Garmin 276Cx - pogawędki ogólne

O serii 76, morskich GPSMAP, echosondach i radarach. Także o oprogramowaniu HomePort i mapach Bluechart oraz o wszystkim co związane z użytkowaniem GPSów na morzu, rzece czy jeziorze, na statku, jachcie czy kajaku.

Garmin 276Cx - pogawędki ogólne

Postprzez tboniasty » Wt, 04 paź 2016 15:13

Uniwersalne urządzenie nawigacyjne GPSMAP 276Cx zostało udoskonalone i oferuje zaawansowany odbiór sygnałów GPS i GLONASS, duży 5-calowy wyświetlacz czytelny w pełnym słońcu, wysokościomierz barometryczny, 3-osiowy kompas, fabrycznie załadowaną rekreacyjną mapę Europy i subskrypcję usługi obrazów satelitarnych BirdsEye.

https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/prod539 ... %2C%208907

Fajna terenówka w tle ;-)
OBECNIE - ASFALT: Nuvi 3490LMT, SZLAK: eTrex 30
POPRZEDNIO - eTrex 20, Oregon 650t, Oregon 600, Oregon 300, Nuvi 2445LT, Nuvi 1250T, Montana 600, GPSMAP 62s, Nuvi 3490LMT, eTrex 30, Colorado 300, Nuvi 205T, Oregon 450, Dakota 20, GMXT,Vista HCx
Avatar użytkownika
tboniasty
Radny
 
Posty: 1225
Dołączył(a): Śr, 14 lis 2007 17:25
Lokalizacja: Opole

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez MaciekP » Wt, 04 paź 2016 16:39

po tylu latach czekania.....wspaniala wuadomosc dla motocyklistoe, quadowcow, wszystkich 4x4...
tylko mnie juz nie interesuje offroad :lol: ....chyba ze rowerowy czy pieszy....
Forerunner 935 na codzień, Epix - na szlaku, Oregon 600 - mapnik, GPSMAP 620 -woda, Nuvi 3597 - droga, Edge 1030 bundle - rower, TEMPE. Były 60CS, 60CSx, 276C, Etrex 30, Edge 1000
MaciekP
Bywalec
 
Posty: 552
Dołączył(a): Pt, 06 lip 2007 19:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Norick » Wt, 04 paź 2016 17:21

Tez dostalem powiadomienie, mysle ze przespali kilka lat. Wiekszosc zapiernicza na montanach albo tabletach z antkiem 7-10". tak naprawde przydala by sie apka z Monterry i mozna olac ich urzadzenia :D
Ta terenowka to landek 100 od toytoyow ale moge sie mylic :mrgreen:
Pozdrawiam Norick i przepraszam za brak polskich znakow
64st,
Avatar użytkownika
Norick
Początkujący
 
Posty: 70
Dołączył(a): Pt, 31 maja 2013 14:17

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Zachu » Wt, 04 paź 2016 19:07

Jest i na filmie. Jeżyk klingoński ale można popatrzeć.

https://www.youtube.com/watch?v=5n9JdgOB-ew
Nuvi & DriveAssist & Zumo & fenix
Obrazek
Zachu
Radny
 
Posty: 8711
Dołączył(a): N, 01 lip 2007 7:10
Lokalizacja: Warszawa

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez JacekN » N, 09 paź 2016 18:20

No trochę przespali. Żeby choć obsługiwało mapy BlueChart® g2 Vision®HD to by było.
176C&FF320C&SP7200&sporo innych gratów i na dodatek 64st
JacekN
Bywalec
 
Posty: 605
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 11:41
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Corrigo » Wt, 11 paź 2016 12:57

Zerknij uważnie: wg. specyfikacji obsługuje wspomniane mapy morskie.
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez JacekN » Wt, 11 paź 2016 15:38

Napisano BlueChart® g2 HD.Vision brak.
176C&FF320C&SP7200&sporo innych gratów i na dodatek 64st
JacekN
Bywalec
 
Posty: 605
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 11:41
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Corrigo » Wt, 11 paź 2016 16:08

Jak rozumiem Jacku, różnica polega na braku detali dna i dodatkowych punktów nawigacyjnych ? Czyli BlueCharts w wersji Vision są dla żeglarzy a zwykłe g2 dla wędkarzy ?
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

GPSMAP 276Cx , nowy "specyficzny" uniwersalny Garmin

Postprzez Corrigo » Wt, 11 paź 2016 18:55

Garmin poinformował o wprowadzeniu nowego urządzenia : GPSMAP 276Cx.

https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/prod539722.html

Tak w zapowiedzi jak i w nazwie, Firma wprost nawiązuje do jednego z historycznie najbardziej udanych GPS-ów Garmina czyli: GPSMAP 276C , znanego kiedyś wśród weteranów pierwszego forum Garmina w PL oraz potem na Garniaku jako … „specyficzny”.

Gdyby był wśród nas Darek / SP2BZW /, gorący orędownik tamtego modelu i autor „specyficznego” przydomka, na pewno pierwszy założył by na Forum temat, poświęcony jego następcy.
Ponieważ Darek od lat już przewodzi zapewne gronu Przyjaciół krótkofalowców i weteranów Garmina w Sferach Niebieskich, pozwolę sobie wrócić po latach na Forum i w jego zastępstwie wprowadzić wątek poświęcony nowemu Garminowi, poprzedzając go może czymś w rodzaju felietonu, czy rysu historycznego.

Ponieważ Firma zapowiada urządzenie o wielu zastosowaniach, pozwolę sobie w odpowiednich działach wprowadzić wątki-odnośniki skupiające ew. przyszłą dyskusję na jego temat w dziale w którym zapewne będzie najbardziej popularny : „Na drodze”.

Edit: Moderatorzy uznali że temat nowego urządzenia jaki założyłem tym wpisem, będzie kontynuowany jedynie w dziale "na wodzie" , przenieśli Temat tutaj i dokonali cięć w odnośnikach. Mają do tego prawo , działając zapewne w dobrej wierze i zgodnie z doświadczeniem. Ale pozwolę sobie wnieść i swoje votum separatum do Ich uzasadnienia o przypisania tematu do tego działu. viewtopic.php?f=27&t=16786
Otóż moim zdaniem 276Cx będzie urządzeniem niszowym ilościowo, ale będzie pracował głównie w pojazdach mechanicznych. Przede wszystkim w turystycznych samochodach terenowych, na quadach i motocyklach . Wiec będzie alternatywą dla Zumo i Nuvi i z nimi powinien być omawiany.
Raczej nie wystąpi na szlaku turystycznym z powodu ...wagi.
Jednak i "Na wodzie" praktycznie się nie pojawi. Z prostego powodu: zaniku Middle Class. Dla wędkarza będzie za drogi, Do taniego jachtu czarterowego na jeziora także. Tam idą 76-ki. Z kolei do jachtu wyższej klasy, na czartery morskie ,jest za prymitywny. Bo nie współpracuje z koniecznymi tam peryferiami / echosonda , radar, etc./ i jak Jacek wyżej zauważył, z BC w wersji Vision. Tyle w temacie moderacji.


Tutaj archiwalne dane słynnego, „specyficznego” , GPSMAP 276C. Widać jak bardzo Firma chce nawiązać następcą do słynnego "oryginału", nawet designem.
https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/po-wodz ... od233.html

Początki powszechnej, dla tzw. normalnych użytkowników, choć nadal wtedy ze względu na koszty, elitarnej nawigacji GPS w PL, to pojawienie się wreszcie naprawdę pierwszych dopracowanych urządzeń Garmina i pierwszej kompatybilnej z Garminami MAPY Polski, we wczesnych latach dwutysięcznych.
Jak "legendarny" i ulubiony turystyczny Garmin GPS Maniaka czyli ręczna 60-ka, była przełomem dla turystów, to 276-ka był także pierwszym, naprawdę dopracowanym UNIWERSALNYM urządzeniem Firmy. Przydatnym jednocześnie do wszelkiej nawigacji: drogowej, morskiej, turystycznej, a także w mało popularnej, bo najdroższej wersji - 296 , dodatkowo, lotniczej.

Jeden sprzęt, przydatny do wielu zastosowań, miał wreszcie kolorowy wyświetlacz. A mało kto pamięta jak często i łatwo było na wcześniejszych, czarno białych Garminach , pomylić drogę z rzeką ;).
Autonomiczne zasilanie , wymiennym, niestety dedykowanym i drogim akumulatorem oraz wymienne / także dedykowane tylko do tego typu !!! drogie i mało pojemne / karty pamięci, które jednak pozwalały zmienić zestaw map bez konieczności wgrywania każdorazowo z komputera.
Można było go podłączyć pod prostą i dość jak na tamte czasy tanią echosondę , co dawało niespotykane dotąd uniwersalne możliwości.
Całość zestawu kosztowała słone pieniądze i to się jak widać nie zmienia, choć dziś jest jednak ...taniej ;).

Ta uniwersalność urządzenia skłoniła Darka / SP2BZW / do nazwania go „specyficznym” i tak zostało wśród bywalców Forum na długie lata.

Jednak kiedy rynek zaczęły zalewać znacznie tańsze, lekkie , bez wystającej anteny i dotykowe (!) nawigacje, Garmin idąc za naciskiem konkurencji , porzucił , poza turystycznymi „ręczniakami” i nawigacjami morskimi, sterowanie klawiszowe oraz segment urządzeń uniwersalnych.
Moim zdaniem, błędnie !.
Reklamowana później jako następca 276-ki Montana, miała system obsługi przystosowany, jak późniejsze Garminy i reszta masówki, jedynie do „dotyku”. A ponieważ Montana była także kosztowna, nie stała się sukcesem rynkowym, poza „specyficznym” segmentem motocyklowym.

A teraz po raz kolejny nawiązując do „legendy”, Garmin, z różnych powodów będący cieniem dawnego potentata rynku, wprowadza kolejnego „następcę” GPSMAP 276C, dodając jedynie małe „x” do nazwy i wyceniając go jeszcze bardziej ekstrawagancko niż Montanę.

Czy nowe wcielenie „Specyficznego” odniesie sukces , jak jego znamienity przodek ?
Moim zdaniem nie !
Ale mimo to , mam zamiar zapłacić tą ekstrawagancką cenę i 276Cx KUPIĆ. Być może jak kiedyś swojego "specyficznego' w Azymucie, bo widzę że Firma nadal jest ostoją i wsparciem dla świadomych użytkowników GPS.
Kupię go także przez sentyment do czasów, kiedy GPS-y nie były masowe, ale tak one jaki ich Użytkownicy byli … specyficznymi indywidualistami ;).
Bo mimo wad, o jakich zapewne będziemy tutaj długo pisać , także typowo dla Garminów, tych które wyjdą w praniu w przyszłości, nowy GPSMAP ma znowu zalety jakie miał „Specyficzny”, a także prawdopodobnie trochę mniej jego nielicznych wad, czyli przede wszystkim przyjmuje standardowe a nie dedykowane karty pamięci i opcję zasilania z AA.
Ważny drobiazg: przewidziano obsługę 15.000 "kafelków", co pozwoli ładować spore zasoby mapowe .

A także, bo będzie unikalny na rynku, a ja nadal potrzebuję jednego GPS-a, ustawionego przeze mnie indywidualnie do wielu zastosowań, takich jak :

Off-Road.
Po śmieci technicznej mojego „specyficznego” wypróbowałem wszelkie , z konieczności dotykowe ! ☹ rozwiązania i to się kompletnie nie sprawdza. Konieczność celowania w locie palcem w ekran i związane ze wstrząsami 4x4 pomyłki wyboru kosztowały mnie wiele przekleństw i … niebezpiecznych w skutkach opóźnień w dostępie do funkcji czy widoku.
Sposób klasyczny obsługi GPS w ruchu w terenie , czyli palce na tyle obudowy stabilizujące dłoń a wybór kciukiem za pomocą joysticka i klawiszy funkcyjnych, jest czymś w rodzaju powrotu do korzeni ☺.

Na Motocyklu
Wreszcie nie będę musiał w rękawicy użerać się z ekranem dotykowym.
Duży ekran ułatwi nawigację w deszczu czy problemach z przezroczystością szyby w kasku.

Na wodzie.
Specyfikacja nie wymienia możliwości podłączenia echosondy, jak w "specyficznym".. Nie szkodzi. Od tego są inne, morskie GPSMAP-y, którym niestety odebrano od czasów „specyficznego”, obsługę map drogowych. Nowy 276Cx przywraca te „drogowe” możliwości, a ponieważ przesunąłem swoją aktywność na wodzie do prawie czystej, wielodniowej turystyki po rzekach na canoe, bez wracania na noclegi do cywilizacji, "Nowy Specyficzny” powinien się w takiej aktywności sprawdzić doskonale. Bez echosondy. Tym bardziej że duża pamięć na wgrywanie dodatkowo obrazów satelitarnych wzdłuż przebiegu rzeki , pozwoli mi lepiej planować przyszłe miejsca biwakowe. Może będzie to podstawą jego użytkowania na rzekach, do czasu kiedy pojawi się wreszcie tani roaming danych LTE , który pozwoli korzystać (choć nie na pewno, z powodu dziurawego zasięgu sieci w głuszy), ze zdjęć satelitarnych on-line.

Na szlaku.
Jako że uprawiam specyficzną ;) i zwykle daleko od Ojczyzny i w głuszy, turystykę górską, ale nie per pedes ,ale dedykowanym do tego małym 4x4 / nie znienawidzonym przez wszystkich w górach quadem i innym niż moja ogromna i ciężka wyprawówka 4x4 do Grande Turismo / , a Kobieta pod moim destrukcyjnie wrednym, a zbawiennym dla Jej kręgosłupa wpływem ;), wyrusza w góry już jedynie na jednodniowe wypady na szlaki z miejsca postoju naszego "muła". Dlatego „nowy specyficzny” powinien i Jej służyć jako GPS na szlak, bo uprawnia go do tego autonomia zasilania, a nie przeszkadza jego spory ciężar, przy braku konieczności zabierania przez Nią wypchanego niezbędnymi dla turysty górskiego na kila dni "cegłami", plecaka.

Reasumując ten przydługi wywód.

-Jeżeli nowy specyficzny będzie miał tak porządne jak poprzednik, idealnie podatne na personalizację opcje menu. A nie uproszczone "bezguzikowo" jak obecne aparaty fotograficzne, menu-zabawkę dla masowego odbiorcy, to będzie to wreszcie dość uniwersalne NARZĘDZIE, a nie kolejna zabawka.
-Sterownie przyciskami będzie unikalne na rynku. Dla tych którzy tego potrzebują, bezcenne.
-Uniwersalność zastosowań być może zrekompensuje wysoką cenę, a wymienne akcesoria z Montaną / czego skutkiem jest , moim zdaniem niepotrzebnie, nie dość ergonomiczny kształt nowego urządzenia /, obniżą koszty wprowadzenia nowości jako zamiennik Montany przez motocyklistów.

A teraz czas na głosy użytkowników…
Oby to była dyskusja w stylu starego Forum. Pełna indywidualizmu , humoru i przekory, gramatyczna i jak kiedyś zawsze, warta śledzenia i uwagi ;).
Ostatnio edytowano Wt, 11 paź 2016 23:51 przez Corrigo, łącznie edytowano 9 razy
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

Re: GPSMAP 276Cx , nowy "specyficzny" uniwersalny Garmin

Postprzez MaciekP » Wt, 11 paź 2016 19:06

pewnie bym zaplakal i wydal te pieniadze gdybym dalej jezdzil na wyprawy quadowe, gdzie musialem sie przerzucic na 620ke, ktora byla upierdliwa i trzeba bylo korzystac z trybu morskiego aby byla uzywalna.
Porzucilem quady kilka lat temu z powodow finansowych i...kilku innych, ale tak jak do samochodeowego 4x4 mozna sobie wyobracic w roli nawigacji tani tablet, tak w quadach 276c jest niedoscignionym wzorem.
W zabawach pod domem nie jest potrzebny tak bardzo,jak na dlugich wielodniowych wyprawach po bezrozach zagranicznych...zwykle ok 1000-1500km.
Forerunner 935 na codzień, Epix - na szlaku, Oregon 600 - mapnik, GPSMAP 620 -woda, Nuvi 3597 - droga, Edge 1030 bundle - rower, TEMPE. Były 60CS, 60CSx, 276C, Etrex 30, Edge 1000
MaciekP
Bywalec
 
Posty: 552
Dołączył(a): Pt, 06 lip 2007 19:18
Lokalizacja: Warszawa

Re: GPSMAP 276Cx , nowy "specyficzny" uniwersalny Garmin

Postprzez Corrigo » Wt, 11 paź 2016 19:51

Macku, wydał byś te pieniądze, bo jesteś praktykiem, nie teoretykiem z sieci, uprawiającym swoje indywidualne hobby i mający doświadczenie, potwierdzające wyższość klasycznych klawiszy przy dynamicznym poruszaniu się .
To że Garmin wprowadza nawigację uniwersalną wracając do tego rozwiązania zakrawa na cud.
Albo na ...desperację .
Szukanie niszy rynkowej , kosztownej cenowo więc nie nie masowej i powrocie do tych użytkowników, którzy jeszcze mieli wybór między "dotykiem" a klawiszami i wiedzą jaka jest różnica w ergonomii.

Wielka szkoda, że nie wyceniają nowego specyficznego na poziomie Montany i nie zrywają z jej akcesoriami dla odchudzenia sprzętu od strony ...wystającego zadku. To był by IMHO Hit sprzedaży, jakim Montana ze względu na cenę i "dotykowość' , tak jak w każdej innej nawigacji, nie była.
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez JacekN » Śr, 12 paź 2016 9:45

Corrigo napisał(a):Jak rozumiem Jacku, różnica polega na braku detali dna i dodatkowych punktów nawigacyjnych ? Czyli BlueCharts w wersji Vision są dla żeglarzy a zwykłe g2 dla wędkarzy ?

W wersji VISION są zdjęcia portów,bardzo przydatne. Są też plany miast z citynavigatora przydatne przy zwiedzaniu.
176C&FF320C&SP7200&sporo innych gratów i na dodatek 64st
JacekN
Bywalec
 
Posty: 605
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 11:41
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez 2can » Śr, 12 paź 2016 19:46

Nadal używam 296 na quadzie (tak, mam quada i wcale się tego nie wstydzę) i sporadycznie w śmigłowcu, choć nawet do lotnictwa wdarły się przebojem i panują tablety z niezrównaną aplikacją SkyDemon, rownolegle na motocyklu GS 1200, wiec typowym offroadowym turystyku na stałe umocowana jest 276.
Na rajdowym quadzie Navi sprzężona jest z komputerem do wyznaczenia azymutów, na łodzi żaglowej podczas rejsów zatokowo morskich pracuje w połączeniu z echosondą jest wprost niezastąpiony.
Oba te odbiorniki to świetne narzędzia i niezastąpione do tej pory.
W każdych warunkach niezawodne i proste w uzytkowaniu, ich obsługa jest intuicyjna i łatwa zarówno podczas sztormu jak i rajdu w nocy w deszczu, wiesz gdzie masz nacisnąć przycisk bez patrzenia na klawisze.
To właśnie ta mnogość zastosowań, wejść, wyjść, peryferiów powodowała ze dotąd nie dawało się tych odbiorników niczym zastąpić i pomimo ich rozlicznych wad, na aukcjach zadbane egzemplaze wciąż osiągają zawrotne ceny.
Jaki będzie następca? Jeżeli odziedziczy po spadkobiercy oprócz klawiszy również uniwersalność szwajcarskiego scyzoryka to jestem spokojny o jego pozycje na rynku.
2can
Nowy
 
Posty: 3
Dołączył(a): Pn, 19 mar 2007 22:24

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Corrigo » Cz, 13 paź 2016 21:39

W wersji VISION są zdjęcia portów,bardzo przydatne. Są też plany miast z citynavigatora przydatne przy zwiedzaniu.


Dziękuję za wyjaśnienie. Świetna funkcjonalność. I potwierdzenie że jeżeli nowy 276 nie będzie czytał tego formatu to nie trafi "na wodę". Z powodów o których wspomniałem wyżej.

2can ; nie kwestionuje quadów. Jak widzę obładowanego bagażem Bombardiera czy podobny wszędołaz pełznący w dziczy pozdrawiam właściciela.
Jak na Kocich Górkach w Radzionkowie szleją "sportowcy" zarzynając metal , nie mam nic przeciwko. Ale jak widzę w Beskidach quada walącego na oślep 50 km/h bo właściciel "łączy adrenalinę ze zwiedzaniem" to ręka sama szuka bejsbola. Nie miał bym oporów.

A co do reszty. Tablet z dobrym programem wygrywa zawsze elastycznością, kiedy jest czas i spokój żeby go świadomie używać.
Latanie silnikowe i paralotniarstwo rzuciłem "ze starości" ;) już lata temu , więc ta wiedza i wskazane przez Ciebie lotnicze oprogramowanie pozostaną mi już obce .
Ponieważ pójście przez Firmę w ograniczone w personalizowaniu i ergonomii, nowe masowo klepane dotykowe wynalazki zniechęciły mnie do Garmina na lata, więc od chwili śmierci mojego 276 C też używałem do nawigacji 7 calowego Nexusa II gen. Z powodzeniem, ale bez miłości , bo 276 pozostawił niedosyt ergonomii nie do wypełnienia przez "dotyk". . Dokładnie wskazałeś powód. W starych seriach była całkowicie Intuicyjna, bezbłędna obsługa, często "na ślepo".

Oby w następcy tego nie spaprali.

Czekam więc na pojawienie się "nowego specyfika". I albo odnajdę utraconego "Graala", co pobudzi mój zanikający w nowych czasach pozytywistyczny romantyzm ;) albo szlag mnie trafi i pogłębi aspołeczną alienację w off-road w dziczy :)
Ostatnio edytowano Cz, 13 paź 2016 22:31 przez sdsyc, łącznie edytowano 1 raz
Powód: znacznik cytatu
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

Re: Garmin zapowiada 276Cx

Postprzez Corrigo » So, 15 paź 2016 12:56

Tutaj link do najobszerniejszej i konkretnej na ten moment recenzji nowego sprzętu :

http://globeriders.com/article_pages/ar ... 76cx.shtml

Czytając ją i przyglądając się innej videoprezentacji nowego "specyficznego" z Holandii...
Pierwsze uwagi:
Wygląda na to, że interfejs jest identyczny z poprzednikiem, czyli w pełni konfigurowalny. Prosty graficznie do bólu.
Tego mi brakowało podczas nieudanej próby przejścia na nuvi kilka lat temu. Przy tej zmianie czułem że Garmin traktuje mnie nie jak dotychczasowego świadomego Klienta ale...MIŚ-ia /Men in the Śtreet/ lub... kobietę , dając coś aparatopodobnego zamiast dotychczasowej ... lustrzanki. Bez opcji wyboru. Zadbali żeby ktoś w nowych seriach się nie trudził myśleniem, nie oferując jednak w zamian intuicyjnej swobody i ergonomii. G. narzucał w nowościach z góry ustalone opcje ograniczone systemowo. Jak się im zapewne wydawało- urządzenia kierowanego do masowego drogowego "targetu" czy " profilu klienta" wymyślonego nie przez praktyka-inżyniera-użytkownika, ale speca od marketingu, czyli wciskania kitu. I tu Tablety czy smartfony z otwartym, elastyczniejszym systemem i wielorakim hardware'm , zaczęły wygrywać, posyłając G. do dalekiego kąta.

G. zaniedbał, poza morskimi, urządzenia niszowe dla wymagających / i płacących za to / klientów. Wymyślając w zamian telefonopodobne dotykowce z kiepskim w słońcu, mało responsywnym ekranem / np. Oregon , nienawidziłem tego sprzętu /
Tak jak nie rozumiem dlaczego G.bezmyślnie pozbawił nowsze urządzenia jachtowe serii GPSMAP, nadal dobre jako hardware , opcji drogowych. Gdzie sens i logika ???

Wracając do meritum. Tu w 276cx wracamy do starego podejścia, czyli solidniejszego w budowie urządzenia-NARZĘDZIA.
Kto procował na starym, rozumie i doceni. Przede wszystkim ci co dokładnie wiedzą co chcą widzieć na JEDNYM stałym do pracy ekranie, czyli znowu off-road, motocykliści i być może motorowodniacy, bo i tam nieźle telepie i nie ma czasu macać, "poruszać się po ekranach", trafiać paluszkiem z wyczuciem i napawać się miodopłynnym głosem Agatki i komunikatów prowadzących za rączkę "w prawo i lekko w lewo". Czyli mamy znowu korzenie Garmina : niszowy klient i produkt. Czy nie za późno ?

To co mi się wstępnie nie podobało, kiedy oglądałem na filmie: kształt nowego G.
W starym, na tylnej prawej krawędzi za panelem przycisków była wystająca "listwa" dla lepszego chwytu palcami. Pozwalało to pracować całkowicie jedną, prawą ręką. Nawet niosąc go w dłoni w marszu. Kciuk na przyciskach, palce stabilnie trzymają za tylną listwę.
Tu zamiast funkcji, wygrał zdaje się design i źle pojęta kontynuacja założeń Montany. Jest ...obło. Być może trzeba będzie samemu modyfikować... jakąś "zmotę" dostawić dla polepszenia prawego chwytu. Tym bardziej że urosła szerokość i waga urządzenia.

Patrząc na jasność ekranu w porównaniu do prezentowanych w recenzji Holendra dotykowców, np. Montany, wygląda jasno i jest nadzieja że żadne słońce nie będzie przeszkodą. Bikerzy każdego sortu i wodniacy, docenią.
Ostatnio edytowano N, 16 paź 2016 10:21 przez Corrigo, łącznie edytowano 2 razy
Konkretni ludze i rozwiazania np. GPSMAP 276C :)
Corrigo
Początkujący
 
Posty: 42
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:15

Następna strona

Powrót do Na wodzie

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości