Czy warto pisać do śmietnika?

[popej]

Ludzie pytają, odpowiadają, dyskutują a na koniec znajdują zwoje posty na śmietniku. Czy warto w tym uczestniczyć?

Od dłuższego czasu mam wyrobiony odruch unikania żartobliwych postów. Zaczynam pisać i rezygnuje z wysłania. Teraz się zastanawiam, czy od tych merytorycznych też nie powinienem się powstrzymać. Moderatorom będzie łatwiej?

[Zachu]

Nie wydaj Ci się że te merytoryczne odpowiedzi przyklejasz po raz setny?
U góry po prawej stronie każdego postu są ikonki. Można zgłaszać do moderatorów prośby, sugestie, sprzeciw. Zapewniam Cię że takich zgłoszeń jest na palcach jednej ręki rocznie.

W sumie można 90% zapytań od razu przenosić do śmietnika bo wielkie jest lenistwo i ignorancja nowych użytkowników. Większość nie czyta zasad i tylko szuka pomocy w piraceniu, reszta spamuje

[popej]

Dziwi mnie to, że do śmieci idą odpowiedzi. A jeżeli wątek, który śledzę, ląduje w śmietniku, to mnie to zniechęca do uczestnictwa w forum. Np. ten wątek:
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=163942#p163942

[Zachu]

Kolega dwa lata po zarejestrowaniu na forum nie raczył pochwalić się co użytkuje.
Odpowiedź na pytanie sprowadza się do kliknięcia trzy razy. Niestety łatwiej zapytać się o pogodę na forum niż spojrzeć przez okno.
Pytanie trzeba raczej potraktować jako formę humorystycznego quizu.
Polecam więcej podejścia lekkoducha niż przejmowania się jak "ratowaniem życia".

[Mariusz65]

Np. ten wątek: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=163942#p163942

W tym konkretnym przypadku, to ja uznałem problem za rozwiązany i mało przydatny. Tym bardziej, że na forum były już omawiane problemy z wyświetlaniem mapy z powodu przypadkowego włączenia trybu morskiego lub wędkarskiego.

Przeglądając forum, można znaleźć wiele archaicznych wątków, poruszających nieaktualne problemy: jakieś pytania bez odpowiedzi zadane pięć lat temu, powtarzające się po raz setny problemy z PoiLoaderem, MapSource czy z wgrywaniem map, dyskusja na temat niedziałającego linku lub dawno zarchiwizowanej aukcji Allegro (więc już nawet nie wiadomo o co chodziło) itd. itp. Faktycznie trochę tego powędrowało ostatnio do kosza.

Prawda jest taka, że nowi członkowie forum wolą zadać najprostsze pytanie zamiast spróbować użyć wyszukiwarki. Pojawiają się nawet wątki typu: "Witam, kupiłem odbiornik taki a taki, poradźcie co i jak". Żadnego trudu, żeby cokolwiek wcześniej przeczytać. W ten sposób robi się tylko bałagan i wątki siłą rzeczy lądują w koszu. Być może na wyrost... ale w takim przypadku (jak pisze Zachu), można raportować o przywrócenie.

[sdsyc]

Na jednym biegunie usenet, na drugim wiki, a my gdzieś pomiędzy
Kiedyś odbyliśmy ciekawą dyskusję
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?f=7&t=5224
Właściwie ciągle wyznaję http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=62010#p62010 i http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=62109#p62109, no ale nie przekonałem wszystkich

[asandrzej]

Można zgłaszać do moderatorów prośby, sugestie, sprzeciw.

@ Zachu

Trudno się z Tobą nie zgodzić,
posłuchałem rady i zgłosiłem przywrócenie mojego postu.

Treść zgłoszenia:
„Przeczytałem wątek „Czy warto pisać do śmietnika?” Wypowiedzi napawają optymizmem,
więc postawiłem to sprawdzić. Proszę o przywrócenie mojego postu
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=163378#p163378 w miejsce gdzie został napisany.
Post napisałem w wątku „Mapy wydawnictwa Compass w GPS Garmin”.
Mój post został tendencyjnie i bezpodstawne wydzielony do innego watki w innym dziale,
Potwierdzam, że po wydzieleniu postu, post został usunięty na moja prośbę."

Treść postu:

Hmm, a to rozgorzała dyskusja
To prawd.
Informacja o wydaniu 2013 była podana z akcentem sensacji, takie odniosłem wrażenie
I do tego „wydanie 2013”, informacja zadziałała na wyobraźnię, nie sądziłem, że to jest mapa tego rodzaju
http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=154723#p154723 czyli wydane 2013 zachowało styl mapy 2007.
To też ukłony dla firmy Plan, że pozostała przy mapach „płaskich”.
Byłem trochę zdziwiony jak zobaczyłem mapę Karkonosze 2013 w całości, nie to, że mi się nie podoba, wręcz przeciwnie
podoba mi się nieustannie, mam wydanie Karkonosze 2007 skala 1 : 25 000 ( we „ własnym” pliku kmz) od kilku sezonów,
kiedyś była w ofercie Compass w pliku elektronicznym, dodatkowo nabyłem ją powtórnie w drodze konkursu( przez nieuwagę).

Bardzo mi odpowiada ta mapa, jest dużo informacji, są zaznaczone tyczkowane szlaki,
szlaki zimowe, mapa super. Jest kilka zmian, szlak Sląska Droga zmienił nieznacznie przebieg,
teraz biegnie Drogą Rataja, a nie jak poprzednio Sląską Drogą aż do Domu Śląskiego,
odcinek drogi Rataja wcześniej był wykorzystywany jako droga zimowa. Zaznaczono nowe wyciągi,
między innymi w Pomezi Budy. Jest jeszcze kilka zmian granic gminy, w dwóch miejscach, w okolicy Jeleniej Góry,
strumień w okolicy Szklarskiej Poręby. Może są jeszcze zmian które przeoczyłem, ogólnie, to mapa dobrze opracowana nie wymaga częstych uaktualnień.
Poprawiono również kartometryczność, mapa 2007 nie trzymała kartometryczności, wiedziałem o tym,
ale to mi nie przeszkadzało, różnice nie są znaczące, głównie zauważalne są po nałożeniu na inną mapę.

Skutek jest, odpowiedzi nie otrzymałem, post został przeniesiony ze „Śmietnika”, gdzie………? w nieznane....
andrzej

[popej]

Widzę, że szanowni Moderatorzy raczyli wywalić mój wątek o odbiorniku Monterra na śmietnik. Przykre, bo była to pierwsza światowa informacja o tym produkcie. Właśnie chciałem dodać oficjalne linki, ale skoro to nie na temat, to tylko dołożę jako argument do dyskusji o forum.

[tboniasty]

Też się zdziwiłem, że temat przepadł, bo też chciałem link wkleić...

[PiK]

Dzięki koledze moderatorowi być może będziemy w przyszłości szukać pomocy dot. tego odbiornika w ciemnej du... bo akurat wywalanie postów Popeja do śmietnika jest wg mnie nieporozumieniem.

[Zachu]

Jedyne co mogę to przeprosić za zaistniałą sytuację.

Jednak połowa pojawiających się pytań to zwykłe śmieci.
O szukanie nie ma co podejrzewać nikogo.
Gdybym miał wskazać kto się przyczynił do tego śmietnika to ...
Także Panowie wyluzujcie.

[GPS Maniak]

@popej. Sytuację oceniasz zbyt jednostronnie. Twój post datowany na - co jest najstotniejsze w całej tej sprawie - na 2 kwietnia, linkował do informacji, które zostały przez sporą część czytelników Garniaka potraktowane jako prima aprlilsowy żart. Na dodatek - o ile dobrze pamiętam - część tych linków, które podawałeś w swoim poście, już kilka dni później była nieaktywana, co tym bardziej sugerowało że była to typowa dziennikarska kaczka, a ponieważ w okolicach 1 kwietnia takich żartobliwych informacji jest sporo i ich los jest z reguły podobny: Śmietnik, Twój post spotkał ten sam los, chociaż tym razem było to typowe wylanie dziecka z kąpielą.

Podobnie jak Zachu mogę tylko wyrazić uboloweanie z powodu tej pomyłki, ale - z drugiej strony - nie uważam by ten przypadek miał być argumentem za tym, by na Garniaku nie robić zupełnie nic.

[popej]

Nie traktujecie użytkowników poważnie, to i użytkownicy odwdzięczają się podobnie. Zauważ, że problem zgłosiłem wcześniej niż objawił się przykład dotyczący mojego postu.

Co do Monterry, to oczywiście oceniam subiektywnie. To przecież ja wykryłem urządzenie i podałem informacje, które potem były kopiowane na forach na całym świecie. Jasne, że jest mi przykro, że właśnie na Garniaku temat został zignorowany, gdzie wydawałoby się, że już mam wypracowaną pewną wiarygodność. I nie wydaje mi się, żeby to był przypadek. Moim zdaniem to wynik sposobu prowadzenia forum, gdzie dla moderatorów ważniejsza jest idea czystości formy i treści niż wypowiedzi i wkład użytkowników. Sam piszesz, że usuwacie żarty prima aprilisowe. I to już nie jest zabawne.

[epkchmiele]

Trochę się przyglądam postom w tym wątku i obiecałem sobie że nic nie będę gadał, ale skoro powyżej ktoś po raz kolejny nazwał rzeczy po imieniu to się wypowiem. Forum jest podzielone na wątki drogowe i na szlaku. W wątkach na drodze jeśli pojawiają się jakieś informacje to są to informacje rzeczowe, mnie użytkownika Garmina przeznaczonego na trasę często zaskakują. To są wypowiedzi użytkowników którzy na co dzień testują swoje zabawki i dzielą się wrażeniami. Nie mam potrzeby i zarazem takiej możliwości żeby zmieniać odbiornik często, dlatego ciekawią mnie takie informacje.
Druga strefa to szlakowce, o tu już są mądre głowy. Dział na szlaku urósł do rangi super, hiper, jest nawet ważniejszy od tego co sobie producent wymyślił. Mało tego inne fora to bzdura, nawet blondynki ze stanów nie wiedzą jak obsługiwać własny sprzęt. Ale te mądre głowy powiedzą jakiej mapy używać jakiego odbiornika, zaczyna się bicie piany na temat jednego i tylko tego jedynego, właściwego odbiornika. Nawet jeśli ktoś coś chce powiedzieć to jest zakrzyczany. Jeśli się pomyli to jest napiętnowany.
To jest tyko forum.
Ja wiem dlaczego tak jest ale nie napiszę bo ten post nawet nie trafi do śmietnika.
Jak sobie ktoś nie wyluzuje to zrobi się z tego forum kółko różańcowe i ewentualnie "młodzi", a moderatorzy z uporem maniaka będą ich odsyłali linkami.
O, to tylko tyle chciałem napisać.
Paweł

[sdsyc]

Ale te mądre głowy powiedzą jakiej mapy używać jakiego odbiornika, zaczyna się bicie piany na temat jednego i tylko tego jedynego, właściwego odbiornika.

Ta "mądra głowa" napisała tu oraz na swojej stronie o innych mapach (rastrowych) i innych odbiornikach więcej, niż krytycy "mądrej głowy".

moderatorzy z uporem maniaka będą ich odsyłali linkami

To najlepsza metoda wartościowania informacji: liczba cytatów w klasycznych publikacjach oraz odnośniki w Internecie (tym Google pokonał konkurencję)