Polskojęzyczny test Monterry prawdopodobnie nie istnieje. Musisz więc skorzystać albo z angielskich stron (warto się pomęczyć planując wydać prawie 3000zł....

) albo łapać fragmentaryczne informacje głównie tu, na Garniaku.
Bardzo dobrą prezentację Monterry ze sporą ilością ilustracji masz tu:
http://globeriders.com/article_pages/ar ... erra.shtml
Do tego dochodzi dedykowana Monterze strona na wikispaces:
http://garminmonterra.wikispaces.com
Ta strona dopiero startuje, ale jest już co nieco przydatnych informacji.
Ja sam lepszego testu niż te powyższe na pewno nie zrobię, ale mogę napisać parę zdań podsumowania z dotychczasowych zabaw Monterrą 'na sucho'.
Na początek kolejny raz powtórzę to co zostało już w tym wątku powiedziane: niezależnie od tego co się komu może wydawać, Monterra jest nawigacją dedykowaną dla ATV - czyli pojazdów terenowych: "jeepów", quadów i motocykli enduro. To właśnie zastosowanie wynika z 1) jej sporych rozmiarów, 2) zastosowania uchwytów z własnym zasilaniem i 3) typowo 'turystyczną' filozofią korzystania z map, śladów, kompasu, profili, etc.
Samo urządzenie, czyli hardware:
Monterra jest bardzo podobna do Montany. Ma się uczucie trzymania w ręku kawałka solidnego przedmiotu o bardzo dobrej jakości wykonania. Pasujące do obydwu modeli uchwyty (z zasilaniem!) są wielkim plusem dla poprzednich właścicieli Montany. Innym plusem jest ekran z Gorilla glass - bardziej odporny na przygody niż ten z Montany. Na pewno jednak warto założyć folię ochroną (3szt. w komplecie). Ten sam akumulator 2000mAh (lub do wyboru: 3 x AA). Z różnic: Monterra ma swój wewnętrzny głośnik (można słuchać komunikatów głosowych w trakcie nawigacji), za to nie ma gniazda anteny zewnętrznej.
Co jeszcze z hardware? Procesor dwurdzeniowy 1.5GHz i nominalnie 1GB pamięci RAM.
Oprogramowanie:
Android 4.04 z podstawowymi, typowymi programami. Na szczęście jest Play Store!!! Dlaczego 'na szczęście'? Bo dzięki temu Monterra do czegokolwiek się nadaje..... No, może trochę przesadzam.
Oprogramowanie garminowskie to Garmin Outdoor Application (GOA)- ze wszystkimi funkcjami jakie znamy z dotychczasowych ręczniaków. Wystepują one jako osobne applety na ekranie, ale de facto są składnikami GOA. Widać to zresztą na zdjęciach.
No i właśnie tu docieramy do sedna oceny Monterry. Właśnie z (nie)funkcjonalności GOA wynikają WSZYSTKIE problemy Monterry. To wygląda jak wczesna beta wersja... Żeby się nie rozpisywać, to jedna lista bugów jest tu:
http://advrider.com/forums/showpost.php ... tcount=480
a inna tu:
http://garminmonterra.wikispaces.com/Common+Issues
i obie listy nie bardzo się pokrywają..... Do tego dochodzi to co było pisane wcześniej w tym wątku oraz w tym:
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=2&t=14018
Ciężar wielu z tych baboli jest na tyle duży, że w ogóle stawia pod wielkim znakiem zapytania możliwość użycia Monterry do nawigacji!
Sytuację ratuje ..... Android i Play Store. Otóż na tym garminowskim urządzeniu co prawda prawie nie działa jego własne oprogramowanie, ale za to doskonale się sprawdza dowolna inna nawigacja. Przetestowałem Tomtoma, Navitela i Locusa. Wszytkie trzy bez najmniejszego zarzutu! Tu zresztą wychodzi dodatkowa zaleta androida - jeśli kupiłeś jakiś program na jedno urządzenie, to możesz legalnie zainstalować go także na innych, powiązanych z twoim kontem google.
Tak więc kończąc: w tej chwili odradzałbym kupowanie Monterry komuś, kogo interesuje wyłącznie garminowski system nawigacji i map. Lepiej poczekać na kolejne wersje GOA i zobaczyć co zostanie w nich poprawione.
Zdrówko,
Miszel