Ranger pisze:1. Nie wierzę że dziś producenci w ogóle mają czas na takie zabawy

Jakie zabawy? Jaki czas? Przecież taka konwersja tj. przeliczanie współrzędnych wszystkich obiektów mapy z jednego układu na drugi "robi się samo" i to dosłownie w ciągu kilku sekund

Oczywiście przy większej bazie danych czas może być nieco dłuższy, ale opowiadanie o jakiejś "zabawie w konwersje" to przesada, bo tak po prawdzie
nie ma żadnego znaczenia fakt na jakim układzie współrzędnych pracujemy, w jakim układzie są podkłady. Ważne w jakim układzie współrzędnych soft "wypluje" mapę końcową, a dla użytkownika końcowego korzystającego z papieru i GPSu najważniejsza jest informacja w jakim układzie tenże soft na końcu wykreśli siatkę, która nomen omen jest przecież częścią układu co próbujesz zupełnie niepotrzebnie negować.
Idąc dalej - jeżeli soft na końcu nie wykreśli siatki w układzie 1992, lecz siatkę geograficzną tak jak ma to miejsce w przypadku obecnie wydawanych map Compassu, wystarczy taką właśnie informację podać:
Siatka geograficzna WGS-84", co zresztą Compass w takiej czy innej formie - jak wynika z Twojego screenu - czyni i na co zwróciłem uwagę, a co Tobie nie wiadomo dlaczego nie przypadło do gustu
Ewentulanie - jeżeli uznamy że tego typu uproszczenie nie jest uzasadnione - można wspomnieć o siatce geograficznej na bazie GRS80, chociaż to akurat mogłoby spowodować nieco zamieszania. Podobnie jak informacja "o opracowaniu" mapy w układzie 1992, która jest nie tylko zbędna, ale także - dla wielu - może być wręcz myląca.
Ranger pisze:Może chodziło tu o to, by ktoś niepotrzebnie nie kombinował z ustawieniami odbiornika do mapy,
OK. Też tak uważam. Ale jeżeli uznamy że tego typu uproszczenia: "WGS-84" zamiast "GRS80". które nomen omen w Garminie można bez trudu ustawić:

- ! Załącznik 3.jpg (34.68 KiB) Przejrzano 6371 razy
są dopuszczalne w informacjach jakie podaje Compass, to nie bardzo rozumiem dlaczego mi tego nie wolno czynić? Inaczej - dlaczego zakwestionowałeś moją wypowiedź dotyczącą siatki WGS-84? Compassowi wolno, a mi już nie?
Ranger pisze:To może być jak ze współrzędnymi UTM, są jakieś cyferki, tylko mało kto spośród nabywców map (np. nie gps-owców) wie o co chodzi.
E tam. Coś "sondaże" Compassowi nie wyszły, albo - co bardziej prawdopodobne - ściemieniasz niemiłosiernie.
Przecież te cyferki "nie gps-owcom" nie są do niczego potrzebne, bo po co? Ba! To właśnie "nie GPSowcom" siatka kilometrowa na mapie papierowej bardziej się przyda.
Swoją drogą gdyby nie koszt indywidualnego druku prawdziwej mapy, sam rozwiązałbym problem
Można? Można?
