usunąłem zawartość pamięci Garmina...

[SP2BZW]

coraz częściej czytamy takie rozpaczliwe posty (na które zresztą są odpowiedzi na naszym forum...)

ale tak się zastanawiam... dlaczego ludzie zaraz po zakupie podłączają garmina do kompa i dokładnie tam mieszają ?
skąd ta przemożna chęć do "czyszczenia" pamięci i usuwania jej zawartości

[Scubany]

Może w genach przechodzą taki impulsy, jak kiedyś kupowało się niesformatowaną dyskietkę 1.44MB to pierwsza czynność po wejściu do domu to był format

[kwieto]

ale tak się zastanawiam... dlaczego ludzie zaraz po zakupie podłączają garmina do kompa i dokładnie tam mieszają ?

Dlatego, że chcą zainstalować na nim mapy.
A jako, że nowe Garminy zgłaszają się jako pamięć wymienna, to można sobie tam pogrzebać.
Ponieważ pliki/foldery "systemowe" nie są nijak oznakowane (np. wrzucone do osobnego katalogu), dość łatwo coś skasować przypadkiem
Garmin nie zatroszczył się nawet o to, by ustawić pliki systemowe jako "zablokowane" (wymagające potwierdzenia administratora do usunięcia)

[PouchX]

To jest tak jak już kiedyś pisałem.
Trudno oczekiwać po formacie C: w PC, że Windows sie uruchomi.
Pliki w Win też nie są zabezpieczone przed usunięciem (większość)

Tak więc jeśli się nie wie jaki skutek może dana czynność przynieść... to się tego nie robi.
No chyba, że ktoś uwielbia crash testy.

[SP2BZW]

kwieto... jak można coś skasować przypadkiem owszem, mapy ładujemy MapSourcem i można przypadkiem
(jak nie zna się zasad i nie lubi się czytać ) nadpisać mapę... i to wszystko... ale wchodzić specjalnie do katalogu garmina
i bawić się prawym klawiszem myszki (trzeba świadomie wybrać "usuń") już jest poza moją percepcją

[Ranger]

E tam, Garmin pewnie nie zakłada aż tak "wnikliwych" użytkowników
Kopanie po karcie chyba nie wykańcza firmware'u ?
Zresztą to chyba dziś problem ogólniejszy, np. użytkownicy telefonów machają firmware na prawo i lewo, a to brandowany, a to niebrandowany, a to simloczek do zdjecia, a to inny sterowniczek taki czy śmaki.
Taka moda się zrobiła na wiedzę o bebechach aż do spodu
Że czasem to jazda bez trzymanki - co tam. Nadkastomizacja ... i tyle. Jeżeli przy okazji i coś bzyknie - czego się dla wiedzy nie zrobi ...
Pozdrawiam
Ranger

[popej]

O ile dobrze pamiętam, część przypadków, to próba sformatowania karty SD w Garmine.

Kuba, porównanie z komputerem byłoby takie: administrator serwera udostępnił w sieci partycje systemową i dał klientom uprawnienia do kasowania wszystkiego. Ani Garmin ani administrator nie musi tego robić, żeby urządzenie spełniało swoje zadanie

[kwieto]

O ile dobrze pamiętam, część przypadków, to próba sformatowania karty SD w Garmine.

Dokładnie. A oznaczenie dysków pod Windowsem jest rozwiązane do kitu i można się tu akurat pomylić.

Co do plików Windowsa - owszem, nie są zabezpieczone, tyle że siedzą w katalogu "Windows" i wystarczy nie dotykać tegoż katalogu.
W przypadku Garmina do katalogu "Garmin" wrzuca się mapy, POI, tracki, nawet fotki, jeżeli będziemy je chcieli oglądać w odbiorniku (mp3-ki pewnie tez?)

Oczywiście, teoretycznie przy uważnej obsłudze nie da się zrobić odbiornikowi krzywdy, ale jak wiemy, wypadki przy pracy się zdarzają... :")

[PouchX]

Przez nieuwagę można rozbić samochód. I tutaj też moglibyśmy się przyczepić do producenta, że zrobił zbyt słabe zderzaki lub nie zamontował odpowiednich czujników.
W sieci na dzień dzisiejszy krąży mnóstwo różnych poprzerabianych firmware.
Prawie przy każdym jest notka "DO IT ON YOUR OWN RISK".
Ludzie bez zastanowienia i tak ładują taki firmware do swojego odbiornika..... a potem płaczą !

Na to wygląda, że Garmin powinien też zablokować możliwość aktualizacji firmware.

Niestety ale za błędy się płaci.

Inna sprawą jest fakt, że największym babolem Garmina była seria N2xx, gdzie sformatowanie zawartości Nuvi praktycznie „zabijało” nawigację.
Nie było tego w Nuvi 3xx i 6xx. Nowe urządzenia też są na to odporne.

[cienka]

Wasza dyskusja wynika z tego, że będąc na nieco wyższym poziomie wiedzy na temat komputerowo-garminowski nie potraficie spojrzeć na problem z poziomu zielonego Kowalskiego, który usiłując zainstalować MapSource otrzymuje komunikat, że ma spróbować jeszcze raz i po godzinie zaczyna grzebać gdzie się da.
Inaczej mówiąc bez dokładnego przestudiowania stron GPSManiaka i np. Garniaka, majmac w ręce beznadziejną instrukcję obsługi garmina można skasować nie tylko oprogramowanie garmina ale i całe urządzenie.

[Ajger]

To nie do końca jest tak.
Jeżeli Kowalski jest "zielony", to na boga, nie wchodzi na dysk Garmina, który właśnie zgłosił się w PC i nie wybiera opcji Format lub Usuń! Właśnie dlatego, że jest zielony. A kartę zawsze można sformatować w czytniku.
Podobnie jak Darek, ja też zawsze zastanawiam się, dlaczego ludzie podpinają swoje zabawki (niekoniecznie GPS) do kompa i usuwają wszystko, a potem się dziwią, że nie działa...

[asandrzej]

Witam.
Porównania z Windowsem są dobre tylko nie bierzecie pod uwagę, że Biosu w PC-cie nie da się skasować nawet przypadkiem system tak, ale możemy go ponownie zainstalować.
Garmin jest z przeinstalowanym systemem przy zakupie sprzętu nie mamy możliwości zakupu instalatora systemu.
To jest ta różnica, która powoduje, że pliki systemowe powinny być chronione, jeżeli użytkownikowi pozwolono zaglądać do pamięci urządzenia.
Dokonywałem zmiany w systemie operacyjnym kamery Mini-DV za którymś razem mi się nie udało, jedna funkcja dodatkowa została zablokowana.
Pilot użytkownika różnił się od pilota serwisowego tylko zewnętrzną maskownicą przez to użytkownik nie ma dostępu do systemu.
Po zdjęciu obudowy pilot niczym się nie różnił od serwisowego z pełnym dostępem do systemu.
W takim przypadku ingerowanie w system jest awarią na życzenie.
Pozdawiam.

[Ajger]

Może i powinny być zabezpieczone, ale powiedzmy sobie szczerze. Jeśli ktoś się nie zna, to nie kombinuje sam, tylko prosi o pomoc kogoś, kto się orientuje w temacie. Tak na zdrowy rozsądek...
Nawiązując do analogii z Windows ... Spotkałeś kogoś, kto sformatował sobie w PC dysk C nie wiedząc, co dalej? (zakładając, że mu się to udało)

[sdsyc]

OT

Patrząc na listę wątków pomyślałem, że zaszła rzecz nieprawdopodobna, tj. że SP2BZW usunął zawartość pamięci Garmina...

[asandrzej]

Spotkałeś kogoś, kto sformatował sobie w PC dysk C nie wiedząc, co dalej? (zakładając, że mu się to udało)

Zazwyczaj to się nie udaje i o to chodzi. Wymaga to dodatkowych czynności, ale też może się zdarzyć.
Spotkałem się z tym w podobnej sytuacji jak w Garminie (pamięć, karta) podczas instalacji drugiego systemu użytkownik stracił orientację i usunął dotychczasowy system.Ale to tylko system. Spowodowane to jest tym że podczas instalacji może być wyświetlona zmieniona kolejność partycji (orientować się można po wielkości a nie po nazwie).Użytkownik o tym nie wiedział.
Pozdrawiam.