GoogleMV - konfiguracja

[SzymaneK]

Nie wiem na ile to duży obszar w Waszym rozumieniu ale staram się pobrać prostokąt około 70 na 50 km z powiększeniem x17

teraz to "kawałkuje" ale wydaje się być to dziwne bo co za różnica czy transfer rozkładany jest na "odcinki" czy nie. :/
--
Marcin vel SzymaneK
GG:70031 * ICQ:23976239
http://aquaworld.brzeski.net/
http://mamrotek.freehostia.com/

[Artur]

70x50 km przy zoom 17 to dużo w rozumieniu naszym i googla

[Peter]

To jest BARDZO duzy obszar - jak masz "czyste" IP to blokowanie wlacza sie po ok 10 MB, ktore sciagniesz.

[SzymaneK]

aha no tak

więc mój sposób jest taki:

1. zaznaczam sobie ten obszar (70x50)
2. pobieram do momentu blokady.
3. zmieniam IP
4. nic nie zmieniając pobieram znów (mając nadzieję, że wcześniej ściągnięte kawałki zostaną pobrane z cashu i nie będzie to zużywało transferu)
5. po którymś razie od pkt 3. interesujący mnie obszar zostanie pobrany i sklejony w całość.

Zadziała?
--
Marcin vel SzymaneK
GG:70031 * ICQ:23976239
http://aquaworld.brzeski.net/
http://mamrotek.freehostia.com/

[Peter]

Powinno

[SzymaneK]

Witam po wielu próbach z niby blokowaniem IP napiszę sposób jakim mis się udało ściągnąć cały interesujący mnie obszar

1. Zaznaczyłem cały obszar 17 warstwa.
2. Nacisnąłem start
3. Zaznaczyłem "podziel na fragmenty" (500 x 500)
Pobierał fragmenty po około 160 kafelków.
Podczas takiego ściągania nie blokował mi IP a zassał za jednym razem 200 Mb.
4. Po pobraniu danych wszystko już miałem w caschu.
5. teraz znów start ale z opcją "tylko pamięć podręczna"

i gotowe


aha zna ktoś program do łączenia mniejszych fragmentów mapy w jeden duży bo ww nie chce tego zrobić (z dyżym plikiem wyjściowym). Wiem że gdzieś tu to widziałem ale nie mogę znaleźć :/

[cichy_men]

Zauważyłem ostatnio pewną rzecz. Dotychczas myślałem że google maps (czyli i program google MV) i google earth czerpie z tych samych źródeł. Interesujący mnie teren był kiepskiej jakości - tylko do powiększenia 12, przy 13 nic już nie pokazywał. W google earth wyglądało to identycznie. Ostatnio jednak w sumie przypadkiem zerknąłem w google earth znowu na ten teren i zobaczyłem zdjęcia całkiem nowej jakości - tylko trochę gorszej od zumi! Ucieszyłem się na myśl że ściągnę je google mv jednak tam, jak i na stronie google maps wygląda to po staremu - gorsza jakość i tylko do 12... Wiem że pewnie ameryki nie odkryłem ale zdziwiło mnie to. Czy jest jakaś sposób żeby google mv czerpał z tego źródła co google earth, czy coś w tym stylu?


EDIT:

No i się wyjaśniło... Dzisiaj już na google maps jest tak samo jak na google earth. Widocznie trafiłem akurat jak to było uaktualniane. Wiem przynajmniej że tam nie próżnują

[zoltar.szczecin]

Alternatywny program i działa http://www.zubak.sk/GoogleOzi/

[soko]

Ponieważ, po wprowadzeniu rastra na Colorado/Oregon ściąganie porządnych jakościowo rastrów Googlem MV może zyskać na popularności, podaję aktualne (działające) dane konfiguracyjne do wprowadzenia do linijek w zakładce Ustawienia > Źródło:
New Links :
Satellite : http://khm.google.com/kh/v=44&hl=en&x=
Hybrid : http://mt.google.com/vt/v=w2t.106&hl=en&x=
Map : http://mt.google.com/vt/v=w2.106&hl=en&x=
Terrain : http://mt.google.com/vt/v=w2p.106&hl=en&x=

Pozdrawiam Krzysztof

[wojgoj]

cześć.
ostatnio kupiłem Colorado 300 i zaczęły się zabawy z CustomMaps.
Zrobiłem kilka mapek zapisując obrazy z google maps, nanosząc potem w google earth (mniejsze niż 1000x1000 albo równe) i tak po kilka kafelków.
Potem odkryłem program Mobile Atlas Creator i zobaczyłem,że można to zrobić w dwie minuty ALE:
porównując mapy te, które zrobiłem sam wcześniej, a te które zrobił mi MAC zauważyłem, że są różne rozmiary kafelków,
pomimo tego,że w MAC mam ustawione 1000x1000, jakość 100, i konwersję na mapy CustomMaps Garmina.
jak to wygląda na urządzeniu -
jeden kafelek własnej roboty, ten sam zoom, jakość obrazu jest jakieś 20x większy, więcej obejmuje obrazu, terenu niż jeden kafelek produkcji MAC, przy tym samym zoomie, rozmiarze obrazka (1000x1000)

a może coś robię źle? czy GoogleMaps + OZItoKMZ daje lepsze wyniki?
druga sprawa:
przed chwilą ściągnąłem Google MV z początkowych postów (wersja 2.9.0.50), wklepałem w źródle linki z końcowego postu,tego tuż nade mną i się zawiesił i nie chodzi.

te dwie sprawy, poniekąd jedna.
jakieś pomysły?:)

[soko]

Obejrz na Google Earth, czy interesujące Ciebie okolice są tam widoczne w b. dobrej rozdzielczości. Jeśli by tak było, warto się zastanowić, czy nie wykupić rocznej subskrypcji na BirdsEye. Nie masz wtedy problemu z ilością kafelków.
W dziale na drodze jest wątek o BirdsEye, gdzie jest dyskusja m.in. o programie MAPC2MAPC, który zamienia mapy w Ozim ( a więc też ściągnięte z Google maps) na format .jnx ( BirdsEye). Wystarczy spatchować firmware Colorado i toleruje pliki .jnx także z innych niż BirdsEye źródeł. na razie nie radzę ściągać wersji 431 , bo moim zdaniem jest felerna ( nie przyjmuje nazw mapek - sztabówek). Posługuj się np. wersją 428.

Plusy: w kilka minut możesz przerobić kilkanaście sztabówek na format .jnx i masz wszystko w formacie, w którym nie ma ograniczenia ilosci kafli.
Minus: Colorado nie działa z tymi mapami w trybie GPS-off ( przynajmniej na fw 2.52). Choć szczerze mówiąc nie wiem jeszcze , czy to wynik "patchowania" fw, czy bez map np. będzie działał w "GPS-off".

Trzeba jeszcze spatchować fw. - na tym wątku jest link do patchera.
Kilka minut i po problemie.

EDIT: zapuściłem GoogleMV i faktycznie nie sciąga ( wersja 2.9.4.9). Nie mam czasu sprawdzać. Nie zajmowałem się tym juz od chyba roku, z przyczyn m.in. jak powyżej opisałem.

Krzysztof

[asandrzej]

Witam.

Coś nie " łapię ”

( nie przyjmuje nazw mapek - sztabówek).

Mapc2mapcnet v.431,
nie wczytuje takich nazw ( m-34-105-b-cisna.map ), (m-34-105-b.jpg) ?

Pozdrawiam

[soko]

Pisze komunikat, że plik zawiera "invalid characters", potem robi jakieś warpingi, a na koniec generuje .jnx o zawartości 0 bajtów. Więc wróciłem do wcześniejszej wersji i jest wszystko dobrze i natychmiast robione bez filozofii. Dlaczego tak jest - nie wiem i nie będę się zajmował, bo po co. Może autor musi coś poprawić. Nie spieszy się. Krzysztof

[asandrzej]

W tym czasie już wypróbowałem v431, komunikat jest.
Wygenerowałem też klika plików, jak na razie to, pliki są wyświetlane w odbiorniku.
Trochę to kłopotliwe, jakby trzeba było by zmieniać nazwy.


Dodane

Jeszcze raz spróbowałem, zmieniając tylko nazwę pliku .map.
Nie wyświetla się komunikat o błędnej nazwie.
Nazwę pliku graficznego i wpis w pliku georeferencyjnym pozostawiłem bez zmian.

[soko]

Piękne. Szczególnie ten screenshot bez czerwonych krzyżyków na wersji niezarejestrowanej.
Niestety u mnie po przejściu na 431 coś padło , pyta się nawet o Pułkowo 1942(2), poprzednio nie pytał. Może coś posułem, może zaszkodziła rejestracja?
Pozdrawiam Krzysztof