@Ranger - tyle że obecność mapy wektorowej nie wyklucza możliwości dogrania niezależnej bazy POI - jeżeli komuś na takiej bazie zależy. Natomiast rezygnacja z wektora na rzecz rastra z dodatkową bazą POI jest po prostu sztucznym ograniczaniem możliwości. Oczywiście wiem, że takie rozwiązanie zadowoli większość użytkowników, a już na pewno zadowoli wszystkich Kowalskich, ale ja nie jestem ani "wszyscy" ani tym bardziej "Kowalski"
Inna sprawa, że ja naparwdę w ogóle nie wgrywam do outdoorowca żadnych POI, a mój odbiornik i tak wie co ma wiedzieć. Wie nawet - ja nie wiedziałem - że istnieje takie jeziorko, a jakim wspomina Andrzej

- 1.jpg (41.56 KiB) Przejrzano 6600 razy
To jedna z największych zalet tego bałaganu, który nazywam: "optymalny zbiór map wektorowych", bo przecież nie jest tak, że w odbiorniku mam tylko jedną mapę, albo że odbiornik przeszukuje tylko tę mapę, która jest aktywna. Odbiornik domyślnie szuka po wszystkich mapach, albo - opcjonalnie - po konkretnej wskazanej mapie, niezależnie od tego czy aktualnie jest wyświetlana czy też nie.
W sumie - możesz mi wierzyć albo nie - ale jeżeli chodzi o turystykę górską PL/CZ/SK oraz szlajanie się po lasach - także w innych niż południe regionach kraju - nie widzę za bardzo merytorycznej potrzeby ani kombinowania z rastrami, ani z bazą POI. Dla mnie byłby to autentyczny krok wstecz - sztuka dla sztuki. Nawet gdybym jechał na Wolin

Inna rzecz, że na pewno na tym Wolinie kupiłbym papier, choćby po to by:
Pietern pisze: I żeby mieć co sobie pooglądać w trakcie picia herbaty w schronisku.
Z poprawką Mariusza, że nie koniecznie o herbatkę tu chodzi
