PIWO - odkrywamy nowe smaki w nowych miejscach

Dyskusje bliżej lub dalej związane z GPSami, zawsze jednak w doborowym towarzystwie.
Awatar użytkownika
h2o
Bywalec
Posty: 472
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:14
Lokalizacja: Poznań

PIWO - odkrywamy nowe smaki w nowych miejscach

Post autor: h2o »

Od jakiegoś czasu przestałem mieć rzeczy ulubione poza zakładką "ulubione" w przeglądarce. A że lubię piwo i włoską kuchnię co się gryzie ze sobą ale może nie koniecznie, chcę (może mi się uda) zapoczątkować wątek PIWA - czystego złota w płynie ;-)

Więc do rzeczy. Jakiś czas temu w Piotrze i Pawle pojawiło się w małych bombakach piwo Noteckie. Może innym znane ale dla mnie nowość. Piwo nie pasteryzowane, a więc pełnowartościowe ;-) Grzebiąc dalej na ich stronie http://browar-czarnkow.pl/browar/index.php znalazłem http://www.proletaryat.pl/jadlospis.php.

Noteckie w PiP kosztuje 1,79 zł i naprawdę polecam. Do Proletaryatu się wybiorę, a Wy jak znacie ciekawe miejsca z fajnym piwem, to może czas zacząć tworzyć "garniak_browar.gpi" ;-)

Za GPMapą podaje:

Proletaryat - N52 24.399 E16 55.985
Tu warzą - N52 54.267 E16 33.430

[edit]
A tu wątek o tym gdzie kupić Noteckie
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=6&t=4337
Ostatnio zmieniony 29 lis 2008, 20:41 przez h2o, łącznie zmieniany 2 razy.
Krzysiek

w schowku: nuvi 2497LMT+CNE LifeTime + UMP-pcPL
na ryby: Oregon 650 + VMAP + PL Topo
na ręku: Garmin Instinct2 Tactical
na strzelnicę: Garmin XERO C1 Pro
na stanie: nuvi 255WT+UMP
kudlata
Początkujący
Posty: 84
Rejestracja: 28 maja 2008, 19:33
Lokalizacja: Puławy/Kraków

Post autor: kudlata »

Fajny temat :-)

Póki co to jak na razie tęskni mi się za piwami belgijskimi... Miłość od pierwszego wejrz... znaczy wypicia!
Na lubelszczyźnie niestety nie spotkałam, chociaz kiedyś stella artois się pojawiła.
Jestem ciekawa, czy w innych częściach PL tez nie importują piwa z Belgii?
60CSx + UMP-pcPL
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
h2o
Bywalec
Posty: 472
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:14
Lokalizacja: Poznań

Post autor: h2o »

kudlata pisze:Fajny temat :-)

Póki co to jak na razie tęskni mi się za piwami belgijskimi... Miłość od pierwszego wejrz... znaczy wypicia!
Na lubelszczyźnie niestety nie spotkałam, chociaż kiedyś stella artois się pojawiła.
Jestem ciekawa, czy w innych częściach PL tez nie importują piwa z Belgii?
hmm.. mogę Ci poradzić delikatesy. Wspomniany Piotr i Paweł, BOMI, ALMA. Choć czasem coś ciekawego można znaleźć w hipermarketach.

Rewelacyjne jest również Piwo Miodowe produkowane przez Browar Ciechanów. Można skosztować w Warszawie na Starym Mieście, restauracja PASIEKA (za barbakanem). Zobacz http://www.ciechan.com.pl/start.php
Krzysiek

w schowku: nuvi 2497LMT+CNE LifeTime + UMP-pcPL
na ryby: Oregon 650 + VMAP + PL Topo
na ręku: Garmin Instinct2 Tactical
na strzelnicę: Garmin XERO C1 Pro
na stanie: nuvi 255WT+UMP
Awatar użytkownika
Kedar
Bywalec
Posty: 129
Rejestracja: 02 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: Wrocław, Koszalin

Post autor: Kedar »

No to ja się dołączam. Na rynku Wrocławskim, przy ratuszu jest minibrowar Spiż. Można tam pokosztować piw warzonych na miejscu. Jest piwo pszeniczne, miodowe, ciemne mocne. Smaki znacząco odmienne od piw handlowych ale pokosztować warto.
A teraz trochę OT. Ostatnio dostałem "na spróbowanie" suszone kalmary. Coś jak nasze czipsy ziemniaczane. Coś pysznego i doskonałego do piwa, po prostu niebo w gębie. Wiem że można to za niewielkie pieniądze kupić w Rosji (paczka równowartość 4 PLN). Czy ktoś taki frykas widział w handlu w Polsce?
GPSmap 64st, czasami GPSMAP 78s, poprzednio GPSMap 60Csx i GPS 60.
Windows XP; MapSource 6.16.3; MapSource 6.16.1 Garniak Edition; BaseCamp 4.2.5
Awatar użytkownika
h2o
Bywalec
Posty: 472
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:14
Lokalizacja: Poznań

Post autor: h2o »

A tak swoją drogą to ja radzę porządnie wziąć sie Wam ten wątek, bo zostanie nam tylko ŻYWIEC we wszelkiej postaci, a jak wiadomo tego pić się nie da... :evil:
Krzysiek

w schowku: nuvi 2497LMT+CNE LifeTime + UMP-pcPL
na ryby: Oregon 650 + VMAP + PL Topo
na ręku: Garmin Instinct2 Tactical
na strzelnicę: Garmin XERO C1 Pro
na stanie: nuvi 255WT+UMP
kwieto
Garniak
Posty: 2469
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:46
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: kwieto »

kudlata pisze:Jestem ciekawa, czy w innych częściach PL tez nie importują piwa z Belgii?
Chyba zdarzało mi się widzieć.

Ja preferuję piwa tzw. "białe" (z niemiecka: "Weisbier"), czyli niefiltrowane, pszeniczne.
Z kupnych i dostępnych w Polsce - Paulaner.
Polecam natomiast ogródek piwny na lotnisku w Monachium - mają tam oczywiście piwo z własnego warzenia, w tym a jakże, weisbiera.
Awatar użytkownika
h2o
Bywalec
Posty: 472
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:14
Lokalizacja: Poznań

Post autor: h2o »

Kedar pisze:No to ja się dołączam. Na rynku Wrocławskim, przy ratuszu jest minibrowar Spiż. Można tam pokosztować piw warzonych na miejscu. Jest piwo pszeniczne, miodowe, ciemne mocne. Smaki znacząco odmienne od piw handlowych ale pokosztować warto.
Skądinąd wieść i Spiżu poszła kiedyś w eter za sprawą TVP ;-) Ja sobie ostrzę zęby na to piwko i jak tylko będę we Wrocławiu na dłużej to nie omieszkam ;-)
Krzysiek

w schowku: nuvi 2497LMT+CNE LifeTime + UMP-pcPL
na ryby: Oregon 650 + VMAP + PL Topo
na ręku: Garmin Instinct2 Tactical
na strzelnicę: Garmin XERO C1 Pro
na stanie: nuvi 255WT+UMP
Awatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
Posty: 13457
Rejestracja: 16 mar 2007, 02:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko
Kontakt:

Post autor: GPS Maniak »

h2o pisze:A tak swoją drogą to ja radzę porządnie wziąć sie Wam ten wątek, bo zostanie nam tylko ŻYWIEC we wszelkiej postaci, a jak wiadomo tego pić się nie da... :evil:
Da się, da :D
Nie da się za to pić tych wszystkich "wynalazków" smakowych - w tym Gingersa. W ogóle kto to pozwala nazywać piwem? :evil:
Ostatnio zmieniony 29 sie 2008, 21:49 przez GPS Maniak, łącznie zmieniany 2 razy.
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Awatar użytkownika
ZYR
Bywalec
Posty: 197
Rejestracja: 31 lip 2007, 14:20
Lokalizacja: Okolice Warszawy

Post autor: ZYR »

kwieto pisze:Polecam natomiast ogródek piwny na lotnisku w Monachium - mają tam oczywiście piwo z własnego warzenia, w tym a jakże, weisbiera.
Tam nawet kesza założyłem :)

Mi strasznie smakuje lubelska Perła, i jej tańsza odmiana - zwierzyniec. A można w Lublinie się napić świeżo uwarzonej Perły. O tu: http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=2103
ZYR
Obrazek
kudlata
Początkujący
Posty: 84
Rejestracja: 28 maja 2008, 19:33
Lokalizacja: Puławy/Kraków

Post autor: kudlata »

Dzięki za informacje!


A może coś samemu zacząć warzyć?

Kiedyś w necie się napotkałam, na różne strony typu:
http://www.piwo.org
gdzie można było poznać różne receptury i dowiedzieć się coś więcej na temat technik warzenia.

Gdybym tylko nie mieszkała w bloku!
60CSx + UMP-pcPL
ObrazekObrazek
SP2BZW

Post autor: SP2BZW »

na allegro są do kupienia zestawy do produkcji własnego piwa :D
Wojtek Szydlowski
Bywalec
Posty: 973
Rejestracja: 18 mar 2007, 23:18
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojtek Szydlowski »

ZYR pisze:Mi strasznie smakuje lubelska Perła, i jej tańsza odmiana - zwierzyniec.
I tu się mylisz :)
Zwierzyniec nie jest odmianą Perły. Perła, to browary lubelskie zaś Zwierzyniec, jak sama nazwa mówi, warzony jest w sercu Roztocza :)
Owszem, ta sama grupa kapitałowa, ale to dwa autonomiczne piwa - na pewno nie odmiany jednego.

Wymieniłeś akurat 2 moje ulubione gatunki piwa, kiedyś w moim mieście, w czasach gdy na półkach było trochę mniej towaru, popularne było hasło, że gdzieś tam na drugim końcu miasta "Perłę rzucili" do sklepów.

Z tych dwóch piw bardziej cenię Zwierzyniec. Zadziwiające, że przy cenie poniżej 2 zł za butelkę piwo jest aż tak dobre. Produkcja jest taka, ze ono nie może stać dłużej niż 30 dni (o ile dobrze pamiętam), dlatego pewnie poza Lubelszczyzną ciężko jest je kupić.

Niedługo zlot, więc nie żałujcie sobie Zwierzyńca.. :)
Echhhh szkoda, że nie mogę tam być...

pozdrawiam
wojtek
GPSMap H1 + Forerunner 965 + Edge 1030 Plus
kudlata
Początkujący
Posty: 84
Rejestracja: 28 maja 2008, 19:33
Lokalizacja: Puławy/Kraków

Post autor: kudlata »

Wojtek Szydlowski pisze:Produkcja jest taka, ze ono nie może stać dłużej niż 30 dni (o ile dobrze pamiętam), dlatego pewnie poza Lubelszczyzną ciężko jest je kupić.
Ciekawe.
W przypadku niektórych rodzai piw belgijskich to właśnie w butelce jeszcze piwo dojrzewa. Najlepiej jest więc odczekać i kupić z datą produkcji kilka miesięcy wcześniejszą.
60CSx + UMP-pcPL
ObrazekObrazek
Wojtek Szydlowski
Bywalec
Posty: 973
Rejestracja: 18 mar 2007, 23:18
Been thanked: 1 time

Post autor: Wojtek Szydlowski »

kudlata pisze:
Wojtek Szydlowski pisze:Produkcja jest taka, ze ono nie może stać dłużej niż 30 dni (o ile dobrze pamiętam), dlatego pewnie poza Lubelszczyzną ciężko jest je kupić.
Ciekawe.
W przypadku niektórych rodzai piw belgijskich to właśnie w butelce jeszcze piwo dojrzewa. Najlepiej jest więc odczekać i kupić z datą produkcji kilka miesięcy wcześniejszą.
Zwierzyniec w granicach swojego terminu ważności (max kilkadziesiąt dni) jest już tak dojrzały, że robi się mętny jak herbata z cytryną :)
I akurat piwa tego rodzaju, najlepiej spożywać moim zdaniem jak najszybciej po wyprodukowaniu ich przez browar.

A z innej (nomen omen ;-) ) beczki: czy Wy też zauważacie, że z reguły piwo tej samej marki, ale rozlewane w inne butelki (0,33, 0,5, 0,66 litra) może mieć zupełnie inny smak? I to jest powtarzalne, moje kubki (a może kufle) smakowe mówią mi, że piwo z 0,33 jest najsmaczniejsze. Ciekawe, czy to tylko moje urojenia :)

wojtek
GPSMap H1 + Forerunner 965 + Edge 1030 Plus
Awatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
Posty: 13457
Rejestracja: 16 mar 2007, 02:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko
Kontakt:

Post autor: GPS Maniak »

Wojtek Szydlowski pisze:A z innej (nomen omen ;-) ) beczki: czy Wy też zauważacie, że z reguły piwo tej samej marki, ....
Znaczenie ma też sposób chłodzenia. Inaczej (lepiej :!: ) smakuje piwo chłodzone długo (w lodówce) niż piwo schłodzone do tej samej temperatury ale szybko - w zamrażalniku. Na dodatek, nawet jeżeli temperatura piwa osiągnie już poziom równy temperaturze w lodówce, to piwo przetrzymane jeszcze kilka, kilkanaście godzin, a najlepiej dobę pomimo że nie zmienia tempertaury jest jeszcze lepsze. To kwestia innego stopnia rozpuszczenia się dwutlenku węgla. Co prawda piwo z kija jest schładzane najszybciej, ale jest dodatkowo nasycone dwutlenkiem, co znów całkowicie zmienia smak napoju bogów :P
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
ODPOWIEDZ