Oregon 600/650

[fan_gps]

Witam!
Od 2 tygodni jestem chyba szczęśliwym posiadaczem Oregona 600 . Trochę poczytałem wasze posty i mam pytanie czy problemy z 600-tą ustąpiły??
Z tego co ja stwierdziłem to w porównaniu do GPSmap 62st. Widoczność ekranu w miarę porównywalna, synchronizacja satelit- 600-tka ma trochę gorzej od 62 łatwiej traci zasięg ale to pewno spowodowane jest antenami. Ślady - 600-tka ma jeszcze dziwny zwyczaj wyprzedzać wskaźnik pozycji ale 62 też to miała na początku więc może to garmin dopracuje. W instrukcji pisze że nie trzeba kalibrować kompasu ale to chyba nieprawda bo po kalibracji ustępuje wahanie mapy i wszelakie numery z pozycją. Nie wiem czy to tylko moje odczucie ale wydaje mi się że GLONASS raczej przeszkadza niż pomaga bo gdy przeszedłem na sam GPS Oregon przestał nabijać metry podczas postoju i urządzenie przestało się miotać a różnic w dokładności nie stwierdziłem. Weście i napiszcie coś jeszcze bo szkoda kończyć temat . Pozdrawiam

[dziad_Jag]

Z Glonasem to jest ciekawa sprawa. Zauważyłem, że gdy iskrzy na linii NATO-Rosja, Glonas zaczyna fałszować pozycję. Niedużo, ale wystarczająco, żeby wskaźnik jechał po budynkach zamiast ulicą. Przeważnie jednak Glonas poprawia dokładność pozycji. Mam w samochodzie nawigację na AutoMapie, i czasem potrafi jechać wskażnikiem po równoległej drodze odległej o 200-300 m od szosy. Garmin z Glonasem nigdy takich cudów nie robi ( z wyjątkiem iskrzenia ). Zupełnie nie rozumiem jakiemu celowi służą badania "balkonowe" (z wyjątkiem czasu działania oczywiście). No i co z tego, że wędruje. Czyżby ktoś miał problem ze znalezieniem drogi z balkonu do mieszkania? Kiedy zapisuję ślad, to gdy siądę na ławce dla odpoczynku, całą tę plątaninę wywalam w MS i zapisuję sobie czysty ślad. Czasem mam wrażenie, że w tematach specjalistycznych brak pozycji " W fotelu i na balkonie. Księgowość i dzielenie włosa na czworo."

[tboniasty]

Wypadałoby poprzeć teorię dowodami, nie uważasz?

Co do testu balkonowego to daje on informację o tym jak stabilnie odbiornik trzyma pozycję. Dla Ciebie może bez sensu, dla innych nie. Np. marsz we mgle w górach z urządzeniem, które sobie "poszło" 100m od realnej pozycji może skończyć się tragicznie.

[dziad_Jag]

Wybacz tboniasty, ale guzik daje. Najlepszy dowód te kilometrowe wędrówki. To tak jakbyś sprawdzał jakość radia w warsztacie gdzie pracują spawarki, zgrzewarki, itp. Czy na tym balkonie masz chociaż połowę czystego nieba? Z reguły z prawej blok, z lewej blok, z przodu blok. Masa odbić, interferencji, a odbiornik za 1000 zł. Ja, kiedy chciałem sprawdzić jakość odbiornika, to jechałem na Koło (taki lasek wśród budynków) zaznaczałem punkt startowy, i włączałem nawigację na skróty. I szedłem dookoła lasku. Sprawdzałem kiedy odbiornik zamelduje, że jestem z powrotem w miejscu startu. Rekord? 20 cm. O dziwo Etrex żółtek! Nigdy nie było więcej niż 2-3 metry. Bawiłem się też w testy balkonowe ( z ciekawości, bo wiedziałem, że niewiele warte) i nigdy mi nie pokazał balkonu! Zawsze pokazywał z 50, a raz nawet 300 m od balkonu.

[tboniasty]

Właśnie o to chodzi by sprawdzić urządzenie w jak najmniej sprzyjających warunkach. Północny stok wzniesienia, wąwozy, las...

Co do przykładu radia to nie bardzo trafiłeś, bo wg mnie jak najbardziej taki test ma sens. Są radia i radia. Jedne szumią i skrzeczą z powodu układu zapłonowego, układu wtryskowego, pracy wycieraczek, a drugie dają czysty dźwięk.

I po to są testy by nie kupić bubla i by wiedzieć, że urządzenie nie zawiedzie w najbardziej ekstremalnej sytuacji.

[bluesman]

Szlag mnie trafia bo w dalszym ciagu ślad mam 10-15m od drogi (nawet nie szlaku) dzisiaj zaktualizowałem oprogramowanie do 4.40 i dalej mapa- zaawansowana konfiguracja jest błąd we wpisie o takiej treści !! :

"Sterowanie powiATMks "

w sekcji Ustawienia taki dziwoląg:

" DostATMpnoA>A" i jakieś inne dziwne znaki

[dziad_Jag]

Z tego jasno wynika, że nie warto pchać się w nowości. Jadę na 3.90 i nie mam takich cudów. Mam mętne wrażenie, że firmware na każdy model najpierw jest do kitu, potem trwa akcja poprawiania, a po osiągnięciu "doskonałości" zaczyna się psucie. Głowy za to nie dam, naukowych dowodów też nie mam, ale takie mam wrażenie. W Oregonie 400 było to samo!

[bluesman]

Zaktualizowałem wg rady f-my Azymut soft i tak wygląda moja ostatnia trasa rowerowa !! okazało się, że podjechałem pod Sokolicę i kilka razy przekraczałem rzekę !! Ręce opadają przy takiej dokładności w górach można życie stracić, dziadowska f-ma !!

[sdsyc]

Czepiasz się.
Miałem taką ucieczkę śladu na zbocze (wprawdzie inne góry, inna ale głęboka dolina, inny odbiornik). Ba! Całkiem traciłem sygnał.
Chyba przeceniasz możliwości konsumenckiego gps.
Jak wyglądał ślad gdy wyjechałeś z przełomu Dunajca?

[edit]
Żeby pocieszyć, że innym też lekko nie jest

[dziad_Jag]

Zmieniłem fw na 4.4, i okazało się iż ciekawość pierwszy stopień do piekła! Ciągle miał problemy ze znalezieniem satelitów. Poprzednio (3.9) kursor zostawał tam, gdzie go wyłączyłem. Na 4.4 świetnie się nadawał do gry w zgaduj zgadulę. Po ponownym włączeniu szukałem kursora po całym Mazowszu. Wróciłem na 3.9 i ucałowałem Oregona! Żadnych problemów, chodzi jak złoto. Potwierdza się moja teza że Garmin osiąga pewien przyzwoity poziom, a potem zaczyna psuć.

[Ajger]

Ja mam 4.40 patched i działa bez zarzutu. Może po aktualizacji trzeba było zrobić master reset?

[zOomek]

Z innej beczki.
FW 4.4 UMPpcPL z lipca i Oregon 650 nie pokazuje mapy. Widać dokładnie NIC, biało - tylko moje punkty są. UMPpcPL z zeszłego roku OK. Podobny problem był z majową UMP z tego roku. Jakieś pomysły?
ps
Problem rozwiązany. Okazało się że na karcie może być tylko jedna mapa UMP i że Oregon czyta tą starszą. Ot ciekawostka

[Zachu]

Po okazuje starszą bo na ją z cashowaną w pamięci. Możesz i mieć cztery UMP tylko nie mogą się gryźć FIDy.
Po tylu latach wypadało by wiedzieć ja wygląda gospodarka mapami w Garminie.
Zamiast wgrywać MS czy kopiować, zastosować BC i nie było by żadnego kłopotu.

[szpakum]

Witam. Czytam od pewnego czasu ten wątek w poszukiwaniu odpowiedzi na moje problemy, lecz nie znajduję, więc zapytam wprost:
1. Mam Oregona 650t. Zarejestrowałem go w Garmin Express. Na Oregonie jest zapisany ślad i aktywność w obu formatach (fit i gpx). Po podłączeniu do pc-ta w Garmin Expresie urządzenie jest widoczne pod swoją nazwą w zakładce w tej aplikacji, ale wyszarzone, nie tak wyraźne, jak Forerunner 15, na którym też zarejestrowałem ten sam ślad. Patrz zrzut 1:

Zrzut 1. Oba urządzenia w Garmin Express

Nie mogę zaimportować aktywności do Garmin Connect, bo w ogóle nie pojawia się okno Garrmin Connect. Patrz zrzut 2:

Zrzut 2. Oregon w Garmin Express

Gdy natomiast wejdę na zakładkę Forerunner, widać okno Connect i można zaimportować dane aktywność. Patrz zrzut 3:

Zrzut 3. Forerunner w Garmin Express

Nie wiem jaka jest tego przyczyna. Oregon jest był ustawiany zarówno na Spanner jak i Serial, nic to nie zmieniało. Również w Garmin Connect jest widoczne tylko jednourządzenie, tzn. Forerunner, a Oregon nie.
Czy ktoś może mi pomóc i wytłumaczyć dlaczego? Gdzie robię błąd?
Jesli to nie ten wątek, to bardzo przepraszam. Jestem tu nowy.
Pozdrawiam
Mariusz

[Zachu]

Twój Oregon nie jest chyba prawidłowo rozpoznawany przez GE.
Prawdopodobnie dlatego jest problem z synchronizacją w Connect. Zgłoś to Garminowi.
Sam możesz wszystko wywalić i zainstalować ponownie.