ja mam problem z zegarkami, ktore jak sa grube uwieraja mnie w dlon przy jej wygieciu. Trzeba przymierzyc i tyle
Cos na szerszej opasce, nie zjezdza do samej dloni
Właśnie z powodu takiego nienaturalnego wygięcia nadgarstków jakie powstaje przy schodzeniu z kijkami, po kilku próbach zamieniłem je na sprawdzoną przez stulecia laskę. Jest o niebo lepiej. No i jaka atrakcja. Wszyscy się za mną oglądająMaciekP pisze:ja mam problem z zegarkami, ktore jak sa grube uwieraja mnie w dlon przy jej wygieciu

Prawdę powiedziawszy Epix bardziej mi pasuje do mojego turystycznego ekwipunku i mojego sposobu na życie poza domem. No cóż. Nie na darmo mówi się, że o gustach się nie dyskutuje. Ty masz swój gust, ja swój, a inni mogą mieć jeszcze inny, więc naprawdę skończmy już te opowiadania w stylu: ładne/brzydkie. Jeżeli Twoim zdaniem jest brzydki, to prostu go nie kupuj i nie będziesz musiał się stresowaćMaciekP pisze:Nie da sie ukryć, ze zegarek tego typu moze jednak wyglądać fajnie
Choć osobiście ubolewam mocno nad brakiem jakichkolwiek map w Fenixie 3, to okazuje się, że to był jednak dobry strzał i w zupełnie innym kierunku. Fenix 3 jest bowiem dedykowany przede wszystkim do sportu i tutaj sprzedaje się Garminowi bardzo dobrze.septimus19 pisze:Fenix 3 to troche strzał w stopę -bezmapowy Garmin chybiony pomysł.
U mnie, tę rolę przejęła na siebie żona. Moim zadaniem jest tłumaczenie jej, że jest w błędzieMaciekP pisze:... próba wytłumaczenia sobie, ze nie warto wydac 2k na zabawkę...
A ja już mamGPS Maniak pisze:... Najprawdopodbniej jutro dojedzie do mnie zabawka, a w środę jest 20-sty, więc będę miał nieco luzu w sprawach zawodowych. Będzie kilka dni czasu by zobaczyć co się da wycisnąć z tego (na) ręczniaka w klasycznej turystyce.
Dokładnie tak do tego podchodzę, ale ...serekmedia pisze: zegarek jako komputer podróżny,
Z mojego punktu widzenia zgoda. Jest jednak małe "ale". Otóż by to działało tak jak to opisałeś, muszę mieć w zegarku stosowne POI i kurs/szkic trasy, co nie zawsze ma miejsce. Teoretycznie w sytuacji gdy zmienię trasę na taką, której nie przewidziałem w domu, mogę sięgnąć po smartphona/tablet/kabelek by wysłać do zegarka nowe POI czy nowy kurs/szkic trasy. Jasne. Tylko czy na pewno jest to wygodniejsze rozwiązanie niż to co oferuje w tej materii zegarek z routowalną mapą?serekmedia pisze:do bieżącego podglądu parametrów trasy byłej/przyszłej kilka ekranów zegarka (w tym szkic trasy względem POI) wystarczy.
Mam F1 i to że obsługuje pliki img ,jest bardzo istotne mam dostep do POI w img i wykonuje sobie mapki własne ,tak żeby nie mulił ,wyrzucam zbędne dla mnie obiekty.serekmedia pisze:Oby nie dali map
Serio, pamiętam ten mulący F2, na którym i tak nic za bardzo z tych map nie było widać.