Strona 9 z 12
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 18:51
autor: jerzy
GPS Maniak pisze:
ZYSKI pisze: na miejscu o godz. 12.06.
O! To już lepiej

To znaczy, że na miejscu około 15. Ja też tak będę celował - tym razem będę jechał z Warszawy, więc nie będzie problemu.
Zrobiłem przegląd barku i znalazłem 3 zacne buteleczki litewskie z kłoskiem

- niestety jedna już napoczęta

.
Kukurydzy tym razem nie wiozę - moja wątroba ostatnio coś na nią jest uczulona
No to do zobaczenia po 15-tej

Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 19:57
autor: nicram
Przyczepa przygotowana, holownik przegląd przeszedł, wszyscy zdrowi. Pozostaje uzupełnić zapas płynów i w drogę.
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 20:14
autor: zarys
Też się szykuję, zresztą z Bydgoszczy, to ja teraz mam rzut beretem. Zorganizowałem zacną paczkę z Bielska Białej . Już się cieszę na podróż i spotkanie. Zacna miodówka z papryczką pewnie dojrzała do konsumpcji, co tam, koneserzy ocenią najtrafniej!!!
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 20:20
autor: Grinch
Informacja z ostatniej chwili:
Niestety nie możemy przybyć

Mamy za dużo spraw na głowie i po prostu nie damy rady. Mamy remont mieszkania, formalności kupę, ja w czerwcu mam kocioł w firmie, a potem w lipcu mamy wyjazd i wymusimy wszystkie remontowe sprawy pozałatwiać.
Przepraszamy Was, nie będziemy tym razem na spotkaniu.
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 20:34
autor: GPS Maniak
Grinch pisze: Mamy remont mieszkania, ...
Tak nagle wyskoczył?

Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 20:58
autor: popej
Po ostatniej imprezie?

Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 21:23
autor: Bogna
Oj, to dopiero musiała być impreza

.
Kwieto pewnie będzie niepocieszony

. No i lista się kurczy. A może ktoś niespodziewanie dla samego siebie w ostatniej chwili dołączy do nas

. Już się nie mogę doczekać... Ale środki przeciw krwiopijcom (o których Zachu pisał) już sobie przygotowałam. Obym tylko nie zapomniała zabrać.
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 21:44
autor: GPS Maniak
Przemo, a tak całkiem poważnie. To mam zabierać ze sobą pudełko (z zawartością) od 62-ki, czy zostawić to na inną okazję?
Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 22:19
autor: jerzy
Grinch pisze:Informacja z ostatniej chwili:
... ja w czerwcu mam kocioł w firmie, a potem w lipcu mamy wyjazd ...
Przepraszamy Was, nie będziemy tym razem na spotkaniu.
Przemo, ja mam w czerwcu Alpy, w lipcu Afrykę (Kili), no i w ostatniej chwili (last weekend) okazało się, że w sierpniu (tydzień po powrocie z Kili) lecę na miesiąc w Karakorum. Ale ze spotkania z przyjaciółmi przecież w żadnym wypadku zrezygnować nie mogę

Re: XI zlot Garniaka
: 27 maja 2013, 22:31
autor: Bogna
Jerzy, Przyjacielu, jesteś WIELKI

.
Re: XI zlot Garniaka
: 28 maja 2013, 10:06
autor: Grinch
Się ma kasę - się jeździ

Zazdroszczę.
Nie bierzcie mnie pod włos ... chłopaki litości.
Tak remont po ostatniej imprezie

Dostaliśmy klucze od mieszkania. W wynajmowanym do tej pory mamy umowę do końca lipca. Ekipa wchodzi 10 czerwca z remontem. 30 czerwca mamy wyjazdy do Rumunii na 14 dni na moto. W czerwcu mam dwie instalacje u klientów po 8-10 dni roboczych. A do tego jeszcze Marzenka tęskni za rodzicami, wiecie jak to jest. A mnie zawszę ciągnie w góry ... większość z Was to rozumie.
Taka decyzja i koniec. Przepraszamy - nie będzie nas.
GPS Maniak pisze:Przemo, a tak całkiem poważnie. To mam zabierać ze sobą pudełko (z zawartością) od 62-ki, czy zostawić to na inną okazję?
Na inną okazję.
A innej beczki: teraz tak spojrzałem jaki ja mam Avatar. To zdjęcie ma chyba z 8 lat! I ten eTrex Legend w tle, kawał historii

Re: XI zlot Garniaka
: 28 maja 2013, 17:07
autor: Zachu
Istotne POI wrzuciłem w pierwszym poście.
Re: XI zlot Garniaka
: 29 maja 2013, 19:56
autor: Magnoom
Grinch pisze:GPS Maniak pisze:Przemo, a tak całkiem poważnie. To mam zabierać ze sobą pudełko (z zawartością) od 62-ki, czy zostawić to na inną okazję?
Na inną okazję.
Jeśli to nie są substancje zabronione lub coś ściśle tajnego to mogę to odebrać, bo z Przemkiem i tak będę musiał się niedługo zobaczyć
Co do naszego przyjazdu wygląda na to, że z Madzią się trochę poważnie spóźnimy w czwartek. Na pewno na kolację nie dojedziemy. Ja do 19:00 w pracy muszę siedzieć, a Madzia też w trasie i dopiero późno w nocy lub w piątek nad ranem dotrzemy. Chociaż ja nadal obstawiam późną, czwartkową noc i wejście na koniec imprezy.
Bogna, fotek nie wysyłałem, bo wymyśliłem, że na zlocie się skopiuje.
Re: XI zlot Garniaka
: 29 maja 2013, 20:00
autor: GPS Maniak
Magnoom pisze:Jeśli to nie są substancje zabronione lub coś ściśle tajnego to mogę to odebrać,
Dzięki. W związku z powyższym zabieram pudełko z zawartością

Re: XI zlot Garniaka
: 29 maja 2013, 20:46
autor: Freud
Chciałem być, szczere chęci. Lecimy na Korsykę z żoną za tydzień i za dużo na głowie - nie damy rady zawodowo.
Miłej zabawy Wam życzę!