No i super, temat dot. jakości map TopoPL przerodził się w ocenę znakarzy szlaków w terenie
Obawiam się, że nie tędy droga!!!!
Odnośnie znakowania szlaków i ich odwzorowania w mapach to proszę przykład z dnia dzisiejszego:
Przebieg szlaku żółtego z Bielic na szczyt Czernicy (Góry Złote) według Topo PL 2016.1
- ta czerwona krecha to mój ślad.
https://www.dropbox.com/s/mt42sxsl72axj ... 1.png?dl=0
Przebieg tego samego szlaku na tym samym odcinku lecz już na podkładzie mapy terenu czeskiego (EU OSM)
https://www.dropbox.com/s/5qbze0cqjdywx ... 4.png?dl=0
Wniosek:
Czesi wiedzą gdzie i jaki mają przebieg szlaki w Polsce, nasza mapa NIE.
Prawdą jest, że żadnej mapie nie można ufać w 100%, jednak takie błędy są w mojej ocenie niedopuszczalne.
Mapa sama w sobie jest raczej OK, dukty ścieżki i drogi leśne są na niej w miarę prawidłowo, choć raczej te bardzo stare a nowsze nie są uwidocznione - taki los bo takie mamy aktualizacje na geoportalu.
Natomiast nakładka szlaków turystycznych na mapie Topo_PL 2016.1 jest po prostu do bani ot i tyle.
Pytacie panowie po co mi to? Po co ujawniać takie niedociągnięcia?
Zalecacie używania oczu i doświadczenia w górach - RACJA -
Ale co w przypadku bardzo trudnych warunków atmosferycznych?
Jakoś dziwnie brzmią w tym momencie wypowiedzi tych samych osób zachwalających przydatność garniaka we mgle lub w nocy - no to powodzenia!
Reasumując:
- w mojej ocenie towar sprzedany jako GPS turystyczny wraz z mapami jest niezgodny z umową zakupu.
- użyteczność w trudnych warunkach atmosferycznych jest raczej wątpliwa, o rowerzystach nie wspomnę.
P.S. Chodzę po górach jak widać sporo - decyzję o zakupie sprzętu podjąłem po zimowych doświadczeniach w czasie załamania pogody - w zadymce miałem poważny problem.
Ale nie martwcie się już więcej nie będę niepokoił, już sobie wyrobiłem pogląd na sprawę i sprzęt.
Pozdrawiam wszystkich góro-łazów pieszych i rowerowych.
