Jaki kompakt?

Dyskusje bliżej lub dalej związane z GPSami, zawsze jednak w doborowym towarzystwie.

Re: Jaki kompakt?

Postprzez Ranger » Pt, 17 sty 2014 14:23

@Lechu
Wziąłeś z adapterem WiFi ? :-)
Pozdrawiam
Ranger
Ranger
Garniak
 
Posty: 2388
Dołączył(a): Pn, 14 sty 2008 16:22

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » Pt, 17 sty 2014 14:24

Jasne, każda "idioten camera" działa z wykorzystaniem tych prawidłowości.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » Pt, 17 sty 2014 15:13

@Ranger - bez WiFi

@meridian Pomyśl/zastanów się: Po co pisałbym o możliwości ręcznego włączenia "nieskończoność" w Sony, gdybym w Olympusie zawsze uzyskiwał ostre pejzaże? Nie było to regułą, dlatego wspomniałem o tej możliwości. Oczywiście zawsze można było przeklikać się przez Menu i wybrać program (scenę) "Pejzaż", ale w moim odczuciu działało to wyłącznie podczas pstrykania, a przy filmowaniu te "sceny/programy" chyba w ogóle nie były brane pod uwagę. W każdym bądź razie fimowane przez mnie pejzaże zbyt często wychodziły bez ostrości :( Dlatego właśnie dostępna w Sony - z poziomu ekranu podstawowego - ikona "Ostrość", w której można jednym pacnieciem wybrać "nieskończoność" tak bardzo mnie ucieszyła. Inna sprawa że w przeciwieństwie do Olympusa jest to jednak kamera, więc tzw. "sceny" tu na pewno zadziałają podczas filmowania, a jako że ikonę "Wybór sceny" także możemy wrzucić na ekran główny, podstawowa bolączka jaką odczuwałem przy filmowaniu Olympusem czyli nieostre pejzaże, odeszła - mam nadzieję - do lamusa :D

A odchodząc już konkretnie od Olympusa, Sony i filmików, a przechdząc na grunt "prawdziwej" fotografii i prawdziwych aparatów z prawdziwymi obiektywami. Należy mieć świadomość, że przymknięcie przysłony owszem poprawia głębię ostrości i umożliwia zastosowanie odległości hiperfokalnej, ale nie należy tego - bez potrzeby - nadużywać, bowiem mocniejsze przymknięcie przysłony wpływa negatywnie na ogólną ostrość rysowania. Tak więc typowe pejzaże bez przedniego planu, badź z nieistotnym przednim planem, który może, a częściej po prostu powinien być "rozmyty", zdecydowanie lepiej jest fotografować przy ustawieniu "nieskończność" i większym otworze przysłony.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » Pt, 17 sty 2014 15:30

Więc pomyślałem, dokładnie napisałeś ".... którą to ostrość można np. ustawić na nieskończoność, co przy pejzażach jest bardzo istotne, a czego - niestety - nie ma "mój" kompakcik "
więc podałem informacje, że to nie jest konieczne, ale żeby osiągnąć odpowiedni efekt ostrości do nieskończoności w różnych warunkach obiektyw nie może być
zogniskowany na stałą odległość hiperfokalną, co jest stosowane w najprostszych aparatach.

GPS Maniak napisał(a): Należy mieć świadomość, że przymknięcie przysłony owszem poprawia głębię ostrości i umożliwia zastosowanie odległości hiperfokalnej, ale nie należy tego - bez potrzeby - nadużywać, bowiem mocniejsze przymknięcie przysłony wpływa negatywnie na ogólną ostrość rysowania.

Oczywiście, że trzeba mieć świadomość jak przesłona wpływa na zdjęcie, zwłaszcza, że przy większość obiektywów uzyskujemy najlepszą jakość w zakresie przesłony 5,6 do 11,
ale przesłona nie jest jedynym parametrem wpływającym na głębie ostrości. Dlatego stosujemy ustawienie na odległość hiperfokalną.

GPS Maniak napisał(a):zdecydowanie lepiej jest fotografować przy ustawieniu "nieskończność" i większym otworze przysłony.

Weź pod uwagę, że głębia ostrości od obiektywy do punktu ostrzenia jest mniejsza niż głębia ostrości od punktu ostrzenia w kierunku nieskończoności,
tak że ostrząc na "nieskończoność" uzyskasz małą głębię ostrości w kierunku obiektywu. Jeżeli zachodzi potrzeba nieostrego pierwszego planu
to nieostrość pierwszego planu możesz uzyskać zmniejszając ( wartość cyfrową) przesłonę jednocześnie przesuwając punk ostrzenia.

Ps.
Co do filmowania, trzeba wziąć pod uwagę, że aparat z możliwością filmowania nie jest kamerą.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » Pt, 17 sty 2014 19:52

meridian napisał(a):co jest stosowane w najprostszych aparatach.

Widocznie mój Olympus nie jest zaliczany do najprostszych aparatów, bo tego nie potrafi.
meridian napisał(a):Oczywiście, że trzeba mieć świadomość jak przesłona wpływa na zdjęcie, zwłaszcza, że przy większość obiektywów uzyskujemy najlepszą jakość w zakresie przesłony 5,6 do 11, ale przesłona nie jest jedynym parametrem wpływającym na głębie ostrości. Dlatego stosujemy ustawienie na odległość hiperfokalną.

Hmm. "Dlatego" oznacza, że wniosek zawarty w tym zdaniu wypływa ze zdania/zdań poprzedzających. Mógłbyś rozwinąć tę myśl? Bo ja jakoś nie dostrzegam takiego związku.
meridian napisał(a):Jeżeli zachodzi potrzeba nieostrego pierwszego planu to nieostrość pierwszego planu możesz uzyskać zmniejszając (wartość cyfrową) przesłonę jednocześnie przesuwając punk ostrzenia.

Przy fotografowaniu panoram górskich - najlepiej na nieskończoność właśnie. W myśl zasady - szybko, prosto i skutecznie :mrgreen:
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » Pt, 17 sty 2014 19:57

GPS Maniak napisał(a):Przy fotografowaniu panoram górskich - najlepiej na nieskończoność właśnie.


Załącznik__.JPG


Jeżeli z tym zdaniem się nie zgadzasz to nie będę Ciebie przekonywał.

"ale żeby osiągnąć odpowiedni efekt ostrości do nieskończoności w różnych warunkach obiektyw nie może być
zogniskowany na stałą odległość hiperfokalną, co jest stosowane w najprostszych aparatach."


Tego chyba nie zrozumiałeś, proste aparaty mają stałą odległość hiperfokalną i tego nie bardzo "potrafią",
głębia ostrości jest ustalona przez konstruktora. Pisząc to nie miałem na myśli Twojego aparatu,
bo Twój aparat "potrafi" wykorzystać ustawienie na odległość hiperfokalną.

Ps.

Przy budowie prostych aparatów lub specjalistycznych konstruktor wykorzystuje zasady optyki
dobierając ogniskową, jasność obiektywu ( wielkość przesłony) przesłony zazwyczaj tam nie ma
żeby osiągnąć przez zogniskowanie obiektywy na odległość hiperfokalną ostrość w pewnym
zakresie odległości, zależnie od przeznaczenia sprzętu.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » Pt, 17 sty 2014 21:03

meridian napisał(a):Jeżeli z tym zdaniem się nie zgadzasz to nie będę Ciebie przekonywał.

Słusznie że nie będziesz mnie przekonywał, bo w sztuce nie istnieją prawdy objawione, a fotografia jest przecież dziedziną sztuki.

Zauważ, że w cytacie pada wyraźnie sformułowanie: "uzyskują na swoich zdjęciach dużą głębię ostrości ... co pozwala zachować odpowiednią wyrazistość wszystkich planów". Pytanie: a czy wyrazistość wszystkich planów jest wartością samą w sobie? :shock: Zawsze i w każdych okolicznościach? Oczywiście nie i tego właśnie - dakady temu - uczono mnie na kursach fotografii artystycznej. Tego, że wszystko zależy od tzw. "artystycznego zamysłu". Można - i fotografując krajobrazy lustrzanką często tak robię - operować dużą głębią i odpowiednio dobranym punktem ostrzenia, nawet kosztem ogólnej ostrości rysunku (mały otwór przysłony), tak by maksymalnie duża ilość planów była ostra, ale można też - co również bardzo często zdarzało mi się przy fotografowaniu lustrzanką - celowo rozmyć "przedni" plan, tak by przy oglądaniu fotki wzrok od razu zatrzymywał się na odległych górach, co najłatwiej i najszybciej można uzyskać ustawiając ostrość na nieskończoność, przy w miarę dużym otworze przysłony (dodatkowy plus: lepsza jakość) i o tym właśnie pisałem:
GPS Maniak napisał(a): Tak więc typowe pejzaże bez przedniego planu, badź z nieistotnym przednim planem, który może, a częściej po prostu powinien być "rozmyty", zdecydowanie lepiej jest fotografować przy ustawieniu "nieskończność" i większym otworze przysłony.

Tyle w zakresie prawdziwego fotografowania, o którym - uwierz mi - naprawdę co nieco wiem :D

Pstrykanie, a tym bardziej kręcenie filmików kompaktem (w którym często w ogóle nie operujemy wartością przysłony i odległością punktu ostrzenia) czy handycamem to niestety zupełnie inna historia. Tu te wszystkie uproszczenia, "inteligentne autofocusy" etc. powodują, że ostrość odległego pejzażu bywa loterią. Na całe szczęście w PJ420VE możemy tę niedogodność ominąć ustawiając ostrość na "nieskończoność".
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » Pt, 17 sty 2014 21:35

GPS Maniak napisał(a):fotografia jest przecież dziedziną sztuki..

Nie koniecznie, może być rzemiosłem.

GPS Maniak napisał(a):uzyskują na swoich zdjęciach dużą głębię ostrości ... co pozwala zachować odpowiednią wyrazistość wszystkich planów". .

To ci powiem tak jaki laik, jeżeli zrobisz zdjęcie krajobrazowe a na pierwszym planie w górnej części zdjęcia będą "rozmyte"
gałęzie lub bliższe drzewa będą "rozmyte" to nikt nie będzie chciał oglądać takich krajobrazów.

GPS Maniak napisał(a):operować dużą głębią i odpowiednio dobranym punktem ostrzenia, nawet kosztem ogólnej ostrości rysunku (mały otwór przysłony), tak by maksymalnie duża ilość planów była ostra, ale można też - co również bardzo często zdarzało mi się przy fotografowaniu lustrzanką - celowo rozmyć "przedni" plan, tak by przy oglądaniu fotki wzrok od razu zatrzymywał się na odległych górach, co najłatwiej

O tym właśnie piszę od początku, stertując przesłoną i punktem odległości hiperfokalnym uzyskujesz pożądaną głębię ostrości,
przecież wykorzystując te ustawienie nie musisz mieć przesłony na maxa ani zdjęcie nie musi być ostre w całym zakresie.


GPS Maniak napisał(a):prawdziwego fotografowania, o którym - uwierz mi - naprawdę co nieco wiem.

To wróć do fotografii tradycyjnej, ja napisałem co ma wpływ na ostrość zdjęcia w zakresie optyki,
czyli od obiektu fotografowanego do matrycy, tak można uzyskać ostrość, co dzieje się dalej to już inny temat,
jeżeli to napisze i tak się ze mną nie zgodzisz. Twój aparat "ostrzy" do nieskończoności jak i ma możliwość ustawienia odległości hiperfokalnej,
napisałem ostrzy w cudyzsłowiu, bo z punku widzenia optyki jest wszystko OK. W fotografii cyfrowej można powiedzieć, że są dwa pojęcia ostrość
i ostrość pozorna, przy ostrości pozornej, zdjęcie sprawia wrażenie ostrości, ale nie odzwierciedla rzeczywistości ( zdziwił byś się, może sztukmiszcz to tylko potrafi)
Ustawienie odległości hiperfokalnej przy wyłączonej automatyce ma zalety, można szybko wykonywać zdjęcia, które będą ostre w zakresie odległości hiperfokalnej ( niekoniecznie do nieskończoności),to zależy już od Ciebie.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » Pt, 17 sty 2014 22:35

meridian napisał(a): jeżeli zrobisz zdjęcie krajobrazowe a na pierwszym planie w górnej części zdjęcia będą "rozmyte" gałęzie lub bliższe drzewa będą "rozmyte" to nikt nie będzie chciał oglądać takich krajobrazów.

He. He. To mi nawet schlebia, bo - przykładowo - obrazów Van Gogha za jego życia też nikt nie chciał oglądać :lol:
meridian napisał(a):
GPS Maniak napisał(a): ... można też - co również bardzo często zdarzało mi się przy fotografowaniu lustrzanką - celowo rozmyć "przedni" plan, tak by przy oglądaniu fotki wzrok od razu zatrzymywał się na odległych górach, co najłatwiej

O tym właśnie piszę od początku, stertując przesłoną i punktem odległości hiperfokalnym uzyskujesz pożądaną głębię ostrości,

Ciekawa sprawa, bo kiedyś zapewniałeś że lubisz ułatwiać sobie życie, a w opisanym przeze mnie przypadku najłatwiejsze jest to, co wyciąłeś z mojego cytatu czyli to:
GPS Maniak napisał(a):najłatwiej i najszybciej można uzyskać ustawiając ostrość na nieskończoność, przy w miarę dużym otworze przysłony (dodatkowy plus: lepsza jakość)
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » Pt, 17 sty 2014 22:43

GPS Maniak napisał(a):najłatwiej i najszybciej można uzyskać ustawiając ostrość na nieskończoność, przy w miarę dużym otworze przysłony (dodatkowy plus: lepsza jakość)

Jeżeli nie bierzesz pod uwagę innego rozwiązania, przy wyłączonej automatyce, dużym otworze przesłony
i raz ustawionej odległości hiperfokalnej nie stracę na szybkości robienia zdjęć krajobrazowych ( jeżeli to ważne).
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » Pt, 17 sty 2014 23:37

Raz pstrykasz krajobraz, innym razem co innego. Parametry trzeba zmieniać, a nie ma niczego prostszego niż jeden ruch pierścienia do oporu, czyli ... do nieskończoności :wink:

Wracając jeszcze do Van Gogha :D Aby uzyskać głębię fotografii krajobrazowej dobrze jest posłużyć się przednim planem. Wspomniałeś o gałęziach, drzewach. Fakt - drzewa są wspaniałym sztafażem zdjęć krajobrazowych - także górskich. Jednocześnie tego typu elementy są na tyle wyraziste, że z całą pewnością nie będą się zlewały z tłem, więc - zgadzam się z Tobą :!: :wink: - jak najbardziej byłoby wskazane żeby były ostre, chociaż z teorią że gdyby były nieostre nikt nie chciałby ich oglądać już się nie zgadzam. Widziałem co najmniej kilka świetnych zdjęć tego typu z nieostrym przednim planem. Inna sprawa że nie zawsze mamy "pod ręką" drzewo czy inny nie zlewający się z tłem obiekt, a mimo to chcąc zachować pewną głębię fotografii ujmujemy w niej niezbyt ciekawy, a co gorsza zlewający się z tłem element np. fragment łąki - tak jak na fotce poniżej:

Zalacznik1.jpg

W takim wypadku wydaje się że zdjęcie prezentowałoby się lepiej gdyby źdźbła trawy "pod nogami" nie były tak ostre. Niestety to zwykła fotka niegodna Van Gogha, więc tak nie jest. Nawiasem mówiąc w takich sytuacjach najlepiej byłoby zrobić 2 fotki z różnymi ustawieniami, bądź pomęczyć się nieco w photoshpie by pozbyć się ostrości na przednim planie i wówczas ocenić, która fotka niesie za sobą większą wartość w odbiorze , co zresztą i tak jest całkowicie subiektywną sprawą. W moim odczuciu, na podstawie tego co robiłem w czasach fotografii chemicznej, kiedy miałem bardziej "artystyczne" zacięcie, w takich właśnie przypadkach rozmycie przedniego planu podnosi wartość fotki.

Z drugiej strony nie zawsze ostra trawa "pod nogami" jest problemem. Często - np. wraz z percią, czy drogą jest świetnym sztafażem wprowadzającym w tło, tak jak np. tu:

Zalacznik2.jpg

Oczywiście "wartości artystycznej" obu fotek nie chcę poddawać ocenie, bo nie wartość samych fotek - typowo pamiątkowych - jest tu ważna, ile pewna myśl typu: operowanie sztywnymi zasadami - nawet wówczas, czy raczej zwłaszcza wówczas gdy sprzęt od strony technicznej pozwala na tego typu przemyślane działanie, nie ma racji bytu. Wszystko zależy od tego co chcemy pokazać, co zaakcentować, co ma - subiektywnym zdaniem autora - przyciągać wzrok.

Jako wieloletni pstrykacz, który na fotografowanie - także takie z artystycznym zacięciem - poświęcił większą część życia niż na zabawy z mapami i GPSem, mam świadomość że drogi do celu mogą być różne i np. w fotce nr 1 nieostrą trawę przedniego planu można uzyskać różnymi metodami. Różny też - w zależności od zastosowanej metody - będzie stopień jej "rozmycia". Nie zgadzam się jednak z tezą, że z "założenia" metoda na odległość hiperfokalną jest lepsza niż metoda na nieskończoność. Nie ma takiej obiektywnej wyższości.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » So, 18 sty 2014 0:30

Dobrze, że zamieściłeś te zdjęcia, napiszę jeszcze jedno, odległość hiperfokalna ma jeszcze jedną zaletę przy fotografii krajobrazowej, łatwiej pozwala zachować oś optyczną,
przesunięcie osi optyczne do dołu, do góry lub do boku powoduje zniekształcenie perspektywy, nieznaczne przesunięcie do boku jest akceptowane, przesunięcie do dołu lub góry jest drażliwe.
Ustalając parametry ostrości za pomocą dalmierza ( chociaż to nie jest dalmierz) bardzo łatwo jest zmienić oś optyczną, bo staramy skierować obiektyw na punkt ostrzenia.
Ustawienie odległości hiperfokalnej daje nam większą swobodę przy kadrowaniu.
Co do zakresu głębi ostrości to przy tym ustawieniu jak najbardziej mamy kontrolę nad nieostościami i można uzyskać pożądany efekt, przynajmniej nie jest to domeną ostrzenia do nieskończoności.
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » So, 18 sty 2014 0:55

Wyostrzenie pierwszego planu nie pogorszyło by odbioru zdjęcia.

Zalacznik2.jpg
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Re: Jaki kompakt?

Postprzez GPS Maniak » So, 18 sty 2014 1:22

meridian napisał(a): odległość hiperfokalna ma jeszcze jedną zaletę przy fotografii krajobrazowej, łatwiej pozwala zachować oś optyczną

Dobra, dobra :D Ileż to trzeba nawymyślać by - tradycyjnie - udowodnić, że Twoje podejście do jakiegoś zagadnienia jest jedynie słuszne? Nie chciałbym być niemiły, ale przypomnę że stare porzekadło głosi, że coś co jest "dobre do wszystkiego", to w efekcie jest do bani. Więc może lepiej nie udawaj że w każdej dziedzinie jesteś wybitnie oblatany, bo czasami może wypłynąć z tego wniosek że w żadnej nie wiesz wystarczająco dużo :wink:

Swoją drogą już widzę - w praktyce - to "łatwe" operowanie odległością hiperfokalną na obiektywie ze zmienną ogniskową :)

Ponadto cały czas nie uwzględniasz jednej rzeczy - skoro komuś zależy na ostrym widoku oddalonych gór, a nie zależy na ostrości planu przedniego czy nawet pośredniego, to po kiego grzyba miałby coś kombinować, skoro bez patrzenia na pierścień odległości jednym ruchem ręki może ustawić nieskończoność i uzyskać ten sam efekt końcowy? Po co? Szczególnie, że dużo fotografując lustrzanką na manualu, takich właśnie nawyków człowiek nabiera - operuje pierścieniem odległości patrząc w wizjer. Tym łatwiej jest wykonać to o czym mówię: ruch pierścienia do oporu i po krzyku, a nie - szczególnie w obiektywie ze zmienną ogniskową - bawić się w jakieś fanaberie. Oczywiście zakazu nie ma, ale Twoja wiara w to, że to najlepszy sposób, jest po prostu irracjonalna.

meridian napisał(a):Wyostrzenie pierwszego planu nie pogorszyło by odbioru zdjęcia.

Dowcip polega na tym, że ten pierwszy plan jest właśnie ostry, a czy będzie tak ostry czy też dodatkowo wyostrzony zapewne większej różnicy nie zrobi. Rozmycie i to mocne rozmycie dałoby najprawdopodobniej pozytywny efekt. Oczywiście trzeba pamiętać, że po pierwsze odbiór zdjęcia jest sprawą subiektywną, a po drugie to tylko przykładowa miniaturka na potrzeby www, więc trudno byłoby oceniać wpływ zmian na tak malej fotce. To był tylko przykład fotki, która - w pełnej krasie - moim zdaniem prezentowałaby się lepiej z rozmytym przednim planem.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Avatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
 
Posty: 14830
Dołączył(a): Pt, 16 mar 2007 2:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko

Re: Jaki kompakt?

Postprzez meridian » So, 18 sty 2014 1:37

GPS Maniak napisał(a):ale przypomnę że stare porzekadło głosi, że coś co jest "dobre do wszystkiego"

Zgoda, co do porzekadła, dlatego naświetlam zalety a nie piszę:

GPS Maniak napisał(a):Przy fotografowaniu panoram górskich - najlepiej na nieskończoność właśnie.


Początek to nie to, co dla kogo lepsze tylko, że Twój aparat nie ma ostrzenia do nieskończoności (chociaż ma),
dlatego podałem link z informacją jak można uzyskać ostrość do nieskończoności.
Tobie ten sposób się nie podoba, jakoś się z tym pogodzę :wink: .
Oregon 650 T
meridian
Garniak
 
Posty: 2173
Dołączył(a): Śr, 10 paź 2012 17:25

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do HydePark

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 14 gości