie coś złego o 62 ;)


Proszę!

- ekran ustępuje Edżowi stosunkiem wielkości do rozdzielczości,
- odbiornik jest dwuipółkrotnie cięższy od 705,
- trzeba wozić ze sobą worki baterii zapasowych,
- zerowa dyskrecja po montażu na kierownicy...

... mi wystarcza by nie zawracać sobie głowy... :]

Szy.
Obrazek
Najlepsze szlaki rowerowe w Polsce i w Europie
Obserwuj na Facebooku i na Instagramie
Avatar użytkownika
szy
Bywalec
 
Posty: 877
Dołączył(a): Śr, 01 kwi 2009 22:15
Lokalizacja: Gdańsk

Re: [TEST Garniaka] Garmin 62s

Postprzez asandrzej » Pt, 06 sie 2010 12:51

Witam.
W zakresie sygnału GPS powinna współpracować z Ozim.
Jeżeli chodzi o przesyłanie śladów, tras, punktów to może być problem chyba,
że w nowszym Ozim dodano obsługę nowych odbiorników w tym zakresie.

Nie mogę Ciebie pocieszy w pełnym zakresie, bo osobiście tego nie sprawdziłem w 62S,
Po Twoim pytaniu próbowałem pobrać coś z Colo, nie udało się.
Może komuś innemu się to uda.

Na tej podstawie sądzę, że Ozi w tej wersji, którą mam nie obsługuje nowszych odbiorników
w zakresie przesyłania śladów i ...

Pozdrawiam.
" Jak to nie zachwyca Galkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Galkiewiczowi, że go zachwyca,"
z mapami i GPS-em jest podobnie.
cytat: Witold Gombrowicz
Palmtop-aplikacja Garmin Que
asandrzej
Garniak
 
Posty: 6094
Dołączył(a): Śr, 13 lut 2008 20:24

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Na szlaku

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 15 gości