Strona 2 z 6

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 06 wrz 2012, 10:13
autor: ZYSKI
Widze Lechu, że zamówiłeś pogode na czas spotkania, właśnie dostałem z góry potwierdzenie:) ma być słonecznie z delikatnymi chmurkami
snującymi sie po niebie:)

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 06 wrz 2012, 10:13
autor: GPS Maniak
:mrgreen:

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 14:48
autor: GPS Maniak
Trudno planować za wszystkich. Zwłaszcza tych, którzy nie będą nocowali w pobliżu Leska.

piątek
Moi goście, chcąc nie chcąc oglądają mecz Lecha - ja mam pilota od TV, zatem ja mam władzę :wink:

Sobota
Ślub. Gdyby był zapał w narodzie można to połączyć z 13km pieszą wycieczką powrotną do Leska:
Zalacznik1.jpg
Zalacznik1.jpg (105.98 KiB) Przejrzano 9404 razy
Niedziela.
Dzieciaki lubią różnorodne atrakcje, a we wrześniu w dni wolne jeździ jeszcze bieszczadzka wąskotorówka, dlatego wydaje się, że można wstępnie przyjąć że:
* Zainteresowanych (np. kobitki i dzieci) zawozimy przed godz. 13.00 do Majdanu na . (N49.20615 E22.29851) skąd o 13.oo odjeżdża kolejka wąskotorowa do Balnicy (N49.18534 E22.21566)
* Pozostali (kierowcy), po upewnieniu się, że bilety zakupione, jadą na parking (N49.22120 E22.18223) w Maniowie skąd per pedes (5,6 km) do Balnicy, gdzie spotykamy się z tymi, co kolejką.
* Potem wspólna wędrówka na parking do samochodów.
Balinica.gpx
(2.14 KiB) Pobrany 378 razy
O 17.oo znów mecz. Tym razem - derby Stolycy.
Gdyby pomysł na ciuchcię nie znalazł akceptacji, będziemy kombinować inną wycieczkę.

Poniedziałek
Wizyta u Artura nad Zalewem. Szczegóły do uzgodnienia. Na pewno połączymy to z jakąś pieszą wędrówką. Nie wykluczone, że również ... nocną :wink: :D

Reszta planów wyjdzie w trybie roboczym.

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 15:14
autor: tboniasty
Co do kolejki w weekend to sugeruje by byc min. na godzine przed odjazdem.
Mysmy tak przyjechali w piatek i ledwo sie zalapalismy - to co sie dzieje w weekend? :shock:

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 15:48
autor: GPS Maniak
Dzięki :D Ostatni raz z takiego wariantu korzystałem w lipcu br. Żona z wnuczką kolejką, ja perpedes - byłem nawet przed kolejką :mrgreen: ale że upał sięgał 40°C, to gdy rodzinka dojechała do Balnicy ja wyglądałem tak:
Zalacznik2.jpg
W Majdanie byliśmy ok. 12.oo więc nie zastanawiałem się czy mogą być kłopoty z biletami ale faktycznie w Balnicy z kolejki wylały się tłumy :D Inna sprawa, że poza 4-o osobową grupką plecakowców, którzy wybierali się na Słowację, po 15-stu minutach wszyscy wsiedli grzecznie do kolejki i odjechali, a my powędrowaliśmy w ciszy i spokoju. Zero człowieka, pomimo że był to lipiec.

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 15:53
autor: ZYSKI
Piątek
Zabieram ze sobą pilota :):):)

Sobota
Zostaje na ślubie :)

Niedziela
W obie strony kolejką :) na derby mam pilota :)

Poniedziałek
Wizyta u Artura i tylko wizyta :)

Pozostałe dni
Zgadzam sie na tryb roboczy :):)

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 15:54
autor: GPS Maniak
Co to - złamałeś nogę? :wink: :D

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 15:55
autor: ZYSKI
obie:):)

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 20:04
autor: Bies Błądzoń
Lechu, wędrówka nocna?? Chyba na kolanach :lol: :!: :!:

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 17 wrz 2012, 20:46
autor: GPS Maniak
Po kolanach to chyba na Jasną Górę. W Bieszczadach albo na nogach albo w ostateczności ... po czterech :wink: :P

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 18 wrz 2012, 06:02
autor: ZYSKI
Tak czy siak, włóczyć sie będziemy, na wszelki wypadek zabiore latarke z bateriami:) (ostatnio do Strzechy Akademickiej dreptałem po ciemaku:) zapomniałem o bateriach:):) ).

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 18 wrz 2012, 09:58
autor: GPS Maniak
Latarka to u mnie plecakowy niezbędnik. Podobnie jak kilka innych drobiazgów :D

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 19 wrz 2012, 01:13
autor: GPS Maniak
Qrczę. Byłem w ubiegłym roku w Bieszczadach na początku października. Pogoda była super. Sądziłem, że to se ne vrati, a tu są duże szanse iż pogoda będzie SUPER, SUPER :D

Przy okazji. Wizytę w Bieszczadach zapowiedział Jackut :D

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 19 wrz 2012, 18:28
autor: Maciek111
Mogę dołączyć !

Re: Ślub i góry, czyli ... wrzesień w Bieszczadach

: 20 wrz 2012, 16:01
autor: GPS Maniak
Maciek111 pisze:Mogę dołączyć !
Coś więcej? Na jak długo wybierasz się się w Bieszczady? Gdzie kwatera? Przyjdziesz w sobotę na ślub Damiana?
Gdybyśmy mieli się spiknąć w trybie roboczym - posyłam na PW mój numer telefonu.

EDIT: Pytania o kwaterę już nie aktualne. Widzę po poście powitalnym, że jesteś z Sanoka :D

Przy okazji info dal tych którzy pojadą od strony Tarnowa.
Te niebieskie znaki "Kontrola prędkości na odcinku ... " ustawione w Jaśle - nie są dla straszenia kierowców.
Właśnie ktoś z mojej familii otrzymał pamiątkową fotkę :lol: