X Zlot Garniaka - Bieszczady (informacje i zapisy)

[kwieto]

Wstępnie się piszę, do potwierdzenia pewnie w okolicach września dopiero

[Magnoom]

Super! W takim razie czekam na potwierdzenie.
Mam nadzieję, że inni koledzy i koleżanki z Garniaka też jeszcze się dopiszą.

[ZYSKI]

Wypadało by sie w koncu zglosic , dopisz mnie tam gdzieś Damian

[Magnoom]

Super Rozumiem, że od 27 września do 3 października.

[ZYSKI]

to jest jedyna i sluszna opcja:):):) pisac:):)

[Magnoom]

Drobna aktualizacja w pierwszym poście.

Najpierw sprawa noclegów:
Poza wspomnianymi już wcześniej 10 drewnianymi, domkami całorocznymi z miejscem dla 6+2 osób mamy już możliwość organizacji noclegów w nowo wybudowanym hoteliku. W hoteliku mamy 21 pokoików 3 osobowych oraz 2 pokoje 4 osobowe.
Koszt dla domku przy max 6 osobach to nadal 150zł / domek / doba we wrześniu oraz 220zł / domek / doba w weekend.
Koszt dla domku rośnie o 20zł / osoba / doba jeśli mają być przygotowane dodatkowe miejsca noclegowe na kanapie narożnej w salonie.
Koszt dla pokoju w hoteliku najprawdopodobniej w wysokości 100zł / pokój/ doba, ale czekam jeszcze na oficjalną odpowiedź w tej sprawie, bo może uda się taniej.

Druga sprawa to wyżywienie:
We wrześniu proponuję wyżywienie we własnym zakresie.
W domkach mamy do dyspozycji w pełni wyposażoną kuchnię, więc nie ma problemu.
W hoteliku bar i restauracja nie będą jeszcze oficjalnie funkcjonowały, ale będziemy mieć dostęp do kuchni, gdzie sami możemy pichcić.
W weekend październikowy, więc oficjalną część zlotu po przedbiegach, proponuję katering (catering). Cenę i jadłospis będę ustalał w sierpniu lub na początku września. W sobotni wieczór jeśli chcecie możemy zorganizować imprezę wraz z pieczeniem barana (400zł).

Trzecia sprawa - miejsce na nocne polaków rozmowy
Przez cały okres pobytu mamy do dyspozycji zadaszoną i osłoniętą wiatę o nazwie Dziupla, w której jest też miejsce do grillowania. Jeśli będzie strasznie zimno, a grill nie wystarczy do ogrzania, możemy przesiadywać w hoteliku na parterze, gdzie stoliki i krzesła już się będą znajdować, ale bar i restauracja z salą rozrywki nie będą jeszcze funkcjonować.

Czwarta sprawa - Wasze deklaracje co do wyboru miejsca noclegów (domek czy hotelik )
Rozumiem, że poniższe osoby nadal deklarują się na domki:
popej + 5 (cały domek od 27 września do końca)
Ajger + 5 (cały domek 1 - 3 października)

Co z pozostałymi, robimy jakieś zmiany Wolicie pokoiki w hotelu czy dobieranie w większe grupy do domku
Zachu (od 27 września do końca)
GPS Maniak (1 - 3 października)
nicram + Karolinka, Wojtuś, Gosia
Spider + 1 (1 - 3 października)
jerzy (1 - 3 października)
zarys + 2 (1 - 4 października)
pmcomp + 1 (1 - 3 października)
kwieto (teraz wstępnie, potwierdzenie we wrześniu)
ZYSKI (27 września do końca)

Magnoom + Madzia + Smyku + 2? (od 27 września do końca)
Ja czekam jeszcze na odpowiedź dwójki znajomych, co ułatwi mi podjęcie tej decyzji.

[popej]

Przy zaproponowanych warunkach w hotelu wolę domek. Jednak to jeszcze nie jest ostateczna decyzja, sam jeszcze nie mam pewności w jakim składzie przyjadę. Mam nadzieję, że jeszcze jest trochę czasu na ewentualne zmiany rezerwacji.

[Magnoom]

Przy obecnie zgłoszonej frekwencji na nasz zlot jestem zmuszony oddać kilka domków lub pokoi w hotelu innym gościom. Nie stać mnie na pokrycie całości, a chętnych na wrzesień w Bieszczadach jest bardzo dużo. Wstępnie mieliśmy zaklepany cały ośrodek, ale teraz będę musiał z czegoś zrezygnować. Drobne zmiany pomiędzy domkami czy pokojami nie będą problemem, ale wolałbym w miarę szybko wyjaśnić naszą liczebność i preferencje co do noclegów.
PS. Oczywiście pokoje w hotelu są wszystkie z łazienkami, bo o tym nie wspomniałem.

[GPS Maniak]

Przy obecnie zgłoszonej frekwencji ....

Ilość zapisów na Zlot potwierdza to, o czym rozmawilaiśmy w nieco większym gronie w Toruniu. Idea Zlotów w obecnej formie (zorganizowane spotkanie w celu rozmowy o mapach i GPSach) już dawno uległa wyczerpaniu, a to m.in. za sprawą ..... Garniaka Garniaka, na którym można dowiedzieć się o Garminie praktycznie wszystkiego. W efekcie Zloty to nie tyle sposób na kontynuację rozmów o GPSach i mapach, bo - w naszym gronie - nie bardzo jest już o czym rozmawiać, ile raczej spotkanie towarzyskie grupy bliskich znajomych, mających nieco więcej wspólnych tematów do obgadania niż tylko GPS, dla których ewentulana dłuższa podróż (np. w Bieszczady) nie tylko że nie jest przeszkodą w zorganizowaniu wspólnej imprezy, a wręcz - ze względu na atrakcyjność regionu - jest zachętą by w niej uczestniczyć.

Uważam, że X Jubileuszowy Zlot może (powinien?) stanowić zamknięcie pewnego zorganizowanego etapu związanego z konsolidowaniem naszej małej społeczności. Każdy garniakowiec, który lubi tego typu imprezy, uczestniczył nie raz w Zlotach i zalicza się do grona naszych już nie tyko "wirtualnych" znajomych. Inni nie uczestniczyli i nigdy uczestniczyć nie będą, bo preferują znajomości inne niż te wygenerowane przez grupy dyskusyjne czy fora w internecie, zostawiając tym sieciowym znajomościom miejsce wśród zdarzeń czysto "wirtualnych"

Co dalej? Dalej - jak pokazuje praktyka rzucanych w tym dziale haseł typu: "Boże Ciało w Tatrach" - nadal będziemy się spotykać zarówno w starym gronie, jak też nadal z radością przyjmiemy każdego nowego kolegę Garniaka, który znajomość wirualną, będzie chciał przekuć w osobistą. Tyle, że nie będą to Zloty zorganizowne typu: wspólna rezerwacja noclegów czy z wyprzedzeniem organizowanie wspólnej wyżerki. Jest hasło, jest termin, jest region działania - kto chce rezerwuje sobie nocleg i przyjeżdża. Bez zobowiązań, bez zbędnego wysiłku organizacyjnego.

Tyle moich przemyśleń, które z czasem zapewne wylądują w osobnym wątku.

Wracajac do topika - Damian, ja się dostosuję, ale gdyby znalazły się ze 2 osoby chętne na wspólny pokój w hotelu, to osobiście wolę pokój 3 osobowy w hotelu niż łóżko w domku.

EDIT: Być może Jurek i Janek podzielą mój pomysł na noclegownię? Wówczas weźmiemy pokój w hotelu.

[andrzej627]

(...) z radością przyjmiemy każdego nowego kolegę Garniaka, który znajomość wirualną, będzie chciał przekuć w osobistą.

Lechu, bardzo ładnie to ująłeś. Mam zamiar w końcu poznać Was osobiście i wziąć udział co najmniej w części oficjalnej zlotu. Piszę się na pokój dla dwóch osób w hotelu.

[JacekN]

Tez wreszcie się muszę z Wami zsynchronizować terminowo i dołączyć do grona nie tylko wirtualnych forumowiczów no i tak sobie powiem ze będę ale ile dni to najstarsi Indianie nie wiedzą.Musze to przekonsultować jeszcze z żoną no ale będę !

[ZYSKI]

Być może Jurek i Janek podzielą mój pomysł na noclegownię? Wówczas weźmiemy pokój w hotelu.

Oczywiście, ze jestem za :)

Jako, że jest to ostatni oficjalny zlot więc może zaproponuje aby każdy z nas postarał
się coś przywieźć od siebie, coś ze swojej miejscowości (mówie o gadżetach), na miejscu
cos się z tym zrobi, może by w ten sposób zaakcentować ostatnie jubileuszowe spotkanie
Niezależnie od tego czy pomysł się przyjmie ja osobiście coś tam przytargam:):)

[GPS Maniak]

Jako, że jest to ostatni oficjalny zlot więc może zaproponuje ....

Ciekawy pomysł ....

[jerzy]

... Być może Jurek i Janek podzielą mój pomysł na noclegownię? Wówczas weźmiemy pokój w hotelu.

Ja podzielam, myślę że Janek też.
Edit: Nie zauważyłem wcześniejszej odpowiedzi Janka

[Magnoom]

Super Macie w takim razie zaklepany wspólny pokój w hotelu.
Janek w ciągu tygodnia będzie w pokoju sam, ale na weekend dojadą GPSManiak i Jerzy.