Garniak

No tak, skupiłem sie na tekstach zamiast zerknąć na liste:):):) zwracam honor

Cześć,
Zgłaszam przybycie w pełnym składzie pod warunkiem, że Tomek też będziesz z rodziną
Miejsce najlepiej takie, żeby z przyczepą dało się wjechać. W związku z tym nie potrzebujemy pokoju, siana, drzewa i innych udogodnień.

Jeżeli Nicram i Tomek będą z rodzinami, to i my przybędziemy w "pełnym składzie".
Proszę więc o dopisanie nas do listy.
Grinch i Owca

W sprawie zlotu!!!
Jestem za i chyba nie sam z Bydgoszczy bo z ekipą ze Śląska.
Wstępnie 10 osób, a to:
zarys +Jadwiga+wnusia Agatka
Hirek+ Jadwiga+? wnuczka Laila
Marian +Stasia
Wacek + Basia
Pozycja 1 dwie osoby na 100%
Pozycja 2 i 3 potwierdzenie do połowy grudnia. Niezbędne uzgodnienia!
Ale się cieszę, że wreszcie zlot w rejonie Stolicy. Brawo Organizatorzy!!!
Nie mam specjalnych preferencji ale Julinek wydaje się z powodów historycznych bardzo apetyczna lokalizacją.

No no no, zaczyna mi sie coraz bardziej podobać

Proszę dopisać:
Junga + Basia
oraz Edgar + Renia

Zastanawiam się nad pojawieniem na zlocie, ale nie znam nikogo i też nigdy na zlocie nie byłem.
Ciekawi mnie jak to zazwyczaj wyglądało
Rozmowy typowo tematyczne czy to raczej spotkanie, na którym tematyka jest zróżnicowana a GPS tylko w kieszenie leży?
Zależnie od formy spróbowałbym być sam lub z połówką. Nie chcę jednak, aby się biedna zanudziła wśród maniaków GPS-u. Dla niej to urządzenie po prostu istnieje i nie ciekawi jej tak bardzo.

Freud pisze:nigdy na zlocie nie byłem.

Jest okazja by ten błąd naprawić

Freud pisze:Ciekawi mnie jak to zazwyczaj wyglądało

Różnie. Najwcześniejsze zloty (lata 2004-2005) to oczywiście rozmowy o GPSach i o - jakże wówczas mało dostępnych - mapach wraz z różnymi zaawansowanymi tematami, których poruszania z przyczyn oczywistych unikamy na Garniaku. Krótko mówiąc: wymiana doświadczeń i ... nie tylko.

Późniejsze zloty to już raczej spotkania towarzysko turystyczne. O GPSach i tematach dookólnych rozmawia się mało, a jak już to raczej w kategoriach ogólnych. Czyli narzekanie na coraz gorszy soft Garmina, na upór Navteqa w powielaniu błędów CNE czy też dyskusje na temat kształtu Garniaka etc.

@Freud W uzupełnieniu. Luknij może tu: http://www.fotorusak.cdx.pl/spotkania-gps-maniakow.html

EDIT: Widzę, że Janek zrobił lekki kipisz z www i fotek tam niezbyt wiele
Wystarczy jednak prześledzić nasze ostatnie, co prawda mniej oficjalne spotkanie w Bieszczadach powiedzmy od tego postu by się zorientować że obecnie - poza browarem - interesuje nas przede wszystkim wyjście w plener.

GPS Maniak: zachęciłeś mnie

Dopisuję się: Freud + być może małżonka.

Będę na 98% - 2% pozostawiam życiu, które się u mnie zmienia jak w kalejdoskopie

[EDIT]
Wygląda to bardzo miło na zdjęciach

GPS Maniak pisze:Widzę, że Janek zrobił lekki kipisz z www i fotek tam niezbyt wiele...

Ty to nazywasz kipisz, Lechu Toż to cała rewolucja . No i masz rację, są duże braki . Podejrzewam jednak i raczej mam taką nadzieję, że Janek wciąż nad "nowelizacją" swojej strony pracuje . I dołoży brakujące fotki, jak i zapis dwóch ostatnich Zlotów.

Freud pisze:Wygląda to bardzo miło na zdjęciach

Wygląda bardzo miło To mało powiedziane. Na Zlotach jest super, super, superowo . I nikt się nie nudzi. A na "wycieczki" i tak każdy zabiera/ł swoje "zabaweczki". Przyjedź, nie będziesz żałował, ani czasu, ni atłasu (jak w przysłowiu ). I warto też zabrać ze sobą laptopa, tudzież "pędraka" .

Proszę dopisać:
Ajger + Ela
Termin co prawda jeszcze bardzo odległy, ale postaramy się stawić

@Bogna - wybacz przyjmijmy, że źle się wyraziłem. Już się poprawiam: wygląda to SUPER SUPEROWO

Mam blisko więc prawie na pewno będę. Nie wiem jeszcze jak rodzinka ale córka też by chciała. Miejsce obojętne, wymagań co do warunków też nie mam. Cyrk mógłby być - to ciekawostka jest.

Cyrk to będzie na 100%. Chyba nikt z Garniakowców nie ma co do tego wątpliwości