Garniak

Mam pytanie.
Szyblościomierz mechaniczny czy elektroniczny?

tego to ci nie powiem
licznik jest elektroniczny ale predkosciomierz to nrmalny zegar a jak jest ta predksc mierzona czy mechan icznie czy elektronicznie to ci nie powiem bo nie wiem

To zapytam inaczej. Napęd szybkościomierza to linka? Jest ABS?

nie wiem nigdy w to nie wnikalem jakos specjalnie
a czy ma to jakies znaczenie?
jakie?
i przedewszystkim czy nie robimy syfu na forum?

ABS jest a czy linka czy haczyk czy jeszcze cos innego to nie wiem i nawet nie wiem jak to sprawdzic bo sie na tym kompletnie nie znam

To jest elektroniczny, bo pobiera sygnał z czujniku zamontowanych prz. kołach.
Taki prędkościomierz powinien wskazywać zawsze na plus
Prędkościomierz mechaniczny ma różny błąd wskazań w różnych zakresach w zasadzie są sprawdzane wskazania prędkości przy 100 km/h i powinny być w granicach (+ -) 6km/h /dane dla tachografów/Jest zależny jest nawet od temperatury otoczenia.

Posiadam Nuvi 250W i 760 w obydwu przypadkach zauważyłem że Nuvi pokazuje zawsze mniejszą prędkość (5-8km/h) niż prędkościomierz w aucie , gps-y jeździły w różnych markach samochodów i zawsze było mniej o te 5-8 km/h

Fakt, ze liczniki samochodowe wskazuja predkosc wieksza od rzeczywistej, jest chwala Bogu znany od kilku dziesiatkow lat. Wiec o czym tu dyskutowac?

Witam
Nawiązując do wypowiedzi kolegi opony mam tak jak producent zaleca czyli Mitsubishi. A błąd jest nie liniowy czyli przy 60 km\h na liczniku garmin pokazuje ok 54-57 km\h, ale przy 130 to już ok 15 km i przy 208 to według Garmina jadę tylko 173.
To jest dziwne. Pozdrawiam

To nie jest dziwne.
Tak naprawdę, to przy wyższych prędkościach jedziesz w tzw. "uślizgu", czyli koła nieco ślizgają sie po nawierzchni. A skoro się trochę ślizgają, to znaczy że kręcą się nieco szybciej niż powinny gdybyś chciał w idealnych warunkach osiągnąć daną prędkość.
Stąd błąd wzrasta wraz ze wzrostem prędkości - im wyższa prędkość tym "poślizg" większy a co za tym idzie przekłamanie wyższe.
Mój samochód do 100-ki pokazuje prędkość praktycznie w punkt, natomiast przy 160-ciu ma już przekłamanie rzędu 10km/h - oczywiście mówię o przeciętnych warunkach, bo przy śliskiej nawierzchni przekłamanie może być wyższe...
Najbardziej to (podobno, bo sam nie jeżdżę) widać na motorach. Tam pojazd lżejszy, więc i ów "uślizg" jest mocniejszy niż w samochodzie

Jeśli natomiast przy 208km/h GPS pokazuje Ci tylko 173km/h, to albo masz bardzo lekki samochód (coś a'la Cinquecento?), albo... wymień opony na jakieś lepsze :"P

Witaj
Owszem samochód lekki ok 1050kg , ale właśnie ta różnica była oczywiście +/- przy ekstremalnie trudnych warunkach (błoto pośniegowe) opony Fulda z katalogu dla Mitsubishi. Więc chyba mój licznik jest żle wyskalowany albo faktycznie uślizg. Może producent faktycznie zawyża prędkość dla bezpieczeństwa. Drażni mnie to, może że nie długo mam GPS i przyjdzie przywyknąć.
Pozdrawiam

Na błocie pośniegowym jechałeś 208km/h ?!

Tak jak już pisano tu wiele razy - przekłamanie (zawyżenie prędkości) to normalne i nie ma co się tym przejmować.
Poza tym... kto powiedział, że GPS podaje dokładnie prędkość? Też przekłamuje, zależnie od warunków (np. widoczności satelitów)

Zgadzam się z Kwieto.
Jadąc jednocześnie z tomtomem i nuvi ich prędkość różniła się o ok 5km/h

No to ja już nic z tego nie rozumiem. Przecież wszycy mówią że GPS to wykładnik dokładności jeszcze się okaże że mój prędkościomierz jest dokładniejszy.
To by było dopiero
Pozdrawiam

Beetl(e)dit: Unikajmy proszę pełnego cytowania jeśli odpowiadamy na poprzedzający post.

kwieto pisze:Tak naprawdę, to przy wyższych prędkościach jedziesz w tzw. "uślizgu", czyli koła nieco ślizgają sie po nawierzchni. A skoro się trochę ślizgają, to znaczy że kręcą się nieco szybciej niż powinny gdybyś chciał w idealnych warunkach osiągnąć daną prędkość.
Stąd błąd wzrasta wraz ze wzrostem prędkości - im wyższa prędkość tym "poślizg" większy a co za tym idzie przekłamanie wyższe.
Mój samochód do 100-ki pokazuje prędkość praktycznie w punkt, natomiast przy 160-ciu ma już przekłamanie rzędu 10km/h - oczywiście mówię o przeciętnych warunkach, bo przy śliskiej nawierzchni przekłamanie może być wyższe...

Fajne tylko szkoda że nie prawdziwe, właśnie jestem po teście. Przed wyjazdem wyzerowałem licznik gps i samochodu, przejechałem wg gps 124.9 km wg samochochodu 126.1 km czyli błąd jest ok 1%, to można wytłumaczyć uślizgiem ale nie 10%.
Liczniki aut zawyżają prędkość i basta wystarczy pogmerać w googlach, producenci sami się do tego przyznają.

Wypowiadałem się kilka razy wyjaśnijąc róznicę wskazań prędkościomierzy mechanicnych i elektronicznych montowanych w samochodach z przed 1991r i po 1991r a wskazaniami GPS-u.
Proponuję przeczytać ten artykuł.
http://www.auto-swiat.pl/wydania,artyku ... ykul-9734/

Proponuję ten link dodać do grupy "popularnych linków zewnętrznych"