przez GPS Maniak » Cz, 21 gru 2017 0:10
Ciągotki do unifakcji kabelków rozumiem doskonale, bo też za tym tęsknię, ale póki co, wszystko zmierza w przeciwnym kierunku.
Dzisiaj na micro USB mam tylko kompaktowego Canona 5x. Fenix to dedykowany kabelek, a smartphone to USB-C. W sumie, na kilkudniowy wypad, 3 kabelki to absolutne minimum.
Jeżeli chodzi o moje życzenia sprawa jest zbliżona do Twojego punktu 1. Przydałby się mobilny BaseCamp, z dwustronnym, bezwzględnie offlinowym
transferem via BT, zarówno śladów/kursów jak też zapisanych pozycji. W zasadzie BaseCamp to przesada. Locus lepszy,
więc wystarczy by GCM miał zapewnioną pełną obsługę plików GPX i FIT. Z offlinowym, dwustronnym transferem via BT.
Pozdrawiam Lechu
Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T