Utopiłem Colorado

O seriach 62, Montana, Oregon, eTrex, czy fēnix, a nawet Rino, Dakota, Colorado, czy starej dobrej 60. Także o oprogramowaniu BaseCamp oraz mapach topograficznych i turystycznych (w tym o GPMapie Topo i Garmin Custom Maps) oraz o wszystkim co związane z użytkowaniem GPSów na szlakach górskich, krajoznawczych i rowerowych, a nawet w przydomowym lesie.
Awatar użytkownika
RAV
Bywalec
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Utopiłem Colorado

Post autor: RAV »

Cześć!

W ramach testów dla www.blogn.pl włożyłem Colorado 300 do umywalki z 5 cm wody, ekranem w dół. Spod pokrywy baterii raźno zaczęły pyrkać bąbelki. Trochę wydostało się także spod górnej części obudowy. Po 5 minutach wszystko się uspokoiło, więc wyjąłem urządzenie i bez przechylania wytarłem z wierzchu, a następnie otworzyłem pokrywę baterii.

Efekt: Większość obszaru pod pokrywą - mokra, czego należało się spodziewać. Sama wnęka baterii - sucha. Natomiast ze slotu kartu SD woda wylała się ciurkiem, w ilości pozwalającej przypuszczać, ze zalane zostało całe wnętrze. W rogu ekranu widać podpłynięcie wody, które zniknęło po "potrzepaniu" urządzeniem (połączonym w nachlapaniem w całej łazience). Urządzenie nie działa. Aktualnie ze zdjętą pokrywą, wyjętymi bateriami i kartą suszy się na kaloryferze.

Nie wierzcie w IPX7!
Awatar użytkownika
Alferek
Bywalec
Posty: 495
Rejestracja: 18 mar 2007, 12:33
Lokalizacja: 49°55'N 19°01'E
Kontakt:

Post autor: Alferek »

cóż za poświęcenie :shock:
Mi nigdy nie otwierany (poza bateriami) GPS12 też kiedyś odmówił posłuszeństwa jak szedłem z nim na deszczu. Tak więc nawet w mniejsze IP też bym nie wierzył. Po przeschnięciu zadziałał jednak ponownie.
хардваре: GPSMap60CSx, GPS12, Navibe GB735+Nokia E50, Akira 3512, Navigon 1300, Lark 35.7, Nokia E71, HTC HD2 z wgranym Androidem, GPS Holux 236+Ramos42. Nie mam tylko GPSa wbudowanego w kufel piwa.
софтваре: jakieś durne mapy :D.

Obrazek
Awatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
Posty: 13457
Rejestracja: 16 mar 2007, 02:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko
Kontakt:

Re: Utopiłem Colorado

Post autor: GPS Maniak »

RAV pisze:Urządzenie nie działa.
Zapewne jak wyschnie to dojdzie do siebie, ale tak można bawić się w domu. Gdyby jednak takie coś spotkało człowieka "w terenie"?
Szkoda słów.

Sądzę że outdoorowość Colorado (duże zużycie energii, brak szczelności, brak skrótu klawiszowego do załączania kompasu) możemy uznać za zerową.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Awatar użytkownika
popej
Garniak
Posty: 6461
Rejestracja: 10 kwie 2007, 23:22
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: popej »

Mam nadzieję, że eksperymentowałeś bez baterii? Może ruszy, jak wyschnie.
popej
Montana 700, Enduro 3, 3540T, PL Topo, OSM, CNE; PocoX3Pro, OsmAnd+
Awatar użytkownika
RAV
Bywalec
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: RAV »

popej pisze:Mam nadzieję, że eksperymentowałeś bez baterii?
Oczywiście, że z bateriami. Była to symulacja rzeczywistych warunków. Nie ma gwarancji, że zdążymy wyjąć baterie, zanim Colorado upadnie nam w kałużę, nieprawdaż?
popej pisze:Może ruszy, jak wyschnie.
Na to liczę. Jak na razie nie wstał.
leśnik
Początkujący
Posty: 20
Rejestracja: 06 sty 2008, 13:47
Lokalizacja: łódź

Post autor: leśnik »

5 minut to sporo czasu - obawiam się najgorszego.
Vista Cx
Awatar użytkownika
vit
Bywalec
Posty: 146
Rejestracja: 16 mar 2007, 14:17
Lokalizacja: kwa sity

Re: Utopiłem Colorado

Post autor: vit »

:shock:
RAV > nie uwierzę w coloradowego ipxa - dzięki za dodatkowe ostrzeżenie
w viscie i 60 dotychczas źle nie było
GPS Maniak pisze: Gdyby jednak takie coś spotkało człowieka "w terenie"?
Sądzę że outdoorowość Colorado (duże zużycie energii, brak szczelności, brak skrótu klawiszowego do załączania kompasu) możemy uznać za zerową.
Lechu > mimo Twych krytycznych wypowiedzi na temat colorado miałem ochotę sprawić sobie zabawkę zza wody i mieć coś ładnego - po tych doświadczeniach na pewno go nie kupię, dopóki nic się nie zmieni, a myslę, że Jerzy być może będzie ostrożniejszy w wyborach (nie twierdzę, że nie kupi c400 ale może sobie zostawi 60 a c400 da żonie :D )
Pozdrawiam vit
60
Awatar użytkownika
popej
Garniak
Posty: 6461
Rejestracja: 10 kwie 2007, 23:22
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: popej »

RAV pisze:Oczywiście, że z bateriami. Była to symulacja rzeczywistych warunków. Nie ma gwarancji, że zdążymy wyjąć baterie, zanim Colorado upadnie nam w kałużę, nieprawdaż?
Ale do stwierdzenia, że przecieka, to baterie nie są potrzebne ;-)

Z drugiej strony, jeżeli po zalaniu z bateriami i wysuszeniu będzie działać, to można mu nadać IPX7 "okresowe" ;-)
popej
Montana 700, Enduro 3, 3540T, PL Topo, OSM, CNE; PocoX3Pro, OsmAnd+
Awatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
Posty: 13457
Rejestracja: 16 mar 2007, 02:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko
Kontakt:

Re: Utopiłem Colorado

Post autor: GPS Maniak »

vit pisze:Lechu > mimo Twych krytycznych wypowiedzi na temat colorado ....
No, nie przesadzajmy. Moich pozytywnych wypowiedzi też było co niemiara. Ale taka jest właśnie rola "testera". Tester ma szukać dziury w całym i tych dziur faktycznie trochę znalazłem. RAV jak widać też :wink:

A co do Jurka. Chłop jest rzeczowy, zatem gdy już nacieszy się nowością to na bank odda "ładnego" żonie :twisted:
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Awatar użytkownika
RAV
Bywalec
Posty: 183
Rejestracja: 17 maja 2007, 12:44
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Post autor: RAV »

popej pisze:
RAV pisze:Oczywiście, że z bateriami. Była to symulacja rzeczywistych warunków. Nie ma gwarancji, że zdążymy wyjąć baterie, zanim Colorado upadnie nam w kałużę, nieprawdaż?
Ale do stwierdzenia, że przecieka, to baterie nie są potrzebne ;-)
Ale są potrzebne do samego utopienia Colorado. Bez nich draństwo pływa.
easyrider
Bywalec
Posty: 385
Rejestracja: 20 mar 2007, 14:02
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: easyrider »

RAV, nie mogłeś zrobić tego testu dwa dni wcześniej?
Właśnie wtedy przelew zrobiłem - czyli nie tyle utopiłem Colorado co kasę...
Ale mam nadzieję że przez dwa lata po każdym deszczu dostanę nowy... :twisted:
Oregon 600 . .nuvi 2255 . .nuvi 3597 . . . . + 1 samochód . . + 3 rowery . . + kilka par butów
Bolek1
Bywalec
Posty: 408
Rejestracja: 29 lut 2008, 12:52
Lokalizacja: Zawadzkie

Post autor: Bolek1 »

Całe szczęście! Dostałem Viste z za wody w grudniu i był to jak mawiałem na prawo i na lewo "funkel nówka nie śmigany model z tego roku". Wchodzę na Garniaka a tu maż ci los - jakieś colorado nowe..... I co - zrobić mojej Pięknej prezent i kupić sobie nowego? Ale po testach lecha troszkę się uspokoiłem że nawet jak lepszy to też nie bez wad :lol:
Pozdrawiam! Krzychu.
Vista HCx + Topo_PL_100 + UMP-pcPL-topo oraz parę innych map
Awatar użytkownika
soko
Garniak
Posty: 1738
Rejestracja: 16 mar 2007, 16:59
Lokalizacja: Poznań

Post autor: soko »

easyrider:
RAV, nie mogłeś zrobić tego testu dwa dni wcześniej?
Właśnie wtedy przelew zrobiłem - czyli nie tyle utopiłem Colorado co kasę...
Kto czyta nie błądzi...
Patrz mój post z 07/02/2008 w tym wątku: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?t=1 ... highlight=

Krzysztof
60CSx, Colorado 400t, Suunto X10, Colorado 300 i Colorado 400c. 86S, 79S.
Moja "Instrukcja Obsługi Colorado": Link: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=67948#p67948
easyrider
Bywalec
Posty: 385
Rejestracja: 20 mar 2007, 14:02
Lokalizacja: Rybnik

Post autor: easyrider »

soko pisze:Kto czyta nie błądzi...
Patrz mój post...
Czytałem, czytałem... ale Ty pisałeś teoretycznie - a RAV po testach praktycznych - a to jednak różnica...

Ale co mi tam... przecież po każdym deszczu dostanę nowy... :lol:
Oregon 600 . .nuvi 2255 . .nuvi 3597 . . . . + 1 samochód . . + 3 rowery . . + kilka par butów
Janko Muzykant
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 01 lut 2008, 22:37
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Janko Muzykant »

Alferek pisze:cóż za poświęcenie :shock:
Mi nigdy nie otwierany (poza bateriami) GPS12 też kiedyś odmówił posłuszeństwa jak szedłem z nim na deszczu. Tak więc nawet w mniejsze IP też bym nie wierzył. Po przeschnięciu zadziałał jednak ponownie.
No to seria ''żółtkowa'' jest bardzo odporna - niejeden raz urządzenie pelętało mi się dzień cały po kajaku z wodą na dnie i nic.
No cóż, dobrze, że nie kupiłem tego w ostatniej chwili wybierając hcx'a.
pozdrawia Adam
różne takie tam: www.smialek.prv.pl
ODPOWIEDZ