Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Dyskusje bliżej lub dalej związane z GPSami, zawsze jednak w doborowym towarzystwie.
kwieto
Garniak
Posty: 2469
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: kwieto »

Artur pisze:Nie na tej samej.
Nie obraź się, ale z punktu widzenia użytkownika mapy nie ma większego znaczenia kto i na jakich zasadach aktualizuje mapę - ważne jest, że ściągając poprawki ma aktualizację mapy do stanu bliskiego rzeczywistości.
W przypadku wyżej wymienionego kierowcy, niezależnie od źródła czy sposobu aktualizacji mapy (np. usunięcie drogi lub tylko oznaczenie jej jako zamkniętej dla ruchu) skutek byłby ten sam - nie władowałby się do jeziora.

Oczywiście doceniam wkład autorów UMP jak również i to, że przedsięwzięcie jest całkowicie darmowe - jednak w momencie gdy mówimy o mapach które są aktualizowane najczęściej na rynku, obok UMP należy również wymienić TT z jego MapShare. Natomiast "bazowo" (w cyklach "dużych" aktualizacji) żadna mapa nie miała szans zawierać tę aktualizację - i to miałem na myśli pisząc, że kierowca mógł korzystać z "dowolnej" mapy.
wojtek
Moderator
Posty: 1266
Rejestracja: 17 mar 2007, 23:13
Lokalizacja: Poznań

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: wojtek »

kwieto pisze:Na tej samej zasadzie byłoby też np. w TomTomie - gdyby ktoś podesłał poprawkę via MapShare.
No to dorzucę do słów Artura. AFAIK TT Mapshare nie pozwala na dodawanie nowych dróg, ścieżek itp. Możemy jedynie nanosić poprawki atrybutów (kierunkowość, przejezdność) istniejących dróg i podsyłać POI.
Tym sposobem nie da się tworzyć mapy a jedynie minimalnie ją poprawiać.

Wojtek
nuvi 215W, SP 2720
Artur
Moderator
Posty: 1424
Rejestracja: 16 mar 2007, 22:39
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: Artur »

kwieto pisze:Nie obraź się
za co?
kwieto pisze:ale z punktu widzenia użytkownika mapy nie ma większego znaczenia kto i na jakich zasadach aktualizuje mapę
Moim zdaniem ma znaczenie, jeśli to właśnie sam kierowca ma aktualizować. Pomijając moje zaangażowanie w UMP i nawet w ogóle kwestię map i nawigacji - jeśli płacę za produkt to mam prawo oczekiwać, że producent (obojętnie czy będzie to TT czy Imagis) będzie usuwał usterki i dbał o to by produkt spełniał swoją funkcję prawidłowo. Ale mnie bardziej chodzi o inny aspekt dotyczący projektów społecznościowych jak UMP czy podwórkowa drużyna piłki nożnej. Jeśli nam ktoś podsyła ślady czy uwagi albo kupi koszulki trampkarzom z osiedla to nie będzie się czuł jak frajer na którego pracy ktoś "trzepie kasę", a wręcz przeciwnie może się poczuć dowartościowany. I to jest główna różnica z punktu widzenia kierowcy - podsyłacza.
Artur
Nuvi 2495LMT, Vista HCx, Xda IIi z Navitelem i kiedyś Que teraz MXT, Lark z MapaMap,
Omnia z automapą, UMP-pcPL, bgroutingmap + różne inne głównie dla navitela
Awatar użytkownika
GPS Maniak
Radny
Posty: 13457
Rejestracja: 16 mar 2007, 02:55
Lokalizacja: Poznań / Lesko
Kontakt:

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: GPS Maniak »

wojtek pisze: Mapshare nie pozwala na dodawanie nowych dróg, ścieżek itp.
Dokładniej to pozwala :D Tyle, że (z tego co mi wiadomo) te poprawki nie pojawią się na serwerze MapShare, lecz w nowej oficjalnej "pełnej" edycji map. Zatem z punktu widzenia użytkownika wygląda to dokładnie tak samo jak w przypadku AM, AutoPilota, czy GPMapy: podsyłasz zmiany, ktore będą na nowej mapie. TomTom - w zakresie dodawania nowych ulic - nie ma tu żadnej przewagi .....
Pozdrawiam Lechu

Plecak: Garmin Fenix 5X + Xiaomi Mi Max 2 a czasami: Oregon 600T, Rino530HCX Był: Summit, Vista, 60CS, 60CSX, 62ST, eTrex30, eTrex10, Fenix3, Epix
Samochód: 3490T Był: 200, 205T, 1200T
Awatar użytkownika
nocnyMarek
Bywalec
Posty: 581
Rejestracja: 21 mar 2007, 21:17
Lokalizacja: Silesia

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: nocnyMarek »

asandrzej pisze:Ten tekst jakby usprawiedliwiał kierowcę...
Nie wiem jak jest teraz, ale w lipcu było tak:
adikol 26 Lip 2007
byłem dzisiaj specjalnie zobaczyć jak wyglada "droga" do Lewic we Włodzieninie... normalnie drogi juz niema...
zerwany asfalt, a jakiś walec walcuje se najnormalniej tony piachu przywiezione przez ciezarówki...
mess_madame 26 Lip 2007
Byłam tam i normalnie na zakrecie piach wysypali Musiałam sie wracac.   [ źródło ]
Palmax & AM3/4/5/6, NE, /Sygic, AP, N2/9, OM-free
kwieto
Garniak
Posty: 2469
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: kwieto »

Artur pisze:I to jest główna różnica z punktu widzenia kierowcy - podsyłacza.
Kierowcy - podsyłacza tak, ale kierowcy - użytkownika już nie.
Oczywiście inicjatywy non-profit są super, tyle że z punktu widzenia aktualności mapy psychologiczna analiza jak się czuje "podsyłacz" nie ma znaczenia. Jako kierowca - użytkownik ważne jest dla mnie, że ściągając poprawki mam zaktualizowaną informaję na temat dróg, niezależnie od tego kto za tym stoi (firma komercyjna czy inicjatywa non-profit) oraz tego w jaki sposób rozwiązano to organizacyjnie (ewentualne gratyfikacje dla "podsyłaczy" i tak dalej).
Choć oczywiście, jako "podsyłacz" mogę mieć pretensję o to, że np. nagroda za podsyłanie poprawek jest poniżej moich oczekiwań.
asandrzej pisze:Ten tekst jakby usprawiedliwiał kierowcę.
Może powinienem to powiedzieć inaczej - "nawigacja nie poprowadziła by go tą trasą". Bo przecież nawet w takiej sytuacji, kierowca powinien patrzeć gdzie jedzie, zwracać uwagę na znaki drogowe, nie mówiąc już o sytuacji, gdy droga kończy się w jeziorze... Z artykułu wynika, że kierowca nawet nie hamował, zorientował się dopiero gdy dość głęboko wjechał w jezioro. Zasnął?
Awatar użytkownika
soko
Garniak
Posty: 1738
Rejestracja: 16 mar 2007, 16:59
Lokalizacja: Poznań

Re: Wjechał do jeziora, bo tak go nakierował GPS

Post autor: soko »

Ta droga jest np. na UMPpcPL, jeszcze nie cała, bo kończy się raz wcześniej raz później pod wodą, jak widać.
Ale jest to droga, nawet betonowa. Kilka km na NE też droga niedokończona ( w UMP), bo 300mtr przed promem była cała pod wodą. Takie jest se la vi. :D

Obrazek

Zagadka - gdzie to jest ??

Pozdrawiam Krzysztof
60CSx, Colorado 400t, Suunto X10, Colorado 300 i Colorado 400c. 86S, 79S.
Moja "Instrukcja Obsługi Colorado": Link: http://www.garniak.pl/viewtopic.php?p=67948#p67948
prabut
Początkujący
Posty: 31
Rejestracja: 28 lip 2008, 10:42
Lokalizacja: Poznań

GPS przyczyna karambolu

Post autor: prabut »

Skutki skupiania uwagi na GPS zamiast patrzenie przed siebie
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title, ... omosc.html
Garmin 750T CNE 2010 NT+ GPMapa 2008.3 + UMP
Sławek
Awatar użytkownika
Guzik
Bywalec
Posty: 422
Rejestracja: 17 mar 2007, 22:01
Lokalizacja: Poznań

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: Guzik »

E, tam na GPS - w lusterko się gapiła ;)
Pozdrawiam,

Przemysław (Guzik) Guzinski
GPSmap 62s, UMP PCPl, Góry_PL, PL Topo, GPSWielkopolska
Awatar użytkownika
carroo12
Początkujący
Posty: 50
Rejestracja: 25 sie 2008, 11:31

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: carroo12 »

Bo jest głupią p...!

EDIT: ostrzeżenie !!
Garniak 250
Awatar użytkownika
h2o
Bywalec
Posty: 472
Rejestracja: 17 sty 2008, 19:14
Lokalizacja: Poznań

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: h2o »

jakiś czas temu w Poznaniu byłem świadkiem jak kobitka z lewego pasa skręciła pod zakaz w prawo ;-) Wiecie - skręć teraz w prawo ;-)
Krzysiek

w schowku: nuvi 2497LMT+CNE LifeTime + UMP-pcPL
na ryby: Oregon 650 + VMAP + PL Topo
na ręku: Garmin Instinct2 Tactical
na strzelnicę: Garmin XERO C1 Pro
na stanie: nuvi 255WT+UMP
kwieto
Garniak
Posty: 2469
Rejestracja: 19 maja 2007, 19:46
Lokalizacja: Warszawa

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: kwieto »

h2o pisze:jakiś czas temu w Poznaniu byłem świadkiem jak kobitka z lewego pasa skręciła pod zakaz w prawo ;-)
Tacy (i wcale nie tylko kobiety) to się zdarzają i bez nawigacji...
Kiedyś widziałem film jak koleś, który źle pojechał, cofał na wstecznym na rondzie.
asandrzej
Garniak
Posty: 5488
Rejestracja: 13 lut 2008, 20:24

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: asandrzej »

Ja widziałem jak akurat kobieta nie znaczy, że mam coś przeciwko kobietom za kierownicą pojechała na rondzie w lewo to znaczy wjechała na rondo w lewo.Aż się dziwiłem jak to zrobiła bo to niewygodny manewr.
Bez nawigacji.
" Jak to nie zachwyca Galkiewicza, jeśli tysiąc razy tłumaczyłem Galkiewiczowi, że go zachwyca,"
z mapami i GPS-em jest podobnie.
cytat: Witold Gombrowicz
Palmtop-aplikacja Garmin Que
Zachu
Radny
Posty: 6097
Rejestracja: 01 lip 2007, 07:10
Lokalizacja: Warszawa
Has thanked: 2 times
Been thanked: 4 times
Kontakt:

Re: GPS przyczyna karambolu

Post autor: Zachu »

Udokumentowane w TVN w programie "Nauka jazdy" czy jakoś tak ;)

Dzisiejsze łowy. Nie trzeba GPS by zaparkować jak człowiek. Dla orientacji, kolega stoi na ulicy.

Obrazek
Obrazek
Nuvi & DriveAssist & Zumo & fenix
Obrazek
ODPOWIEDZ