Strona 15 z 15

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 30 mar 2011, 18:45
autor: GPS Maniak
Screeny pochodzą z Colorado i tu faktycznie na podstawie tego:
soko pisze: widać w jednym z 4 pól wartość zejścia z kursu ("off-course") 638m , więc łatwo się zorientować.
Widać że wartość dotyczy całego zakresu skali.

Jak wspomniałem wcześniej - nie korzystałem z tej opcji, dlatego nie wiem jak to wygląda w 62ST, ale weekend zapowiada się słoneczny. Zapewne zaliczę ze dwa spacery. Wezmę Garminka i sprawdzę.

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 30 mar 2011, 19:24
autor: soko
Mariusz65 pisze:Dlaczego :?: W instrukcji Dakoty jest napisane, że wartość skali to odległość między dwoma kropeczkami!
Podejrzewam, że w 62-ce jest tak samo.
Wszystko jak najbardziej możliwe. Wydaje mi się, że w Colorado do fw 2.90 też tak było. Stąd moja reakcja w wątku o 62ST.
Ja zresztą zazwyczaj używam w tym trybie "kompasu" strzałki namiaru i pól jak na screenach, co daje najlepszą - moim zdaniem - informację.

Przy okazji 2 uwagi:
1. W instrukcji do Dakoty pokazanej przez Ciebie jest ewidentny błąd w tłumaczeniu . "Namiar do celu" -jest w rzeczywistosci linią kursu. To duży błąd logiczny.
2. Wszystko można łatwo sprawdzić zakładając jakąś pozycję z boku w trybie "bez satelitów" i następnie , po wybraniu "idż do" i złapaniu satelitów obejrzeć co wyświetla odbiornik w tak skonfigurowanym ekranie jak pokazałem powyżej.

Po prostu trzeba to sprawdzać, bo może być różnie w różnych odbiornikach i na różnych firmware.
Krzysztof

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 30 mar 2011, 19:24
autor: saper
@Mariusz
Gdzie w instrukcji pisze między dwoma? :roll: :wink:

Upss. Całe życie drugi.

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 30 mar 2011, 19:53
autor: soko
Sprawdziłem więc dla zasady Dakotę z fw 3.80:
Obrazek

Wynika , że jest tak samo - jak obecnie w Colorado. Krzysztof

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 30 mar 2011, 22:17
autor: Mariusz65
saper pisze:@Mariusz
Gdzie w instrukcji pisze między dwoma? :roll: :wink:
No nie jest napisane, że między dwoma ale nie jest też napisane, że między skrajnymi czy zewnętrznymi kropkami.
Dlatego rozumiałem, że jak między kropkami to między sąsiednimi...
Że tworzą one (kropki) skale o określonym skoku 0,25 km...

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 08:40
autor: Mariusz65
soko pisze:1. W instrukcji do Dakoty pokazanej przez Ciebie jest ewidentny błąd w tłumaczeniu . "Namiar do celu" -jest w rzeczywistosci linią kursu. To duży błąd logiczny.
Błąd polega na tym, że obydwa objaśnienia dali do tej samej linii, tylko jeden do górnej części a drugi do dolnej ;-)
Mi się wydaje, że "namiar do celu" jest właśnie dobrze zaznaczony – czyli cienka czerwona linia ze strzałką (wskazującą cel). Natomiast "linia kursu" (od którego się oddalamy lub zbliżamy) to ta środkowa część linii, która się przesuwa na boki…
Tak mi się wydaje, chociaż marynarzem nie jestem ;-)

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 10:34
autor: kwieto
Kusi mnie, żeby zapytać o podsumowanie tego wątku - "to w końcu wektor czy raster?" :lol: :lol:

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 11:06
autor: soko
@Mariusz65 - w manualu, także w j. angielskim - jest błąd. To są wszystko składowe linii kursu ( definiowanej jako linia łącząca punkt założenia nawigacji z punktem do którego nawigujemy). Tak koniec strzałki, jak jej część początkowa są zawsze równoległe do linii kursu. Część środkowa, wskazująca odchylenie od linii kursu - też jest równoległa do linii kursu. Zawsze. Oczywiście mówimy o dobrze skalibrowanym kompasie.

Linia namiaru (definiowana jako linia łącząca aktualną naszą pozycję z punktem do którego nawigujemy) jest pokazywana przez strzałkę namiaru tak w ekranie kompasu (ale tylko w trybie namiaru), jak jako mała strzałka w polu mapy, czy komputerze podróży. Ewentualnie trochę większa strzłka na ekranie nawigacji do cache.

Pozdrawiam Krzysztof

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 12:47
autor: saper
kwieto pisze:Kusi mnie, żeby zapytać o podsumowanie tego wątku - "to w końcu wektor czy raster?" :lol: :lol:
Sęk w tym że żaden z nich, ten temat dowodzi że wystarczy dobrze skalibrowany kompas. :P


Edit: I teraz Andrzej napisze że aby kompas był dobrze skalibrowany należy tą czynność wykonywać co 30 min, i znowu zaczniemy od początku.

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 13:09
autor: asandrzej
To, to Lechu dodał od siebie . "15 razy na dobę" :D

andrzej

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 31 mar 2011, 19:13
autor: GPS Maniak
kwieto pisze:Kusi mnie, żeby zapytać o podsumowanie tego wątku - "to w końcu wektor czy raster?" :lol: :lol:
Zależy jakie słowa chcemy do tego przykleić. Jeżeli "the best" to oczywiście wektor. A na dodatek wektor "made in GPS Maniak" :lol:
1.jpg

Re: Garmin Dakota - i pogawędki o kompasie ....

: 06 cze 2013, 10:24
autor: Marko
C.d. pogawędek o kompasie...

Porównanie eTrex 30 (FW 3.00), TwoNav Sportiva (FW 2.8 ) i Nuvifone A10.
W tym porównaniu oba Garminy wypadają lepiej, podając bardziej wiarygodne wskazania (obracając mapę we właściwą stronę).
012.JPG
007.JPG