Uchwyt rowerowy

[jggrzes]

Witam
Nie napisałem, że nidgy mnie to nie spotka. Przyjdzie taki czas. Były różne upadki jak na razie szczęśliwe. Większe zagrożenie to chyba jazda w trudnych warunkach bez spd. Kilka krotnie widziałem jak w podczas deszczu (nie zawsze) noga się zsuwała i kostka obdarta. Nie wyobrażam sobie jeżdzić bez spd. Czuję się dużo bardziej bezpieczniej.

Pozdrawiam
Grzegorz

[Wieslav]

Jeśli ktoś jest z okolic Łodzi lub ceny będą dla niego "atrakcyjne" chcę polecić zakup różnych uchwytów w firmie Lucky Star, gdzie kupiłem swój uchwyt na rower i do samochu do Garmina 76CSx.
Jestem bardzo zadowolony z tego zakupu sprzętu produktu RAM MOUNTS - bardzo stabilne na rowerze.
Można dobrać uchwyty do różnych innych produktów.
Adres do tej firmy na uchwyty to:
http://www.quady.eu/index.php?id=31
Myślę, że w Polsce więcej jest przedstawicielst firmy Lucky Star.
W Łodzi proponuję kontaktować się z Panem Rafałem Stasiakiem, który jets bardzo uprzejmym sprzedawcą.

POZDRAWIAM

[jggrzes]

Witam
BoDro napisał

w tym uchwycie Touratecha odbiornik od dołu przyciskany jest "klapką" na sprężynie. A w jaki sposób mocowany jest do uchwytu od strony anteny?

Pozwolę sobie na jeszcze parę zdjeć i krótki opis. Urządzenie (uchwyt) jest bardzo lekkie, mając w ręku sprawia wrażenie solidnie wykonanego. Wycięcie z lewej strony kształt lizaka na kluczyk.





Naciskamy na dół wyciągamy odbiornik do góry zamykamy.



Otwierając (naciskają) na górze powiększa nam się oczko, zamykając oczko się pomniejsza.





Musimy pamiętać żeby wystający z tyłu GPS uchwyt przeszedł przez oczko. Prawidło, wystarczy położyć, lekko docisnąć GPS zamknąć i gotowe.









Nie możemy dopuściś do sytuacji w której zamkniemy a uchwyt GPS nie przejdzie przez oczko.




Ciekawe rozwiązanie zastosowano do oczka blaszka w odpowiednim kształcie pod spodem sanek steruje wielkością oczka.




Jak dostałem to na malutkiej karteczce kilka patentów. Dlaczego takie drogie nie wiem.

Pozdrawiam

Grzegorz

[Doczu]

Co by nie mówić ten uchwycik wygląda bardzo solidnie i sprawia wrażenie bezpiecznego.
Ale ja uzywam garminowskiego od emapa i jest git. Niestety jeden już załatwiłem przelatując przez kierownicę

[BoDro]

teraz wszystko jasne - ciekawie to rozwiązali dla tego modelu odbiornika. Cena - wysoka, ale niewątpliwie wpływ ma relatywnie mała - bo mocno dedykowana - produkcja... Zresztą garminowskie uchwyty etrexów też są drogie, jak na kawałki plastiku...

[Maarek]

Też jeżdżę w spd i też jeszcze nie leciałem przez kierownicę. Lecz nigdy nie mów nigdy.

I ja jeżdże w spd, leciałem kilka razy i spd-y zawsze się jakoś wypieły, a GPS zawsze pozostawał w uchwycie .

[Szczepi]

Też jeżdżę w spd i też jeszcze nie leciałem przez kierownicę. Lecz nigdy nie mów nigdy.

I ja jeżdże w spd, leciałem kilka razy i spd-y zawsze się jakoś wypieły, a GPS zawsze pozostawał w uchwycie .

Raduję się Marku Twoją radością.
Mnie też spd zawsze wypinały się a GPS zostawał w uchwycie (całym). Jak już się przewracałem to nie przez spd a przez brak techniki.
Lecz poruszając ten temat chciałem zwrócić uwagę na fakt, iż lepiej połamać uchwyt niż rzepkę w kolanie.

... Garminowskie są dosyć delikatne, mój się ukręcił na 'sankach' wsuwanych w uchwyt na kierownicy. Co prawda przelatywałem nad nim nisko, i go zachaczyłem

Tomek jak sam pisze zahaczył o GPSa.
Lecąc przez kierownicę, przypadkowo waląc kolanem w GPSa, lepiej by padło najsłabsze/najtańsze ogniwo z układu kolano-GPS-uchwyt.
Uchwyt TOURATECHa, który poleca Grzegorz wg mnie najlepiej sprawdziłby się w motocyklu.
No ale to jest moje zdanie.

[Maarek]

Tego TOURATECHa można zamocować na mostku kierownicy, co zdecydowanie polepsza bezpieczeństwo.

Dla mnie największą wadą tego uchwytu jest jego wielkość. Jest to jeden z powodów dla którego lubie moją Vistę, jest trochę mniejsza i dużo bardziej niepozorna od 60-tki.

TOURATECH ma też jeszcze jedną zalete ważna na motocyklu i nieco mniej istotną na rowerze - GPS jest na grubych gumowych podkładkach, więc izoluje drgania, GPSy drgań nie lubią, wycierają się blaszki od baterii i jakieś połączenia w środku.

[yacca]

Mam pytanie do właścicieli Visty Cx.

Czy można znaleźć tańszą alternatywę dla "vistowego" uchwytu rowerowego?

Doczu wspominał coś o uchwytach z emapy ... Gdzie coś takiego kupić?

Pozdrawiam

yacca

[Maarek]

Mam pytanie do właścicieli Visty Cx.

Czy można znaleźć tańszą alternatywę dla "vistowego" uchwytu rowerowego?

Doczu wspominał coś o uchwytach z emapy ... Gdzie coś takiego kupić?

Pozdrawiam

yacca

Tu: http://www.gps.paragraf.pl/?mode=showprod&id=326&kat=57

[yacca]

Tu: http://www.gps.paragraf.pl/?mode=showprod&id=326&kat=57

To się nazywa szybka odpowiedź ...

Dzięki, Marek!

Stawiam piwo i pozdrawiam.

[easyrider]

Garminowski do serii 60 jest na rower znakomity...

Taaak... ale do roweru stacjonarnego chyba...

Na każdej większej dziurze w drodze odbiornik z uchwytu wypada (i zwisa na pasku przypiętym do kierownicy) - w przeciwieństwie do 76'ki, która co prawda nie wypada ale wułamuje zaczep uchwytu (dwa na tydzień mi poszły).
Jedynie eTrexy jako tako się trzymają (choć trzeszczą niemiłosiernie).

Jak widać różnie ludzie na rowerach jeżdżą...

TOURATECH ma też jeszcze jedną zalete ważna na motocyklu i nieco mniej istotną na rowerze - GPS jest na grubych gumowych podkładkach, więc izoluje drgania...

Raczej odwrotnie - właśnie na rowerze są o wiele większe drgania (w szczególności na szosowym).
Ale wielkość i waga (i wygląd też) w moim odczuciu ten produkt dyskwalifikują...

Muszę jakąś własną konstrukcję wykombinować...

[Maarek]

TOURATECH ma też jeszcze jedną zalete ważna na motocyklu i nieco mniej istotną na rowerze - GPS jest na grubych gumowych podkładkach, więc izoluje drgania...

Raczej odwrotnie - właśnie na rowerze są o wiele większe drgania (w szczególności na szosowym).
Ale wielkość i waga (i wygląd też) w moim odczuciu ten produkt dyskwalifikują...

Muszę jakąś własną konstrukcję wykombinować...

Miałem na myśli drgania wysokiej częstotliwości ale małej amplitudzie od silnika, ponoć one wykańczają blaszki baterii.

No na szosówce to ja gps-wi nie zazdroszczę, ręcę mi na dłuższych trasach nie wytrzymywały od drgań.

Mi się też ten uchwyt nie podoba, ale niewątpliwie swoje zalety ma. Na szczęscie mam etrexa i nie mam problemu z uchwytem rowerowym, który jak na razie w przeciwieństie do mnie i roweru dobrze znosi różne "przygody".

[Azzie]

Garminowski do serii 60 jest na rower znakomity...

Taaak... ale do roweru stacjonarnego chyba...

Na każdej większej dziurze w drodze odbiornik z uchwytu wypada (i zwisa na pasku przypiętym do kierownicy)

Jak widać różnie ludzie na rowerach jeżdżą...

Pewnie tak Owszem, zdarzyło mi się że ostatnio na ostrym zjeździe terenowym 60CS mi się wypiął, ale być może dlatego, że mi "plecki" uchwytu już pękły wzdłuż i gorzej trzymają odbiornik. Wcześniej odbiornik wypinał mi się tylko przy kraksach (w sumie słusznie, bo jak by się raz nie wypiął, to nie wiem co by z niego zostało).

Ja z czystym sumieniem Garmnowy uchwyt rowerowy polecam. No chyba że ktoś uprawia zjazdy terenowe. W turystyce rowerowej, nawet górskiej i po bezdrożach, uchwyt mi się doskonale sprawdza.

[seta26]

Czy ktoś rozważał kwestię małego crash testu przy zastosowaniu uchwytu touratech'a i garminowskiego.

Wydaję mi się że przy lądowaniu przez kierownicę uchwyt garmina pęknie i odbiornik po prostu "odleci" bezpiecznie i nie zostanie przygnieciony.
W przypadku touratech'a odbiornik przyjmie na siebie całe uderzenie bo uchwyt jest na tyle mocny że nie puści.
Co o tym sądzicie?