GPS Maniak napisał(a):gavia napisał(a): kiedy chcemy wyznaczyć trasę częściowo po routowalnych drogach częściowo na krechę to w tym przypadku same wektorowe mapy chyba nie do końca dadzą radę.
Mapy nic do tego nie mają. Z równym powodzeniem możesz zamiast mapy rastrowej, wyświetlić białą kartkę papieru, bądź wektorową OSM, a Locus i tak zrobi to co trzeba, .
Tak wiem, odnosiłem się do OsmAnd i jego map wektorowych .
W Locusie wektorowe min. z tego powodu do moich zastosowań stały się prawie całkowicie zbędne, co najwyżej do wyszukiwania adresu albo oglądania przy bardzo dokładnych zoomach.
GPS Maniak napisał(a):bo problem nie leży w mapach tylko w algorytmach aplikacji, tzn. w tym, czy dana aplikacja potrafi w pewnym momencie zrezygnować z routingu na rzecz "krechy"
Prawdę powiedziawszy jest to jedna z cech Locusa, która wyraźnie wyróżnia go w tej materii od innych znanych mi rozwiązań.
W Locusie na wstępie wyznaczamy trasę ,, Tymczasową'' bez potrzeby zapisywania jej a właśnie kiedy interesują nas głównie profile i przewyższenia to jest bardzo wygodne.
A jeśli chodzi o tworzenie trasy jako takiej (czyli głównie do nawigowania ) to jakby nie było takiej możliwości to często ze względu na ''dziurawy routing'' wyznaczenie trasy byłoby co najmniej problemowe ( jedyna opcja na krechę punkt po punkcie). Tu chodzi nie tylko o nartostrady ( routing na nich) , bo braki zdarzają się nawet na asfaltach, punkty via nie pomogą.