O seriach 62, Montana, Oregon, eTrex, czy fēnix, a nawet Rino, Dakota, Colorado, czy starej dobrej 60. Także o oprogramowaniu BaseCamp oraz mapach topograficznych i turystycznych (w tym o GPMapie Topo i Garmin Custom Maps) oraz o wszystkim co związane z użytkowaniem GPSów na szlakach górskich, krajoznawczych i rowerowych, a nawet w przydomowym lesie.
Wprowadzenie androida daje o wiele większe możliwości nawet bez dostępu do gsm, jest też ułatwieniem dla deweloperów garmina. Jest to bezdyskusyjne.
To co widzieliście do tej pory w odbiornikach starszej generacji również było oparte na systemie operacyjnym, tyle, że opracowanym przez (albo dla) garmina.
Długo się nie trzeba zastanawiać nad tym co jest bardziej przyszłościowe. Być może niedługo wszystkie odbiorniki będą oparte na androidzie. Wtedy dopiero będzie zdziwienie dlaczego z nich nie można dzwonić Jeszcze większe zdziwienie może być jeśli się okaże, że drastycznie spadła ilość bugów w nowych wersjach FW.
Widzisz, cały problem polega na tym, że liczba urządzeń z Androidem rośnie a chciałoby się jednak mieć w miarę uniwersalne urządzenie i jest to technicznie możliwe.
Obecnie do korzystania z hobby / dla rozrywki korzystam z co najmniej tych urządzeń:
- komórki z androidem
- przenośnego playerka FLAC-ów z androidem (bo komórka gra słabo)
- czytnika ebooków
- GPS-a samochodowego
- GPS-a turystycznego
Robi się dużo, jeśli trzeba nosić to ze sobą, pamiętać o ładowaniu / bateriach, aktualizacjach...
Łatwo jestem sobie w stanie wyobrazić slot dual sim w Monterra i lepszego DAC-a. Przetwornik Wolfsoona kosztuje grosze w porównaniu do ceny Monterry.
Odpada komórka i playerek
Dodanie komunikatów głosowych - odpada GPS samochodowy.
Spokojnie mogę sobie też wyobrazić etui ochronne do transportu Monterry, gdzie w drugiej części okładki siedzi 5-calowy ekran e-ink, do poczytania w autobusie / samochodzie / samolocie, gdy z samej nawigacji nie korzystamy.
No dobra dość fantazjowania, za dwa dni zobaczymy co to za cudo.
Rozumiem Cię. Problem jest ogólny. Jednak skuteczny marketing, czyli klient musi kupić więcej zapewne powstrzyma garmina od stworzenia tak uniwersalnego urządzenia
OK, a więc szczegółowy opis Monterry autorstwa Dana Townsleya z Globeriders.com. To motocyklista, ale w tym przypadku ma to niewielkie znaczenie. http://globeriders.com/article_pages/ar ... erra.shtml
Miłej lektury.
Zdrówko,
Miszel
Piszą w tym teście, że nie da się przypisać do skrótu profilu - co da się nawet w Oregonie.
Byłoby bardzo dziwne, gdyby tak faktycznie było.
Ale poza tym, to coraz bardziej podoba mi się ta Monterra
Obawiam się tylko, że jej gabaryty przy bezpośrednim spotkaniu ostudziłyby mój zapał.
Z drugiej strony jest mowa o uchwycie samochodowym z komunikatami "zakręt po zakręcie", można by zrezygnować z Nuvi...
Wojtek Szydlowski pisze:Piszą w tym teście, że nie da się przypisać do skrótu profilu - co da się nawet w Oregonie.
Nie ma najmniejszej potrzeby. Skrót do profili jest dostępny z każdego ekranu po zsunięciu górnego paska powiadomień (tego androidowego).
Zdrówko,
Miszel
ja jednak widzę potrzebę Teraz jednym pacnięciem na widoku mapy i ze skrótami przełączam się, oglądając jakiś region, pomiędzy kilkoma mapami.
Pac - PL TOPO, pac - VMAPA, pac - podkład rastrowy
Teraz trzeba będzie, o ile dobrze rozumiem co najmniej 3-4 czynności: przesunięciem palca opuść menu, naciśnij skrót profili, znajdź na liście właściwy (jeśli profili dużo, to przewijanie wzdłuż listy), wybierz profil, a może i zatwierdź wybór (chociaż pewnie nie).
Wojtek Szydlowski pisze:Teraz jednym pacnięciem na widoku mapy i ze skrótami przełączam się, oglądając jakiś region, pomiędzy kilkoma mapami.
Pac - PL TOPO, pac - VMAPA, pac - podkład rastrowy
Ja nawet nie pacam. Zresztą nie mogę, bo mam z reguły zablokowany ekran.
2-3 podstawowe skróty do profili mam w postaci pętli wpięte pod User Key. Dla piechura to idealne rozwiązanie na szybkie przełączanie map. Z drugiej strony Monterra raczej nie jest przeznaczona dla piechurów więc może ból (jeżeli naprawdę nie można utworzyć skrótów do profili) nie będzie aż tak duży?
Marko pisze:O problemach z oprogramowaniem kompasu:
Zaczyna się ... Lista bugów będzie zapewne rekordowo długa Co prawda metodą "pudru" a nie prawdziwym rozwiązaniem problemu, to jednak w Oregonie sprawę kompasu rozwiązano w miarę szybko. Inne podstawowe, najbardziej upierdliwe bugi też w już zasadzie zniknęły, więc jakaś jaskółka, że Monterra szybko nabierze blasku jest.
GPS Maniak pisze:Z drugiej strony Monterra raczej nie jest przeznaczona dla piechurów [...]
To też może znacząco wpłynąć na wykrywanie / diagnozowanie / usuwanie bugów.
Ilość odbiorników "w terenie" będzie zapewne znacząco niższa niż serii etrex, 6x czy Oregon a więc siłą rzeczy przymusowych testerów "jakby" mniej
Jeszcze większe zdziwienie może być jeśli się okaże, że drastycznie spadła ilość bugów w nowych wersjach FW.
Co prawda metodą "pudru" a nie prawdziwym rozwiązaniem problemu, to jednak w Oregonie sprawę kompasu rozwiązano w miarę szybko. Inne podstawowe, najbardziej upierdliwe bugi też w już zasadzie zniknęły, więc jakaś jaskółka, że Monterra szybko nabierze blasku jest.