Raster kontra wektor

[popej]

Kłócenie się o "wyższości" przypomina troszkę sytuację w której powieściopisarze kłócą się o to, który długopis jest lepszy do napisania powieści ;")

Jeżeli napiszę powieść na maszynie - jest świetnie.
Jeżeli napiszę powieść na komputerze - też jest super.
Jeżeli z tego wnosisz, że komputer nie jest przydatny pisarzowi, to mniej więcej wiemy, jaką logiką operujesz

A już kompletnie nie rozumiem Lecha - skoro odbiornik to nie "mapnik", to po diabła Topo PL 100, GPS_50 i inne projekty

Zgadza się, ten wektor to Lechowi przydatny jak pecet poecie

@PouchX - a podpowiedziałbyś, co zmienić (i jak to zrobić), żeby choć tę linię trasy troszeczkę zwęzić?

Chyba znow czas na porządki w wątku

[kwieto]

Jeżeli z tego wnosisz, że komputer nie jest przydatny pisarzowi

Skąd taki wniosek?
Nie bardzo też rozumiem co chcesz przez to powiedzieć w kontekście map?

Chyba znow czas na porządki w wątku

Uhmmm, ja też bym wywalił tę dyskusję o mapach.
Zwłaszcza że PouchX daje nadzieję na poradzenie sobie z location markerem :")

[GPS Maniak]

Dalej uważasz, że jeżeli ktoś ma raster w odbiorniku to, nie może planować wycieczki na mapie papierowej.

Przede wszystkim uważam, że szkoda 30 zł, skoro można wydać 7,50 na lepszą mapę

jestem takiego samego zdania jak Ty i wielu innych.

Głosowanie? Przecież wiem, że zdecydowana wiekszość ludzi kupuje GPS po to by ładować do niego jak najwięcej rastrów. Poodobnie jak większość mężów zdradza swoje żony, a większość ludzi chodzi do kościoła. No i co z tego wynika?

Z map można korzystać bez względu na technologię ich utworzenia.

Z map tak, ale dlaczego akurat w GPSie, do którego raster pasuje dość licho, podczas gdy wektor bardzo dobrze?

Lech usuń z odbiornika Góry PL, Topo Czech i jeszcze parę masetów,

Ale po co mam usuwać? Dla idei? Po to by używać - jak wszyscy - raster? Nonsens.

Tu widzę klu problemu, bo wiem że posiadasz co najmniej tak samo dobry zestaw map wektorowych jak ja, a mimo to ciągle kombinujesz z tymi rastrami pod górkę
A przecież ja nie neguję ani roli samego rastra (np. przy mapach tematycznych, zdjęciach SAT), ani nie dyskutuję obecnie o roli wektora w Zimbabwe, tylko zastanawiam się, po kiego grzyba miałbym:
- po pierwsze w ogóle używać GPS w przykładowej wsi Wapnica
- po drugie jeżeli już używać GPS to dlaczego z tak beznadziejną mapą jaki zaprezentowałeś? Z mapą w której poza niebieskimi ikonami praktycznie co nie widać? Dla idei? Tyle, że ja nie używam map dla idei

Pytasz, jaką wartość ma ta mapa dla tuptusia, to zauważ, że jest też turystyka wodna a na tej mapie są zaznaczone nie tylko kąpieliska,

No i co z tego? Do tego naprawdę potrzebujesz raster za 30zł w GPSie? A nie wystarczy mapa kupiona na miejscu w kiosku za 7,50?

Technologia ma pomniejsze znaczenie.

Naprawdę tak uważasz? To dlaczego nadal używasz Garmina, a nie Twonav?

A propos technologii. Ja na ten przykład lubię zobaczyć co też autorzy mapy sprytnie ukryli pod milionem zbędnych ikon.

Może jakieś ścieżki? Może drogi? Zatem zoomuję sobie mapę, a tu zonk ....

Nic - tylko ikony coraz większe Hmm. Wówczas myślę sobie, że technologia ma jednak większe znaczenie niż się niektórym wydaje.

Oczywiście zawsze można żyć w przeświadczeniu, że "używam raster bo jest autentycznie lepszy, a GPS Maniak używa map wektorowych wyłącznie z powodów ideologicznych". No cóz. To wolny kraj i myśleć wolno co się chce, a ja i tak wiem swoje

[Ranger]

@Lechu
Ale po co te wszystkie zabiegi ?
Napisz wprost, że jak czegoś na danej mapie nie ma, to pora się udać do księgarni
Pozdrawiam
Ranger

[asandrzej]

@ Lechu
Dlaczego nie przyjmujesz co do map preferencji użytkownika takie, jakie on ma, jeżeli ktoś napiszę,
że jakiś obszar na mapie wektorowej ma niewystarczającą dla niego szczegółowość to, odpowiedź nie brzmi,
bo stosujesz złe mapy tylko wskazujemy inną mapę i to nie, dlatego że jest rastrowa a dlatego że ma zadawalającą szczegółowość.
Jeżeli chodzi o sprawę związaną z rastrem to już są docinki i przygadywanie, ja korzystam ze szczegółowych map wektorowych,
albo czy szczegółowość mapy jest w ogóle komukolwiek potrzebna i od tego się zaczyna cała ta lawina.

Na obszar Niemiec nie proponuje się map rastrowych, chociaż swoją drogą są dostępne za free dobre turystyczne mapy rastrowe.
Jak chodzi o obszary „egzotyczne” i proponuje się mapy rastrowe, bo wektorowe są albo trudno dostępne lub niedostępne
to okazuje się, że wystarczy mapa bazowa i nic innego nie jest potrzebne.
Nie rozumiem w tym kontekście poczynań Garmina, który wprowadził do sprzedaży w ramach BirdsEye mapy rastrowe
Deutschland, Switzerland, Austra+Alps, Great Britain, France, EIRE dla typowo wektorowego odbiornika,
chociaż na te obszary są całkiem niezłe mapy wektorowe.

andrzej

[Pietern]

Do łez mnie doprowadzają te ikonki. Wyraźnie pokazują łosiowy target, producentów tego typu produktów.

Z linią nic nie zrobisz. "Niebieską strzałe" można zmienić na co chcesz.

Podpowiesz jak?
Można stosować przezroczystości?
Ja bym najchętniej zrobił coś w stylu przezroczystego trójkąta z małym krzyżykiem w środku, pokazującym punk w którym jesteśmy.

Ja też byłbym ciekaw jak zrobić ze strzały coś delikatniejszego.

[Ranger]

@asandrzej
Nie ma sensu tego ciągnąć.
Można to skwitować tak - jeżeli jest np. mapa topo w technologii wektorowej, to nieważne że porównywana z nią rastrowa mapa turystyczna jest w istocie nieco inną mapą. Topo musi być lepsza, bo wektorowa
Pozdrawiam
Ranger

[popej]

Jeżeli z tego wnosisz, że komputer nie jest przydatny pisarzowi

Skąd taki wniosek?
Nie bardzo też rozumiem co chcesz przez to powiedzieć w kontekście map?

Mówię, że technologia mapy jest istotna dla jej walorów użytkowych w GPS, w szczególności dla możliwości wyszukiwania obiektów.

Przecież ten obrazek po prawej to też ... mapa rastrowa. Czyli co, można ... i tak ?

To jest prezentacja zawartości mapy wektorowej. Jedna z wielu możliwych, do tego inna niż w odbiorniku. Tak, z mapą wektorową można

[Marko]

Niedawno Lechu pytał dlaczego rowerzyście i to Czechofilowi potrzebny raster turystyczny.
Być może teraz uda mi się to pokazać.
* tutaj, niestety, kompresja zabiła jakość, ale co nieco widać.
** oczywiście tutaj dodatkowo i perfidnie wybrałem TopoCzech z oryginalnym TYP-em, bez zmian wprowadzonych i publikowanych na Forum przez Lecha.

Baza: wektor; TopoCzech 3.0; Tło: raster; Cykloserver.cz

Ścieżki rowerowe MTB są tutaj znaczone liniami ciągłymi lub kropkami w kolorze fioletowym (ulubionym przez maniaków Garmina - widać, że w TopoCzech części tych tras brak)
* przy okazji cienka linia (trick: trzeba nawigować wg tras, przy czym trasa składa się tylko z 2x wpisanego celu).

[Ranger]

@popej
Pamiętasz jeszcze podobną dyskusję sprzed wielu miesięcy, dlaczego serwisy nie wysyłają użytkownikom wektorów tylko obrazki ? I co ? Dziś nawet UMP wysyła obrazki. A Lechu nie wysyła.
To jest zwykłe zapatrzenie we własny ogonek
Pozdrawiam
Ranger

[kwieto]

Mówię, że technologia mapy jest istotna dla jej walorów użytkowych w GPS, w szczególności dla możliwości wyszukiwania obiektów.

A ja mówię, że narzędzie wybiera się odpowiednio do potrzeb.
Co mi z walorów użytkowych wektora, jeśli w miejscu w którym go potrzebuję jest "pustynia" a ilość wyszukanych obiektów wynosi "0" (słownie: "zero")?

W Koziej Wólce lepiej sprawdzi się wektor, w Pcimiu Dolnym lepiej sprawdzi się raster. Po cholerę toczyć krucjatę na rzecz jednego z narzędzi, zamiast korzystać z obu odpowiednio do potrzeb?
Bo "mój młotek jest fajniejszy od twojego młotka" ?
Albo: "nie ważne, że masz śrubki do klucza ampulowego, i tak najlepszy do ich wkręcenia będzie śrubokręt płaski" :")

[GPS Maniak]

Dlaczego nie przyjmujesz co do map preferencji użytkownika takie, jakie on ma,

Ależ przyjmuję. Ale jak to się ma do tej mapy Wapnicy? Przecież ona nie niesie za sobą żadnych treści istotnych z punktu widzenia mapy GPS.
Rozumiem tę mapę na papierze, ale ta mapa w GPSie to jest sztuka dla sztuki.
Zarzucasz mi, że ja lansuję technologię wektorową dla samej idei. A czym jest - jeżeli nie ideologią właśnie - wgranie tej mapy do odbiornika?

nieważne że porównywana z nią rastrowa mapa turystyczna jest w istocie nieco inną mapą.

Tak. To są inne mapy. Tyle, że ta pierwsza nie niesie za sobą żadnych wartości "GPSowych". Te niebieskie ikony to tylko informacja. Informacja o tym, że w tej miejscowości jest gdzieś kąpielisko, przystań. Gdzieś. Na dodatek te same ikony zasłaniają to co na mapie GPS jest istotne: drogi i ścieżki. Wniosek: To jest mapa informacyjna, a nie mapa GPS. Zapewne warto ją kupić w kiosku, ale na pewno wydanie kilkudziesięciu złotych na raster, to wyrzucony pieniądz i sztuka dla sztuki. Co ciekawe to mi się zarzuca iż uprawiam tu ideologię "pro wektorową"

Napisz wprost, że jak czegoś na danej mapie nie ma, to pora się udać do księgarni

Braki na mapach były są i będą. Jest szansa, że nawet wówczas, gdy władujesz do odbiornika 5 map wektorowych i 10 rastrów, też nie będziesz miał wszystkiego. Ale czy to musi być powód do stresu? Ja jadę do lasu czy w góry, by chodzić (przebywać) w lesie, a nie kontemplować obrazki na wyświetlaczu wielkości pudełka zapałek, czy też podziwiać kompatybilność map z rzeczywistością: " O ten kamień jest na mapie numer 17 - ale mam fajną mapę "

A propos księgarni. Księgarnia, czy "kącik prasowy" jest najważniejsza Masz różne mapy różnych wydawnictw, każdą mapę możesz wziąć do ręki i pooglądać, a potem zdecydować na którą mapę wydać te 7,50. Ta wizyta w księgarni, w pierwszy dzień wakacji jest dla mnie sama w sobie swojego rodzaju turystyczną atrakcją.

[asandrzej]

Można zrobić takie zestawienie mapy wektorowej i rastrowej, ale uważam, że jest to pokazanie w „krzywym zwierciadle”
To, że technologie są różne wymusza odpowiednie dostosowanie wyświetlania, zomowanie rastra
a i wektora w pewnych przedziałach nie ma sensu, można zrobić warstwową mapę rastową.

Ależ przyjmuję. Ale jak to się ma do tej mapy Wapnicy? Przecież ona nie niesie za sobą żadnych treści istotnych z punktu widzenia mapy GPS.

To uważasz, że na wodzie nie można zabłądzić i nie należy poruszać się po wyznaczonych szlakach wodnych.


andrzej
Dodane :
Napisałeś to, oczywiste, że nad wodą są kąpieliska i do tego nie jest potrzebna mapa, ale płynąc łodzią motorową
jest to, istotna informacja gdzie są zlokalizowane kąpieliska, z wody inaczej to wygląda niż z punktu widzenia pieszego.

[Ranger]

@Lechu
Mam zupełnie inną definicję mapy GPS. To taka, która może w odbiorniku współdziałać z tym systemem.
Popatrz na obrazek po prawej poniżej - widzisz tam jakieś ścieżki ?
Nie ma sensu zawężać pewnych spraw do własnego punktu widzenia.
Poprawnie to powinno wyglądać tak - porównuję treść map (a nie technologii, która jest środkiem, a nie celem samym w sobie).
Pozdrawiam
Ranger
PS. W księgarniach też bywam, by pooglądać co się fajnego pojawiło. Widać ten typ tak nadal ma

[GPS Maniak]

Andrzej błagam .... po jakich szlakach wodnych? Przecież to jest mapa turystyczno informacyjna. Ten "tor wodny" jest tak samo schematyczny jak te niebieskie ikony.