Garmin EPIX - opinie, pytania użytkowników

[Rewolwerowiec]

Czy wiecie jak ustawić długość drzemki w budziku? Pozdrawiam serdecznie

[MaciekP]

Dzieki widgetowi bateryjnemu pieknie widac rozladowywanie sie baterii. Bez uzywania gps, uruchomione widgety, bez moniotira aktywnosci, czasem przelaczenie ekranu zegarka, dobowe rozladowanie to 3-5%, czyli do miesiaca na jednym ladowaniu. Aby osiagnac to co pisze garmin trzeba wylaczyc absolutnie wszystko. Sprobuje zostawic tylko widget bateryjny

Edit: po zostawieniu tylko widgetu bateryjnego i zegarka, zeszło 4% przez dobę leżenia na stole. Mamy wiec 25dni.
Garmin zdrowo przesadził z deklaracjami 16 tygodni...wychodzą 3-4 maks

[GPS Maniak]

Po kilkunastu dniach używania zegarka, zapoznaniu się z opiniami kolegów via Garniak, jak też po długich rozmowach bezpośrednich z Jerzym, mogę pokusić się o małe podsumowanie.

Na początek zastrzeżenia. Z rzeczy, których ewidentnie brakuje w dość drogiej, w założeniu sportowo-turystycznej zabawce, wymienić należałoby przede wszystkim:
* Brak wbudowanego pulsometru (postulat z Garniaka, z którym zgadzamy się z Jerzym w 100%).
* Brak obsługi danych wysokościowych z mapy, co zmusza osoby zainteresowane parametrem: "Dystans pionowy do celu" przygotowywanie waypointów w oprogramowaniu zewnętrznym (BaseCamp, Locus). Kolejną miłą konsekwencją dodania obsługi danych wysokościowych, mógłby być aktywny profil wysokości znany z ręczniaków.
* Brak możliwości konfiguracji przycisków sprzętowych. Dokładniej chodzi o przycisk prawy dolny i to wyłącznie w trybie zapisu aktywności. Standardowo jest to "zaliczenie okrążenia". W turystyce zupełnie zbędne. Dlatego przydałaby się możliwość zmiany funkcjonalności tego przycisku - np. na "Zapisz pozycję", co zresztą w trybie ultratrack mogłoby/musiałoby być połączone z wymuszeniem fiksa i aktualizacją pozycji.

Jeszcze dwa zdania o mapach. Przy wydajności EPIXa możemy raczej zapomnieć o wektorowych mapach z nakładkami. Natomiast muszę przyznać, że krytykowany przeze mnie wcześniej sposób rozjaśnionego, mocno wykontrastowanego, pozbawionego półcieni renderowania rastrów (zarówno KMZów jak też JNXów) ma sens. Przynajmniej w odniesieniu do map Compassu (innych jeszcze nie sprawdzałem). Po prostu widać to, co ma być widoczne w zegarku: droga/szlak/ścieżka dydaktyczna. Także w lesie, w utrudnionych warunkach oświetleniowych.

W wadach/brakach nie wymieniłem zastrzeżeń Maćka związanych z baterią. Nie wymieniłem, bo uważam, że z baterią nie jest źle. Prawdą jest że bateria trzyma słabiej niż wynika to z zapowiedzi Garmina, ale jest całkiem dobrze. W trybie nawigacji bez Ultratracka przy zużyciu energii na poziomie ok. 5,5%/h spokojnie można zrobić dwa kilkugodzinne wyjścia w teren, bądź jedno całodzienne. Ultratrack pozwala zaoszczędzić ok. 2%/h ale oczywiście pojawiają się problemy ze "skokowym" odświeżaniem pozycji, w tym pozycji na mapie, co w trybie nawigacji w nieznanym terenie czy choćby w przypadku osób którym zależy na dobrym śladzie może sprawiać problem. Niemniej jest to jakaś alternatywa dla osób, dla których priorytetem jest czas pracy.

Reasumując. Wobec zegarka mam zastrzeżenia i uwagi, ale tak po prawdzie nie jest tego zbyt dużo. W efekcie - pomijając tradycyjne bugi w sofcie - należy postawić tezę że sam pomysł na EPIXa oraz jego funkcjonalność jest dużo lepsza niż można było się spodziewać po wstępnych zapowiedziach. W każdym bądź razie jest to całkiem interesująca, chociaż niestety kosztowana alternatywa wobec ręczniaka, także w przypadku klasycznej turystyki.

[MaciekP]

...pozostaje jeszcze, a propos baterii, sprawdzenie czy przypadkiem tryb oszczednosci naterii nie wplywa na pobor pradu przy wykorzystaniu samego zegarka...
Potwierdzam jednak, ze nawet przy pracy z GPS/oszczednie/smart jest przyzwoicie, na poziomie 15-18 godzin na ladowaniu....

[jerzy]

... Z rzeczy, których ewidentnie brakuje w dość drogiej, w założeniu sportowo-turystycznej zabawce, wymienić należałoby przede wszystkim:
* Brak wbudowanego pulsometru...
* Brak obsługi danych wysokościowych z mapy...
* Brak możliwości konfiguracji przycisków sprzętowych....

I jeszcze :
* Brak pola "dokładność wskazań GPS.

Jeśli te 4 mankamenty znikną e Epix'ie 2 to pewnie go kupię. Bo nie bardzo wierzę w to, że coś z tego Garmin dołoży jeszcze w Epix'ie 1

[MikeSpy]

Wbudowany pulsometr w Epixa wg mnie nie jest dobrym pomyslem. Pogrubił by go i byłby kolejnym zjadaczem prądu juz nie wspomne o jeszcze wyzszej cenie. Dotatkowo uzytkowanie go w przypadku kiedy jest zimniej (a wiec zegarek mamy na kurtce lub bluzie) było by niemozliwe. Duzo lepiej jest uzywac dodatkowego sprzetu typu MioLink (zreszta garmin uzywa tego czujnika w swoim nowym FR225). Jest to dodatkowy gadget do ładowania, ale tez ma swoje zrodlo energii i nie meczy nam wiecej epixa.

Co do poboru energii, to trzeba by sprawdzic ile zuzywa w pomencie wlaczonego oszczedzania energii i wylaczonym trackingu aktywnosci oraz bluetooth w momencie kiedy nie uzywamy widgetow. Najlepiej zrobic w/w ustawienia i zablokowac zegarek na tarczy.

Brak konfigurowalnego przycisku boli. W F2 bardzo fajne bylo "zapisz punkt" pod przyciskiem. Choc tutaj tez jest dosc szybko, to wolal bym to miec jeszcze blizej. Najlepiej gdyby przy konkretnych aktywnosciach mozna bylo jeszcze ustawic go osobno.

U mnie bateryjka sie ustabilizowala na poziomie 5% przy aktywnosci z jednym czujnikiem (MioLink) i bluetooth (livetracking) oraz ok 0,4% dziennie (z monitorem aktywnosci, bez bluetooth). Nie jest zle. Ladowac musze co około 5-7 dni.

O pulsometrach kontynuacja w http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=12&t=15557

[MaciekP]

3-4% dziennie w czasie lezenia na stole z ekranem zegarka i wylaczonymi poza widgetem bateryjnym innymi widgetami

[MikeSpy]

Wlaczony tryb oszczedny i stockowy zegarek? To slabo troche Spodziewalem sie lepszego wyniku.

[MaciekP]

Dziwne rzeczy robi epix. Postanowiłem go rozładować do końca. Wrzuciłem na balkon z rejestracja śladu gps. Po 6 godzinach zszedł do kilku procent z 32%. Od chyba 10% zaczął wyświetlać komunikaty o słabej baterii. Kiedy zrobiłem stop przy chyba 4% baterii natychmiast sie wyłączył i nie chcial juz sie włączyć z powodu słabej baterii. Na szczęście zapisał te 6 godzin. Po naładowaniu do 100% zaczął sie błyskawicznie rozładowywać, ok 12% w godzinę, leżąc po prostu na stole z ekranem czasu.
Zrobilem wiec reset w ustawieniach, powrót do domyślnych. Jeszcze raz mnie dopytał o wzrost i wagę. Okazuje sie ze nie wykasował dogranych map, usunął natomiast dodatkowy widget oraz kursy. To drugie juz mi sie mniej spodobało, bo oznacza to ze na dłuższej wyprawie, przy konieczności resetu, zniknie mi to co jest cała trasa wyprawy....

[GPS Maniak]

Ciekawostka. Miałem podobny przypadek. Po naładowaniu do 100% (stan początkowy ok. 30%) już po ok. 1,5 godz. miałem tylko 85%. Pomyślałem, że może włączył się GPS czy coś takiego. Doładowałem do 100% i zrobiłem reset (przyciskiem wyłącznika). Pomogło. Z tym, że przy takim resecie niczego nie zgubiłem. Są kursy, widżety, zapisane punkty.

[GPS Maniak]

Przy wydajności EPIXa możemy raczej zapomnieć o wektorowych mapach z nakładkami

Z niektórych postów na Forum Garmina wynika, że transparentne nakładki (np. z trasami rowerowymi) w postaci plików IMG są dość popularne także za oceanem. No i pojawił się problem, bo EPIX - o czym wspominałem wcześniej - nie daje sobie z tym rady. Na dodatek jak wynika z postów na Forum, Garmin zajął w tej sprawie stanowisko oświadczając, że w EPIXie może być aktywna tylko 1 mapa szczegółowa.

Tak więc w zakresie obsługi map mamy dość jasną sytuację.

[GPS Maniak]

No cóż nie ukrywam, że BaseCampa mam zainstalowanego od niedawna, więc mało go znam. Z drugiej strony sprawa wydaje się być na tyle banalna, że aż nie chce mi się wierzyć by problem polegał na mojej nieznajomości BaseCampa.

Tyle tytułem wstępu. Teraz do rzeczy: czy ktoś wie jak usunąć z EPIXa większą ilość zapisanych punktów, bez hard resetu czyli przywracania do ustawień fabrycznych (domyślnych) rzecz jasna? Z poziomu BaseCampa jakoś nie potrafię. Punkty usunięte z zakładki/biblioteki "pamięć wewnętrzna" wracają po restarcie zegarka jak bumerang. Zresztą to samo dotyczy kursów (śladów). Z tym, że w tym drugim przypadku każdy ślad to osobny plik FIT zlokalizowany w folderze Courses i "ręczne" wycięcie tych plików kończy się sukcesem tzn. kursy/ślady znikają z zegarka. Punkty - o ile się zorientowałem - siedzą razem w jednym pliku FIT w folderze Locations. Dowcip polega na tym, że nawet "ręczne" usunięcie pliku locations.fit niczego nie daje. Po restarcie odbiornika pliczek odradza się jak fenix z popiołów. Oczywiście w pełnej wersji ze wszystkimi punktami Wynika z tego, że zegarek gdzieś trzyma jakąś bazę danych czy inne archiwum, z którego - po restarcie - przywraca plik locations.fit z waypointami. Dowcip polega na tym, że jakoś nie mogę wpaść na trop tego zbioru. A może jednak można z poziomu BaseCampa?

[Rewolwerowiec]

Niestety jest tak jak mówisz. Wykasowanie śladów i punktów z poziomu BaseCampa powoduje ich cudowne odrodzenie. Ja każdy z punktów kasowałem z pozycji zegarka. Powodowało to permanentne usunięcie punktu. Jeśli chodzi o ślady należy z pozycji zegarka usunąć aktywności, wtedy znikną. Pozdrawiam

[GPS Maniak]

Cholera. Czasami przy zmianie regionu działania, warto te zbędne waypointy ze starego regionu wyrzucić, by nie obciążać zbytnio zegarka. Przy 50-100 punktach pojedyncze klikanie to syzyfowa praca. Zresztą m.in. dlatego zrobiłem reset przez przywrócenie ustawień domyślnych. Wydawało mi się że będzie to szybsze działanie. Punkty faktycznie zniknęły, ale widżety także. Ba! Pomimo tego, że zarchiwizowałem swoje ustawienia i skopiowałem je po resecie do zegarka, niektóre rzeczy jednak się rozjechały i musiałem je ręcznie poprawić. Tak źle, tak niedobrze

[MikeSpy]

To jakis bug jest. Usuwanie przez basecampa w etrexie20 i fenixie2 dzialalo ok. Musza to naprawic. Niestety na razie usuwam recznie z poziomu zegarka Dobrze ze chociaz dodawanie dziala z basecampa.