przez Michal_G » Cz, 11 cze 2015 9:05
Temat stary ale nieco reaktywuję. Ostatnio używam trochę mojego 78s nie na wodzie, ale przy bieganiu (pomiar dystansu). I muszę pochwalić Garmina za "pancerność" konstrukcji. Dwa razy wypadł mi z ładownicy (moja wina - nadmiar wiary w zamki w niej) i spadł na betonową nawierzchnię. W jednym z przypadków przeszorował po betonie rozpędem około 0.5 m. I nic, wyświetlacz cały, działa jak działał! Oczywiście od tego momentu poza wsadzeniem do ładownicy przywiązuję smycz, jak wypadnie to najwyżej o nogę uderzy.
Garmin GPSMap 78s