ZBIERAJ BUTELKI - edycja lato/jesień 2007r

[naive]

PET 11 jest mój,

Widzę, że wyścig o palmę pierwszeństwa nabiera rumieńców

Niestety znowu bedzie wystep jednego aktora, bo ja odpadam, nie mam na razie czym jezdzić. Bo gdybym miał, to jutro tych dwóch buteleczek by już nie było. Takie stosunkowo bliskie lokalizacje zostaw na finał, gdy dzień będzie krotki. Np. pozostale buteleczki w Caryńskiem.

[ZYSKI]

Zastanawiam się czy jest jakaś buteleczka w mich stronach , może bym jakiś punkcik złapał:)

[soko]

Zyski:

Zastanawiam się czy jest jakaś buteleczka w mich stronach , może bym jakiś punkcik złapał

Co tu się zastanawiać!
Pobierasz : http://gpsmaniak.com/new/down-0/Butelki.gdb
wgrywasz do Map Source - i wiesz!
(Mam nadzieję, że podałem link do aktualnej bazy PET-ów.)
Krzysztof

[SP2BZW]

Zastanawiam się czy jest jakaś buteleczka w mich stronach , może bym jakiś punkcik złapał:)

jedna była ale przegapiłeś

[ZYSKI]

Możliwe Darku, że przegapilem nie kontrolowałem na bieżąco tylko przyjde z pracy sprawdze co sie tam dzieje, może coś zostało ??????

[GPS Maniak]

może coś zostało ??????

Janek, na co Tobie butelka typu PET na dodatek ukryta w miejscu, ktore znasz na pamięć? Specjalnie dla Ciebie przewiduję (już w Bieszczadach) jedną flaszkę ekstra - napełnioną stosownym płynem

PS. Jak tam pertraktacje z Teresią? Mam już szykować to, o czym rozmawialiśmy?

[GPS Maniak]

Podałem nowe lokalizacje: http://gpsmaniak.com/new/down-0/Butelki.gdb

[naive]

Ponieważ przez cały miesiąc wrzesień nikt nie był laskaw ruszyć czterech liter i "posprzatać" to co Lech "nasmiecił, dzis znowu sie wziąłem do roboty. Więc Lechu odnotuj znalezienie :
- PET001 na Przełęczy Nasiczniańskiej butelka za 20 pkt była zakopana w pobliżu takiego cherlawego jałowca.
- PET016 na stoku Jeleniowatego za punktów 25schowana w rozwidleniu pewnego buka
- PET027 na podejściu na Połoninę Wetlińska za 35 pkt, schowana w rozwidleniu urokliwego buka.
Warunki do spacerowania doskonałe, chociaż trzeba uważać, można niby na suchej drodze zanurzyć się po kolana w błocie. Las nabiera kolorów, pogoda doskonała. Trudności z odnalezieniem nie bylo żadnych.
"Przez Ciebie" Lechu nabawiłem się swoistego zboczenia - idąc lasem rzucam okiem we wszystkie dziuple i rozwidlenia buków.
I żebym potem nie zapomniał - aby tę zabawę w przyszlości zdynamizować, można wprowadzić zasadę, że znajdujący buteleczkę melduje o tym na forum, ale jej nie trzyma w domu, lecz chowa w innym atrakcyjnym miejscu, za taka przechowaną butelke chowający po jej znalezieniu mogłby dodatkowo dostać np. 5 pkt. Wiec w tym samym czasie mogloby być ujawnionych wiecej butelek, a jednoczesnie więcej osób miałoby szansę szukać, bo nie każdy tak jak ja może sobie pojechać w Bieszczady wtedy kiedy ma ochotę.

[GPS Maniak]

lecz chowa w innym atrakcyjnym miejscu ...

Ale w takim układzie organizator traci kontrolę nad tym czy ktoś to naprawdę znalazł, a raczej czy naprawdę schował Zwróć uwagę, że w obecnej wersji zabawy mamy pewność, że Ty znalazłeś to co znalazłeś, bo podajesz punkty, o których wie tylko Organizator.

Oczywiście następną edycję zabawy można rozwiązać na zupełnie innych zasadach i w ogóle zaangażować w to więcej ludzi, tak aby obszary działania były różne.

Dodam jeszcze, że pierwotny pomysł zabawy był nieco inny (dane mieli otrzymać wyłącznie uczestnicy ZLOTU - na ZLOCIE właśnie) ale doszedłem do wniosku, że jesienią dzień krótki, a Bieszczady rozległe może zatem warto aby te osoby, które będą w Bieszczadach w sierpniu czy wrześniu mogły wziąć udział w poszukiwaniach. Szczerze mówiąc, nie przewidziałem, że do zabawy włączy się ktoś "miejscowy" Ale dobrze się stało, bo teraz już będzie wiadomo że przyszłoroczna zabawa nie może mieć lokalnego zasięgu i musi być zdecydowanie staranniej przygotowana. Tzn. ilość punktów musi być znacznie większa, muszą być rozrzucone na większym obszarze działania i zdecydowanie powinny być opublikowane bezpośrednio przed wakacjami.

Wieczorkiem opublikuję nowy ranking, a lokalizację reszty nieopublikowanych PETów podzielę na dwa rzuty. Jeszcze trochę tego jest

[GPS Maniak]

Finał coraz bliżej. Opublikowałem lokalizację ostatnich PETów.
Do odnalezienia jest jeszcze 13 szt, z czego 12 w Bieszczadach, w tym kilka w miarę blisko siebie, tak że podczas jednodniowego wyskoku można zarobić całkiem niezłą ilość punktów.

Powodzenia!

[naive]

Dzis Lechu trochę tych buteleczek ubyło. Przez dwa dni powstrzymywal;em sie, ale ile można przy takiej cudownej pogodzie ? Zwłaszcza że chyba od jutra pogoda ma się zmienić na gorsze. Na drzewach, zwłaszcza trochę niżej, jest sporo liści na bukach, prawie wcale na jarorach. I pod nogami szeleści przyjemnie. A teraz do rzeczy:
- PET025 za punktów 30
- PET024 za punktów 30
- PET023 za punktów 35
- PET022 za punktrów 35
- PET021 za punktów 40

Problemow jak zwykle nie było żadnych, chociaż w zasadzie te trzy ostatnie butelki były znacznie poza szlakiem, ścieżki do Koliby nie widać, zasypały ją liście. Po drodze spotkałem dwóch młodzieńców idących w kierunku Koliby, a pod Kolibą miłą panią z równie miłym psem. Wiecej na poszukiwania się już nie wybiorę, tam gdzie są już w tym roku byłem/ w kilku nawet wiele razy/.

PS. Swoją droga gdyby ktoś wybrał się wcześnmiej po PET022, to bez namiarów powinien trafic na PET021, były od siebie na rzut beretem moherowym.

[GPS Maniak]

a pod Kolibą miłą panią z równie miłym psem

Karolina i "Spiryt". Oboje pochodzą z Poznania
Swojego czasu Karolina ostro mnie objechała za używanie tego skrótu, przy którym w tym roku schowałem PETy. Żeby było śmieszniej skrót znam dzięki ..... poprzednim gospodarzom schroniska. Sami mnie tamtędy poprowadzili. Tłumaczenia nie pomogły. Zostałem wrogiem przyrody i tyle

Ponieważ zarówno z Nasicznego jak też z Bereżek dojście do Kolioby jest bajecznie proste, mam zamiar namówić wszystkich Zlotowiczów aby zaliczyć to miejsce, zwłaszcza że widoki na Bieszczadzki Worek są wyjątkowe. Można też pomyśleć o czymś takim jak wynajem Busa - przejazd do Nasicznego, stąd per pedes Via przełączka i ruiny w Caryńskiem do Koliby i potem zejście do Bereżek gdzie odebrałby nas Bus. Całość zupełnie nie męcząca, a prowadząca przez wyjątkowo urokliwe zakątki. Oczywiście wszystko zależy od pogody. Bardziej ambitni moglibyt zrobić wariant z Połoniną Caryńską. W ten sposób wszyscy zapoznaliby się z Karoliną, "Spirytem" i Tomkiem - miejscowym GOPRowcem (mężem Karoliny).

Wracając do tematu. Listę PET-ów i ranking zaktualizuję zapewne dopiero jutro.

[naive]

Swojego czasu Karolina ostro mnie objechała za używanie tego skrótu, przy którym w tym roku schowałem PETy. Żeby było śmieszniej skrót znam dzięki ..... poprzednim gospodarzom schroniska. Sami mnie tamtędy poprowadzili. Tłumaczenia nie pomogły. Zostałem wrogiem przyrody i tyle

Od tamtego czasu widac się coś zmieniło, pani Karolina sama mi pokazała gdzie jest mostek od którego się zaczyna ścieżka, widać Ty nie wyglądałeś jej zdaniem na takiego co szanuje przyrodę. A swoją drogą jeśli się nie mylę ścieżka biegnie już poza granicą BdPN.

[GPS Maniak]

Od tamtego czasu widac się coś zmieniło, . ...

Po prostu Tomek ją wychował To był pierwszy sezon Karoliny w Kolibie i nie miała zielonego pojęcia o tym, że to "oficjalna" ścieżka dla specjalnych schroniskowych gości. Jako że Karolina nie robi już awantur - umieściłem tę ścieżkę na mojej najnowszej mapie, chociaż z mieszanymi uczuciami bo to jednak jest w granicach BdPN. Granica biegnie równo z żółtym szlakiem.

[nito]

Tak już poza konkursem po zlocie wydłubałem jeszcze PET-y 002, 008,026 wszystkie po 35pkt. Widoki o tej porze w Bieszczadach super.