Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

[GPS Maniak]

Magnoom się żeni..

No właśnie. A ponieważ ślub odbędzie się w Zagórzu jest świetna okazja by pojechać w Bieszczady, zobaczyć Damiana i Madzię na ślubnym kobiercu, a przy okazji zaliczyć jakieś wycieczki po lasach i górkach.

Póki co spotyka się na pewno:
* Janek "Zyski"
* Lechu "GPS Maniak".
Czy jeszcze ktoś jest chętny?
Ilość miejsc (przynajmniej u mnie) ograniczona.

Termin: od 21.09.2012 (ślub jest w sobotę 22.09).

Plany są niesprecyzowane. Janek namawia mnie, by po kilku dniach w Bieszczadach wybrać się w słowackie Tatry ale to wszystko luźne pomysły. Póki co najważniejsze pytanie, czy ktokolwiek jest w ogóle zainteresowany spotkaniem w podanym wyżej terminie?

[Bies Błądzoń]

Witam,
tak jak już pisałem, zapraszam nad jezioro. Co do daty spotkania to dopiero w przyszłym tygodniu będę znał grafik na wrzesień.
Myślę, że napewno jakoś się dogadamy,może jakieś sugestie? Pytam ponieważ może będę mógł wpłynąć na planowanie dni wolnych.

Tak czy inaczej jestem chętny na spotkanie i mam nadzieję, że wreszcie uda nam się spiknąć i postawię zaległe to i owo

[GPS Maniak]

Jak mówi Janek: "Damy radę" - co oznacza, że jest bardzo duża szansa na spotkanie

[Bies Błądzoń]

Już na samą myśl mi się gęba śmieje

[tboniasty]

Schodząc na początku sierpnia z Połoniny Wetlińskiej, spotkałem Młodą Parę maszerującą razem z fotografem do góry. Pani w białej sukni ślubnej, Pan młody garniak od pasa w górę (dół krótkie spodnie). Tak mnie wtedy tknęło, że to może Magnoom z wybranką, ale teraz już wiem, że to nie oni

[GPS Maniak]

Ilość miejsc (przynajmniej u mnie) ograniczona.

Jeżeli chodzi o moje skromne progi - mam u siebie ... komplet czyli 0 wolnych miejsc
Nie mam co prawda pełnomocnictw by plotkować na Garniaku kto co i jak ale ... szykuje się niezła imprezka

Nie zmienia to faktu, że gdyby ktoś był zainteresowany przyjazdem, to informuję, że ze znalezieniem noclegu pod koniec września na pewno nie będzie problemu.

[Magnoom]

Oj... na Garniaka dawno nie zaglądałem i w związku z tym poniższe słowa będą napisane z pewnym opóźnieniem.

Razem z Madzią mamy zaszczyt zaprosić użytkowników forum Garniak.pl na uroczystość naszych zaślubin, która odbędzie się dnia 22 września 2012 roku o godzinie 15:00 w kościele p.w. Świętego Józefa Rzemieślnika przy ul. Kruczej 10 w Zagórzu.
Konkretniej jednak będzie jak podam współrzędne, bo z mapami różnie bywa
N49.51682 E22.25710
http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/?zoom=15 ... n=22.25710

Będzie nam bardzo miło jeśli uda Wam się dostać w tym dniu do Zagórza. Tym bardziej, że nasz związek z Garniakiem jest dość silny. Poznaliśmy się przy okazji jednego ze zlotów (IV, Wołosate, jesienią 2007), a zaręczyliśmy na kolejnym, już X zlocie.

[Antonio]

Tym bardziej, że nasz związek z Garniakiem jest dość silny. Poznaliśmy się przy okazji jednego ze zlotów (IV, Wołosate, jesienią 2007), a zaręczyliśmy na kolejnym, już X zlocie.

Tzn. wspólne życie będziecie wieść niejako "pod Honorowym Patronatem" forum?

[Piotruspan]

Razem z Madzią mamy zaszczyt zaprosić ...

Damianie,
Żaluję , że nie będę mógł w tym dniu zjawić się w Zagórzu ale życzę Madzi i Tobie wszystkiego co najlepsze , zebyście nigdy, patrząc na siebie, nie musieli żałować, że na świecie nie ma już ludożerców

[GPS Maniak]

Tak czy inaczej jestem chętny na spotkanie ...

Rozmawiałem z Jankiem. Termin oraz plan spotkania jaki uzgodniliśmy jak najbardziej Jankowi odpowiada. Śpiwory weźmiemy
Janek jest też za tym, by połączyć wizytę u Ciebie z jakąś pieszą włóczęgą po lesie.
Sądzę, że trzeci kolega też będzie chętny ale on będzie z żoną i dziećmi więc nie wiadomo czy otrzyma dyspensę na taką imprezę

[Zachu]

Chętny to ja zawsze jestem.
Będziemy samowystarczalni i zaopatrzeni.

[GPS Maniak]

Chętny to ja zawsze jestem.

Aby odświeżyć nieco temat, możesz zerknąć tu: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=89031#p89031
W tzw. międzyczasie widziałem się z Arturem w Lesku ale do tej pory nie udało mi się go odwiedzić nad Zalewem.
Teraz mam nadzieję, że się uda.

[Bies Błądzoń]

Teraz mam nadzieję, że się uda.

Jak nie, jak tak

To co? Do wódeczki kociołek czy gulasz?

[ZYSKI]

W końcu sie udało zalogować :):) walcze z papierami jak lew:) 22-09 startuje i mam nadzieje, że kilka ślubnych klikne:) to tak na dzień dobry
Z tego co wyczytałem spotkanie zapowiada się całkiem całkiem, jestem zdecydowanie zaaaaaaaaaaaaaaaaaa
to do kociołka
Lechu z Tobą na koniec swiata (bez podtekstów) w dobrym tego słowa znaczeniu a że damy rade to pewniak:), nigdy nie było inaczej
Kocham Bieszczady, kocham Tatry
Pozdrawiam Wszystkich

[EGON]

Ja też kocham Tatry i Bieszczady, ale niestety fundusze i czas nie pozwolą mi się z Wami spotkać.