Garmin vs smartfony

Dyskusje bliżej lub dalej związane z GPSami, zawsze jednak w doborowym towarzystwie.

Garmin vs smartfony

Postprzez Gradory » N, 19 sty 2014 20:50

Nie trąci to trochę mychą? Przyciskowiec, 2,6 cala, 160 x 240 pikseli i około 1500 zł za model 64 st? Najtańsze smartfony po około 300 zł mają lepsze parametry (poza wodoodpornością). Samsung Galaxy Y za 270 zł ma 3 calowy ekran i 240 x 320 pikseli. Nie mam nic przeciwko takim przyciskowym zabytkom :wink: jak cała ta seria: 60, 62 i 64, bo ktoś może to lubić, ale niech to kosztuje nie więcej niż 300 zł, bo więcej nie jest warte. Nowa Monterra ma kosztować około 2000 zł. Też chora cena. Jeżeli chodzi o czas pracy na beteriach, to także żadna rewelacja. Dakota 20 przy stale włączonym ekranie i pełnym podświetleniu, a taki tryb pracy jest niezbędny na rowerzy, gdy nie ma się licznika, wytrzymuje mi raptem 8 godzin i to w lecie. Dobry smartfon też by tyle wytrzymał, ale przy jakości wyświetlacza o lata świetlne lepszej niż w Dakocie czy innym 60/62/64. Uważam, że Garmin został mocno w tyle.
Ostatnio edytowano N, 19 sty 2014 23:50 przez Gradory, łącznie edytowano 1 raz
Garmin Edge 830, Garmin nüvi 205, Garmin Dakota 20, smartfon
Był: Garmin Montana 610
Gradory
Bywalec
 
Posty: 499
Dołączył(a): Cz, 07 lut 2008 21:31
Lokalizacja: Gdańsk

Re: GPSMAP 64

Postprzez Freud » N, 19 sty 2014 20:59

Weź pod uwagę to, do czego są te urządzenia skonstruowane.

Całkowicie pominąłeś jedno BARDZO WAŻNE KRYTERIUM - wodoodporność. Pominąłeś również odporność na wstrząsy i uderzenia.
Nie wiedziałem jeszcze smartfona, który wytrzymał dwukrotne uderzenie o krawężnik z prędkością 30km/h. Garmin 62 st wytrzymał - nawet nie zrobiło to na nim wrażenia.

Weź z z powrotem pod rozwagę argument odporności i wodoodporności - wtedy zrozumiesz dlaczego to urządzenie jest w cetrum uwagi. Uważam, że się mocno pomyliłeś w ocenie sytuacji.
Jak upuścisz smartfona 4 razy w ciągu 2-3 lat to wyjdzie na to, że cena nowych będzie taka sama.

Żaden smartfon nie daje tego, co ma turystyczny garmin i żaden garmin nie daje tego co ma wydajny smartfon.
Prawda jest taka, że pozostaje na jeszcze nieco poczekać.

Dla mnie wystarczyłoby, żeby Garmin dawał dłuższy czas pracy i lepszą wydajność i będzie to turystyczny ideał.

Zanim cokolwiek osądzicie to weźcie pod uwagę kryteria jakimi kierował się Garmin (docelowa grupa i zastosowanie).

Resztę już powiedziałem w tym wątku.
Odbiornik: Garmin GPSMAP 62st
Avatar użytkownika
Freud
Bywalec
 
Posty: 135
Dołączył(a): Pt, 16 gru 2011 19:27
Lokalizacja: Zielona Góra / Łódź

Re: GPSMAP 64

Postprzez Alferek » N, 19 sty 2014 22:28

Myślę, że każda ze stron ma swoje racje. Rozdzielczość ekranu, energooszczędność na tym samym poziomie co model sprzed prawie dekady, wysoka cena - to wady nie do zaprzeczenia. Ale wodo i wstrząsoodporność, a o to chodzi w turystyce, to cenne zalety. Inaczej chodziłbym po szlaku ze swoim 9,4 calowym tabletem...
Ale cóż, Garmin nie chce potanieć, a konkurencyjny TwoNav też słono kosztuje.
Niezawodność kosztuje.
хардваре: GPSMap60CSx, GPS12, Navibe GB735+Nokia E50, Akira 3512, Navigon 1300, Lark 35.7, Nokia E71, HTC HD2 z wgranym Androidem, GPS Holux 236+Ramos42. Nie mam tylko GPSa wbudowanego w kufel piwa.
софтваре: jakieś durne mapy :D.

Obrazek
Avatar użytkownika
Alferek
Bywalec
 
Posty: 504
Dołączył(a): N, 18 mar 2007 12:33
Lokalizacja: 49°55'N 19°01'E

Re: GPSMAP 64

Postprzez GPS Maniak » N, 19 sty 2014 22:52

Gradory napisał(a): Przyciskowiec,

To akurat jest największą zaletą tego urządzenia. I mówię to pomimo tego, a raczej przede wszystkim dlatego, że od dobrych kilku lat używam w terenie poza Garminem także smartphona, a od ponad pół roku dotykowego Oregona. Ani jeden (smartphone), ani drugi (Oregon) pod względem ergonomii obsługi W DOWOLNYCH warunkach terenowych nie dorasta do pięt znanym mi doskonale modelom z serii 6x.
Gradory napisał(a):cała ta seria: 60, 62 i 64, bo ktoś może to lubić,

Lubi nie lubi. To po prostu ma sens. Szczególnie w trudniejszych warunkach.
EDIT:
Gradory napisał(a): Dakota 20 przy stale włączonym ekranie i pełnym podświetleniu, a taki tryb pracy jest niezbędny na rowerzy,

No widzisz. A gdybyś nie szedł za nowomodą i zamiast "dotykowca" z wyjątkowo mdłym ekranem jaki ma Dakota, kupiłbyś coś z ekranem z pleksi, być może nie musialbyś używać 100% podświetlenia i wówczas - np. z Etrexem na kierownicy wyciągnąłbyś ze 20-30 godzin :D Który smartphone to potrafi? Z właczonym GPSem i tak żeby było coś widać na ekranie?
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: GPSMAP 64

Postprzez Gradory » N, 19 sty 2014 23:46

Freud napisał(a):Weź pod uwagę to, do czego są te urządzenia skonstruowane.

Całkowicie pominąłeś jedno BARDZO WAŻNE KRYTERIUM - wodoodporność.

Smartfony Sony serii Xperia są wodoodporne. Sony ma też wodoodporne tablety. Smartfon Xperia Z1 może wytrzymać 1,5 m pod wodą do 30 minut. Samsung Galaxy S4 Active znosi 1 m pod wodą do 30 minut.

Pominąłeś również odporność na wstrząsy i uderzenia.


Są różne futerały, plecki itp., w które wkłada się smartfona i też sporo wytrzyma.

Żaden smartfon nie daje tego, co ma turystyczny garmin i żaden garmin nie daje tego co ma wydajny smartfon.
Prawda jest taka, że pozostaje na jeszcze nieco poczekać.

Obecnie poza UMP i kilkoma darmowymi mapkami turystycznymi, Garmin nie ma już żadnej przewagi nad smartfonem. Zresztą różne mapy: Google Maps, Geoportal itd. już raczej przerastają mapy na Garmina. No i jeszcze są zdjęcia satelitarne. A te mapki na Garmina w moim rejonie (Gdańsk, mapy: Polskie Pomorze, Topo PL_100 GPS Maniaka) to starocie od lat nieaktualizowane. UMP też w wielu rejonach jest bezwartościowa (np. w Borach Tucholskich). Mówię to trochę z żalem, ale nie jest dobrze. Smartfony idą do przodu, a Garmin stoi w miejscu.
Garmin Edge 830, Garmin nüvi 205, Garmin Dakota 20, smartfon
Był: Garmin Montana 610
Gradory
Bywalec
 
Posty: 499
Dołączył(a): Cz, 07 lut 2008 21:31
Lokalizacja: Gdańsk

Re: GPSMAP 64

Postprzez Azymut » Pn, 20 sty 2014 3:23

Niezależnie od oceny nowych odbiorników serii 64, Garmin jako firma nie stoi w miejscu, a wręcz przeciwnie nieźle się rozwija. W grupie urządzeń samochodowych jego systemy montuje już nawet Mercedes. W outdoorze nie ma żadnej większej konkurencji. W segmencie fitness napiera bardzo mocno i ma najlepsze sprzęty w klasie. Tak samo mocno rozwija nawigację morską i lotniczą.

Co do porównań ze smartphonem outdoorowego Garmina, to ciężko jest porównywać urządzenia do zupełnie innych zastosowań. Ale jak już, to najlepiej porównać sprawę podstawową, czyli czas pracy na baterii przy włączonym odbiorze sygnału GPS. Który smartphone wytrzyma tyle co dowolny Garmin? Po 2-3 godzinach porównanie się skończy, bo wówczas w smartphonie rozładuje się już bateria, podczas gdy Garmin będzie wciąż pracował dalej (w zależności od modelu kilkanaście do nawet dwudziestu paru godzin dłużej).
Azymut
Bywalec
 
Posty: 347
Dołączył(a): Pt, 09 lis 2007 1:49
Lokalizacja: Warszawa

Re: GPSMAP 64

Postprzez Marko » Pn, 20 sty 2014 6:41

Gradory, tradycyjnie wylewasz swoje żale, szkoda...

Tytułem wyjaśnień (po raz n-ty):
tak, jak słusznie podkreślił Azymut, wciąż słabym punktem smartphonów jest tzw. "autonomia", czyli czas pracy odbiornika GPS na własnym zasilaniu (bez potrzeby sięgania po zapasy dedykowanych akumlatorków i zewnętrznych źródeł zasilania).
Nieco mylące mogą być informacje z sieci (w tym z Garniaka), gdzie podaje się kilkunastogodzinne czasy "autonomii" smartfonów.
To prawda, że przy zachowaniu pewnych reżimów użytkowania (wygaszanie ekranu, tryb samolotowy, nie używanie wi-fi, sieci, lampy błyskowej aparatu itp.) można uzyskać czasy "autonomicznego działania" porównywalne z outdoorowym Oregonem 6xx.
Z drugiej strony to rzadkość, by korzystać z dwóch komórek: jednej do kontaktów, a drugiej do rejestracji śladu i nawigacji...

Jeszcze kwestia druga: przyciski w GPSMap umożliwiają przesuw mapy w każdych warunkach (deszcz, rękawice, itp.) - to ocenia się w terenie, poza biurem :-)

Czego mi brakuje w GPSMap 64? Poza iPhonem, chyba brakuje komunikacji z smartfonami na Androidzie i na WP8. Szkoda, bo taka integracja weszła już w segmencie ATV (Monterra) i w urządzeniach fitness.
Oregon 700, eTrex 30x, Tempe
Avatar użytkownika
Marko
Garniak
 
Posty: 6216
Dołączył(a): Pt, 12 wrz 2008 10:18
Lokalizacja: Skoczów

Re: GPSMAP 64

Postprzez Freud » Pn, 20 sty 2014 10:05

Gradory napisał(a):
Pominąłeś również odporność na wstrząsy i uderzenia.


Są różne futerały, plecki itp., w które wkłada się smartfona i też sporo wytrzyma.

Chciałbym zobaczyć jak te "futerały, plecki" chronią taki telefon przed upadkiem na ekranik lub chciałbym zobaczyć jak taki smartfon w pełnej plastikowej obudowie jest obsługiwany paluszkami.

Konkrety proszę :D

Nie pokażesz - nie uwierzę - bądź jednak w tym co pokazujesz obiektywny i weź pod uwagę ergonomiczność rozwiązania.
Odbiornik: Garmin GPSMAP 62st
Avatar użytkownika
Freud
Bywalec
 
Posty: 135
Dołączył(a): Pt, 16 gru 2011 19:27
Lokalizacja: Zielona Góra / Łódź

Re: GPSMAP 64

Postprzez Marko » Pn, 20 sty 2014 10:16

Freud napisał(a):Chciałbym zobaczyć ja te "futerały, plecki" chronią taki telefon przed upadkiem na ekranik...

Dosyć słaby argument. Garminowi też można rozbić szybkę, jeśli odpowiednio upadnie np. szybka o krawędź kamienia (są takie zdjęcia O6xx w sieci). Szybka nie jest niczym dodatkowo chroniona.
Freud napisał(a):Chciałbym zobaczyć ja te "futerały, plecki"

Topowe dwie firmy: Topeak i Iberia (dostępne w RP), jak również np. BioLogic.
http://www.topeak.com/products/bags/sma ... ag_5in_bk2
http://www.thinkbiologic.com/products/b ... nt-android
http://www.youtube.com/watch?v=CH02sF1_48U
Na e-bayu można takich mocowań znaleźć więcej, dedykowanych pod smartfony i "za grosze".
W każdym razie nie są to już tandetne uchwyty z początków zabawy ze smartfonami na rowerze.
Freud napisał(a):...chciałbym zobaczyć jak taki smartfon w pełnej plastikowej obudowie jest obsługiwany paluszkami.

Słabo, ale da się. W wodoodpornych pokrowcach folia szybko zaparowywuje i pogarsza czytelność ekranu, ale nie jest tragicznie.
Oregon 700, eTrex 30x, Tempe
Avatar użytkownika
Marko
Garniak
 
Posty: 6216
Dołączył(a): Pt, 12 wrz 2008 10:18
Lokalizacja: Skoczów

Re: GPSMAP 64

Postprzez gavia » Pn, 20 sty 2014 10:47

Freud napisał(a):Całkowicie pominąłeś jedno BARDZO WAŻNE KRYTERIUM - wodoodporność. Pominąłeś również odporność na wstrząsy i uderzenia.
Nie wiedziałem jeszcze smartfona, który wytrzymał dwukrotne uderzenie o krawężnik z prędkością 30km/h. Garmin 62 st wytrzymał - nawet nie zrobiło to na nim wrażenia.

Freud napisał(a):Konkrety proszę :D


Jak już było kiedyś napisane. Xperia Active wypadła mi z samochodu ( przez szybę więc dodatkowo ponad 1 metr) na drogę przy ca. 100km/h - nic się nie stało. Jeszcze wcześniej gdzieś przy 40-50 spadła z roweru również 0 strat. Takie zwykłe spadki ze stołu , łóżka, czy kieszeni kurtki oczywiście nie robią na niej wrażenia.
Ważny kąt upadku. Nie wiem co by było jakby centralnie wyświetlaczem stuknęła w ostry kamień nawet z malej wysokości.

(żeby było jasne , te wszystkie zdarzenia bez żadnego futerału czy specjalnego ochraniacza)
rower:Locus Android, Sigma Rox 10.0 Gps
samochód :C5 Wbudowana Nawigacja Europa ,Android
gavia
Bywalec
 
Posty: 652
Dołączył(a): Wt, 30 lis 2010 11:17

Re: GPSMAP 64

Postprzez Marko » Pn, 20 sty 2014 10:57

Mając nadzieję, że Moderatorzy usuną wątki poboczne odpowiadam:

gavia napisał(a):[Nie wiem co by było jakby centralnie wyświetlaczem stuknęła w ostry kamień nawet z malej wysokości.

Ano, pajęczynka najprawdopodobniej (w zależności od siły uderzenia), jak na filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=LShGTlrEz2A
Oregon 700, eTrex 30x, Tempe
Avatar użytkownika
Marko
Garniak
 
Posty: 6216
Dołączył(a): Pt, 12 wrz 2008 10:18
Lokalizacja: Skoczów

Re: GPSMAP 64

Postprzez meridian » Pn, 20 sty 2014 11:08

gavia napisał(a):Ważny kąt upadku. Nie wiem co by było jakby centralnie wyświetlaczem stuknęła w ostry kamień nawet z malej wysokości.

Może jest dobrze "wyważona" odwrotnie jak kromka chleba, najczęściej upadnie masłem (posmarowaną stroną) do ziemi.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: GPSMAP 64 vs smartfony

Postprzez gavia » Pn, 20 sty 2014 11:46

Taka dość solidna w przeciwieństwie do chudziutkich dużych telefonów najnowszej generacji.Ale chyba taka mądra nie jest żeby idealnie upadać.
Bratu spadł ze stołu jakiś Samsung od razu się rozsypał.
Żeby nie było tak różowo- pęk kluczy w kieszeni porysował ekran albo prawd. folię ochronną Xperii Active, której na razie nie ściągałem bo nie ma potrzeby.

Najważniejszy parametr, w którym Xperia ( czy inne smartfony) zdecydowanie zostaje w tyle to tylko i wyłącznie czas pracy podczas nawigacji.
Może widzialność ekranu w pełnym słońcu ale problemów z odczytem u siebie nigdy nie zauważyłem trzeba było tylko zwiększyć jasność ekranu. W Garminie może nie być takiej potrzeby i podśw. np 50% albo mniej starcza. Ale ta kwestia i tak sprowadza się do czasu pracy na baterii. Na podświetlaniu 25% Xperia podziała 7h a jak 100% ju tylko 5h-opcja rowerowa czyli wszystko świeci Non-stop.
Ostatnio edytowano Pn, 20 sty 2014 11:55 przez gavia, łącznie edytowano 1 raz
rower:Locus Android, Sigma Rox 10.0 Gps
samochód :C5 Wbudowana Nawigacja Europa ,Android
gavia
Bywalec
 
Posty: 652
Dołączył(a): Wt, 30 lis 2010 11:17

Re: GPSMAP 64 vs smartfony

Postprzez Freud » Pn, 20 sty 2014 11:51

Kąt nie kąt - są to kwestia, na które nie mamy wpływu.
Nie lubię się cackać z urządzeniem tego typu jak jestem na wyprawie :)

Każdy ma inne kryteria, ale właśnie te kryteria sprawiają, że nie ma sensu porównywać.
Mam wrażenie, że rozmawiamy o dwóch różnych potrzebach.
To są kompletnie różne urządzenia, skierowane do innych odbiorców.
Dla mnie klawisze są o niebo lepsze niż ekran dotykowy.

Jak już chcecie porównywać to dla mnie ważne są takie kryteria:
- obsługa paluchami w dedykowanych obudowach - uciążliwa, ale da się - brak dedykowanych klawiszy
W Garmin 62st nie miałem problemu z obsługą nawet w grubszych rękawicach.
- czas pracy baterii - podobny, albo niższy. Do tego dedykowane akumulatorki - brak możliwości używania AA.
Baterie do Garmin 62st kupię wszędzie.
- wytrzymałość
- Obsługa / responsywność na dotyk w smartfonie lepsza - tylko co z tego, skoro nie mogę tego obsługiwać w rękawicach? "Lepsze" to pojęcie względne.

To do czego sam bym chciał od Garmin'a, to dłuższy czas pracy oraz lepsza wydajność - wtedy to byłby dla mnie ideał.
Nie rozumiem jednak porównania typu: "smartfon lepszy". Jest tak dużo różnic i tak szeroka gama użytkowników z różnymi potrzebami, że już teraz widać, że to nie ma sensu.
Jednym odpowiada smartfon a inny garmin, bo to kwestia tego JAK i GDZIE jest wykorzystywany.

Jedni jeżdżą rowerem, inni wybierają się w góry, jeszcze inni używają go na wodzie.
Innymi słowy: raz się odbiornik tapla w błocie, innym razem w wodzie a jeszcze innym razem w piachu.
Swojego Garmina w błocie już też taplałem - żyje i nadał dobrze wygląda.

Smartfona już miałem - raz upuściłem z 1 metra (z ręki) na chodnik - obudowa porysowana.
Obawiam się, że jeszcze tak 4 razy i nie byłoby co zbierać.
Koleżanka upuściła swojego tak samo - pajączek od razu. Garminem uderzyłem dwukrotnie o kant krawężnika (ekranem) - była rysa / wżer - nic nie pękło. Ekran jest z pleksy - nie pęka jak szkło.
Znajomych, którzy pracowali ze smartfonami na budowach mam 2: obydwaj rozwalili swoje smartfony w pracy.
To są kompletnie innej klasy urządzenia i takimi kryteriami się kieruję - wytrzymałość.
Przynajmniej nie mam się co obawiać o to urządzenie. Ekran dotykowy z założenia nie jest odporny i na pewno jest o wiele mniej odporny.

Zanim napiszecie, to wyobraźcie sobie, że nie każdy używa GPS tylko w deszczu i w słońcu - czyli bardzo przyjemnych warunkach :)
O wszystko można zadbać - jasne - tylko, że to zbrojenie sprzętowe powoduje, że odechciewa mi się nieco wyprawy, bo zamiast czerpać przyjemność z podróżowania, to muszę dbać o to czy aby na pewno nie rozwaliłem smartfona :)

Tak samo analogicznie na wyjazd typowo turystyczny biorę Samsunga Solid. Dzwoni, wysyła SMSy i może leżeć na piachu - zero obaw.

[EDIT]
Przypomniało mi się: nie wspomnę już o tym, że z dwojga smartfon kolegi w lesie zgubił się. Garmin dalej widział satelity.
Odbiornik: Garmin GPSMAP 62st
Avatar użytkownika
Freud
Bywalec
 
Posty: 135
Dołączył(a): Pt, 16 gru 2011 19:27
Lokalizacja: Zielona Góra / Łódź

Re: GPSMAP 64 vs smartfony

Postprzez gavia » Pn, 20 sty 2014 12:13

Bawiliśmy się trochę z kolegą, który uprawia ''wspinaczkę wysokogórską'' Etrexem 30- jasna sprawa, że żaden dotykowy smartfon ( nie wiem jak z dotykowymi Garminami) nie zastąpi jemu urządzenia z guzikami.
Może być co najwyżej dopełnieniem ( koniecznym) w przypadku kiedy trzeba wyszukać na mapie jakiś punkt( np szczyt) w oddali albo na szybko przeliczyć czy zaplanować od 0 trasę, która idzie przez kilka punktów częściowo po drogach z routingiem częściowo bez. Tutaj smartfon z odpowiednim oprogramowaniem jest prostszy ,lepszy i szybszy.

Dla piechura albo rowerzysty jest już inaczej.
rower:Locus Android, Sigma Rox 10.0 Gps
samochód :C5 Wbudowana Nawigacja Europa ,Android
gavia
Bywalec
 
Posty: 652
Dołączył(a): Wt, 30 lis 2010 11:17

Następna strona

Powrót do HydePark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 6 gości