Wybór lutrzanki: Canon, Nikon...?

[vit]

Witam,
Przeczytałem uważnie temat: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?t=3908 oraz zawarte w nim odnośniki.
Nosze się z bliżej niesprecyzowanym zamiarem kupna aparatu - lustrzanki. Mój główny typ to Canon d40, ale chwilowo nie wykluczam żadnej opcji.
Pamiętając doświadczenia z zakupem gps-a (i jak wówczas Lecha nie posłuchałem) proszę o argumenty na co decydować/rzucać?
Istotne kryteria: jakość wykonania, wytrzymałość, możliwość doboru optyki i akscesoriów no i najważniejsze jakość wykonywanych zdjęć
Dla potrzeb dyskusji przyjąłbym, że cena nie gra roli , choć od razu zaznaczam, że na d4 raczej zgody w domu nie dostanę nawet gdybym znalazł finansowanie
Na zlocie, pamiętam, było co najmniej kilka luster i również bym poprosił o Wasze opinie na temat korzystania z tych aparatów.
Witolda dopiero w listopadzie, ale nie chciałbym podejmować pochopnych decyzji...

[GPS Maniak]

Witek, z Nikonem i Canonem to tak jak z Palmem i Pocketem lub Pumą i Adidasem

To i to jest dobre, to i to ma zagorzyłych zwolenników, którzy w dyskusjach potrafią udowodnić (głównie sobie ), że ich wybór jest jedyny słuszny.

W środowisku mówi się, że Canon to babski aparat
Że niby delikatniejszy etc. Może jest, ale (pomimo że moją ostatnią analogową lustrzanką byl Nikon) dla mnie Nikon jest zbyt mało intuicyjny i bez zerkania do instrukcji obsługi (ba! nawet po zerknięciu) miałem poważne problemy, żeby rozgryźć pewne rzeczy w D80, podczas gdy w Canonie jakoś wszystko wydaje mi się zrozumiałe. A babą chyba nie jestem

Ale fakt faktem, że w tej konfiguracji (link przypadkowy) http://www.euro.com.pl/cyfrowe-lustrzan ... tAodYA1yZg obiektyw zaspokaja potrzeby każdego amatora, a techniczna jakość fotek jest naprawdę bardzo dobra.

Konkurencją jest to: http://www.euro.com.pl/cyfrowe-lustrzan ... rom=nokaut tyle, że oczywiście nie z tym kitowym obiektywem.

Gdybym dzisiaj kupował lustrzankę rozpatrywałbym tylko te dwa modele i (pomimo, że używam obecnie Canona) postawiłbym chyba na Nikona D80, pomimo że musiałbym przeczytać instrukcję

[popej]

IMHO w najtańszych lustrzankach jest trudny wybór. Dobre jest to, że właściwie żadnego nie powinno się potem żałować

W przypadku lustrzanek istotnym pytaniem jest, jaki obiektyw to tej lustrzanki chcesz kupić. Nie każdy system oferuje ten sam wybór, ceny ciekawych obiektywów też mogą być różne. Najtańsze Nikony nie mają silnika w body, co ogranicza wybór obiektywu.

Lechu, właśnie pojawił się następca D80, Nikon D90. I konkurencyjny Canon 50D. To jednak droższe aparatu. Z mojego punktu widzenia gorsze jest to, że to są cięższe aparaty. Dlatego wolą pozostać na najniższej półce, zyskuje jakieś 200-300g wagi mniej

Edycja: vit chyba jednak celuje w tę wyższą półkę i Canona 40D. Na pierwszy rzut oka przyjąłem, że chodzi o taniego Nikona D40.

IMHO trzeba poczekać do przyszłego roku i wybierać między nowymi modelami, które do tego czasu powinny mocno potanieć. Dzisiaj prywatnie to przyglądam się Canonowi 450D, który już osiągnął sensowne ceny. Ale mam obiektywy, więc systemu nie zmienię

[GPS Maniak]

Lechu, właśnie pojawił się ...

Nie śledzę rynku, żeby nie kusić licha, zresztą - jak to widać po Garminie - nowsze modele nie zawsze muszą być lepsze

O D80 wspomniałem, bo wydaje mi się że właśnie w tej konfiguracji z Nikkorem 18-135mm to naprawdę bardzo dobry zakup i nie trzeba już (z punktu widzenia amatora) zastanawiać się nad doborem innych szkieł. Szwagierka ma właśnie Nikona w tej konfiguracji i fotki są naprawdę super, chociaż Canon D400 ma podobno ciut lepszą matrycę.

EDIT: Upss Palnąłem gafę. Oczywiście od początku chodzi mi o Nikon-D80 v Canon-D40 a nie Canon-D400

[popej]

Canony mają literkę D na końcu, czyli 40D, 400D. Sprawę pogarsza to, że Nikon zrobił model D40.

[Bas]

Nikon ma zwykle tansze obiektywy, niz Canon, wiec pod katem ewentualnej rozbudowy zestawu warto spojrzec i na ten aspekt. Mozna oczywiscie kupowac obiektywy innych firm, choc sama matryca i elektronika aparatu to nie wszystko.

Canon ma w ofercie obiektywy ze stabilizatoprem obrazu i jest to cos, na co warto wydac pieniadze. Mozna np. z reki robic zdjecia obiektywem 300mm i czasach dobrze pozniej 1/100s. Zdjecia obiektow w ruchu sa latwiejsze do wykonania, a jest dodatkowy wybor stabilizacji (dwa tryby). Nie mowie, zeby zaraz kupowac taki obiektyw, ale warto to wziac pod uwage przy wyborze canon/Nikon. Jesli Canon, to nie z kitowym obiektywem - faktycznie zbieraja fatalne recenzje

Obiektywy Nikona uchodza za ostre (w porownaniu z Canonem), a zwolennicy Canona mowia, ze daje taki obraz z ktorym mozna zrobic wszystko w ew. obrobce - z przerysowanym obrazem niewiele juz mozna zrobic, choc mnie zdjecia z Nikona wydaja sie w sam raz

Mozna jeszcze zerknac na funkcje czyszczenia matrycy - w Canonie podobno nadal malo skuteczna (jesli jest), a w Nikonie... nie wiem.

Warto rozejrzec sie na wspomnianej przy omawianu kompaktow stronie Steve'a - mnostwo informacji i zdjecia.

[kwieto]

Rozumiem, że chodzi o lustrzanki cyfrowe?

Obecnie Canon uchodzi za firmę oferującą lepsze matryce niż Nikon.
Powiem tak - jeśli nie wiesz co kupić, to w pewnym sensie każdy wybór będzie dobry. Każda z firm ma swoje plusy i minusy, ale te niuanse wychodzą dopiero wtedy, gdy wiesz czego potrzebujesz i szukasz określonych rozwiązań którę daną rzecz umożliwiają.

Np. Nikon ma 1% spota, a Canon potrafi mieć nawet 9%. Dla jednych jest to wystarczający powód, by skreślić Canona z listy zainteresowań, dla innych kompletnie nie ma znaczenia...

Każda z firm ma też własną specyfikę jeśli idzie o dobór optyki. Co prawda wszyscy oferują dobre szkła w "typowych" ogniskowych (np. stałoogniskowe 50 czy 85mm, zoomy rzędu 70-200mm itp.), jednak im bardziej specjalistycznej optyki potrzebujesz, tym bardziej wybór systemu się zawęża. Jedni mają lepsze szkła makro, inni tele, i tak dalej...

W przypadku Nikona warto wspomnieć o uniwersalnym mocowaniu obiektywu, dzięki któremu pasują do aparatu nawet bardzo stare obiektywy. Z drugiej strony nie wszystkie prawidłowo działają, lub nie oferują wszystkich funkcji.

De facto na początek najlepiej sprawdzić czy aparat jest wygodny i czy są do niego obiektywy jakich potrzebujesz, technologicznie aparaty z tej samej półki będą oferować praktycznie te same opcje.
A i w fotografii nie ma tych opcji tak znowu dużo, większość wodotrysków jest głównie po to, by właściciele mogli się chwalić czego to nie potrafi ich aparat.

[vit]

Ale mam obiektywy, więc systemu nie zmienię

Może nieprecyzyjnie się wyraziłem, jak zwykle
IMO, w przypadku zakupu pierwszej lustrzanki bardziej niż zakup konkretnego modelu istotne jest właśnie wejście w konkretny system i .... jeszcze mam możliwość wyboru.
Po zakupie aparatu/bodiego/obiektywu dylematu już nie będzie.

W kryteriach doboru napisałem wytrzymałość, jakość wykonania, w również kontekście całego systemu.

Stąd właśnie wywołałem temat i śmiem wam zawracać głowę

[GPS Maniak]

Canon ma w ofercie obiektywy ze stabilizatoprem obrazu ...

Nikon też

[kwieto]

Canon ma w ofercie obiektywy ze stabilizatoprem obrazu

Nikon też...

jest to cos, na co warto wydac pieniadze.

Tu również są dwie szkoły :")
Jedna (do której ja się zaliczam) mówi, że w tej samej cenie lepiej wybrać obiektyw jaśniejszy, choć bez stabilizacji, druga twierdzi, że stabilizacja jest ważniejsza niż jasna optyka.
I oczywiście obie szkoły mają zestaw żelaznych argumentów na obronę swojej tezy :")

Obiektywy Nikona uchodza za ostre (w porownaniu z Canonem),

Przede wszystkim "równiejsze". Tzn. że Canon potrafi zrobić świetne obiektywy, ale też i straszne badziewie. Nikon ma mniej obiektywów "rzucających na kolana", ale też ma mniej takich zupełnie badziewnych.
To samo dotyczy się AFAIK różnych egzemplarzy obiektywów z tej samej serii.

BTW, pamiętajmy, że jest jeszcze Pentax, Minolta (obecnie Sony), Sigma (ze swoją matrycą Foveon) i Olympus - zwłaszcza ten ostatni ma dość ciekawą optykę dostępną za niezbyt wygórowane pieniądze.

[kwieto]

W kryteriach doboru napisałem wytrzymałość, jakość wykonania, w również kontekście całego systemu.

Skoro cena nie gra roli, to Hasslelblad albo Mamiya :")

[GPS Maniak]

istotne jest właśnie wejście w konkretny system i ....

Witek. Chyba nie liczysz na obiektywne opinie?
Poczyatj jakieś fora foto. Zobaczysz jak zwolennicy Canona i Nikona wdęptują siebie nawzajem w glebę. To nie ma sensu. Różnice pomiędzy tymi firmami sprowadzają się do niuansów i naprawdę nie ma mądrego w tej materii.

A operowanie "firmami" w oderwaniu od konkretnego modelu w ogóle uważam za nieporozumienie. Technika idzie naprzód i jeżeli za 3 lata będziesz chciał zmienić korpus, na rynku będą nowe lepsze obiektywy, nowe lepsze lampy etc. i zapewne wymieniając korpus wymienisz wszystko, być może razem z ....... ulubioną do tej pory marką. Zatem nie patrz na "bliżej nie określoną" markę, ale jednak na konkretny model.

[kwieto]

Witek. Chyba nie liczysz na obiektywne opinie?
Poczyatj jakieś fora foto. Zobaczysz jak zwolennicy Canona i Nikona wdęptują siebie nawzajem w glebę. To nie ma sensu. Różnice pomiędzy tymi firmami sprowadzają się do niuansów i naprawdę nie ma mądrego w tej materii.

Właśnie na to zwracałem uwagę pisząc swojego pierwszego posta - że z punktu widzenia osoby "zupełnie nowej" system jest tak naprawdę obojętny. Istotny robi sie dopiero gdy masz komplet szkieł i akcesoriów - ale wtedy wiesz czego szukasz i potrzebujesz.

Osobiście nie przepadam za Nikonem (z różnych względów, niekoniecznie technicznych), ale taki sam awers mam do Canona :")

Jeśli chodzi o sprzęt cyfrowy, używam akurat Nikona, ale tylko dlatego, że akurat miałem do dyspozycji sporo optyki do tego systemu, poza tym jest jeszcze jedno dosyć ciekawe body na ten sam bagnet - S5 Pro firmy Fujifilm.
Gdyby układ był inny (np. częściej obracałbym się w środowisku "canonowców"), miałbym pewnie cyfrowego Canona.

"Prywatnie" (czytaj: dla przyjemności) i tak używam jeszcze innej marki (Contax), która większości osób nie kojarzy się kompletnie z niczym :")

[Bas]

jest to cos, na co warto wydac pieniadze.

Tu również są dwie szkoły :")
Jedna (do której ja się zaliczam) mówi, że w tej samej cenie lepiej wybrać obiektyw jaśniejszy, choć bez stabilizacji

To ja jednak do tej drugiej. Przy dlugiej ogniskowej i jasnym obiektywie moge co prawda wybrac krotszy czas, ale obraz i tak trzesie sie w obiektywie, i tak. Jesli jeszcze chce zlapac obiekt w ruchu, to jednak wybieram stabilizator.

Zatem nie patrz na "bliżej nie określoną" markę, ale jednak na konkretny model.

Swieta prawda
Obie firmy robia dobry sprzet, ale moze sie okazac, ze w danym przedziale cenowym jeden produkt bedzie lepszy.

[Plezi]

Osobiscie jestem posiadaczem 40D (Canona) i nie zamienilbym na zaden inny. Nie padlo tu nic o CMOSie a ten jest rewelacyjny u Canona (nowy).

Znajac rowniez kilku fotoreporterow sportowch wiem ze uzywaja Canona oczywiscie 1D Mark III ale to w kwestii dylematu NIkon-Canon

Mam rowniez znajomych z Nikonami i czesto sie spieramy jak to napisano wczesniej - nie ma zwyciezcow. Dla nieprofesjonalistow wybor jest czysto na zasadzie co mi sie bardziej podoba.

W westii stabilizacji to jesli ma decydowac to niestety ta obiektywowa przegrywa z ta wbudowana w body np nowy SONY (nie pamietam oznaczenia)

Dla osoby takiej jak ja robiacej kilka tysiecy zdjec rocznie na wlasny uzytek i wspomagajac imprezy rodzinne jako fotograf 40D jest bardzo dobrym aparatem i taka recenzje moge wystawic

P.S. jedna rzecz ktorej mi brakuje to oslony wyswietlacza I z opinia o babskim Canonie sie nie spotkalem ...