Garmin Oregon

[soko]

Garmin z touchscreenem.
http://www.gpsreview.net/garmin-oregon- ... 400i-400t/

Features
3.0 inch Worldwide Basemap GPS Hand Held Receiver -High Sensitivity GPS Receiver for Improved Performance and Reception-Built In 3D Basemap /3D Elevation View-microSD Card Slot for Optional Mapping and Data Storage-Wireless Exchange of User Routes Tracks Waypoints Geocaches and Images-Electronic Compass/Barometric AltimeterTemperature Sensor

Tech Specs
GARMIN OREGON 200 Hand Held Receiver Worldwide
High sensitivity GPS receiver for improved performance and reception
Easy to use, touchscreen interface
microSD card slot for optional mapping and data storage
Electronic compass, barometric altimeter, temperature sensor
Built in 3D Basemap /Digital Elevation Model
3D elevation view
Wireless exchange of user routes, tracks, waypoints, geocaches and images
Unit dimensions: 4.5 in x 2.3 in x 1.4 in
Display size: 3 in color, touch screen
Pixels / H x W: 240 x 400
Waterproof standard: IEC 60529 IPX7
Battery type: two high capacity or lithium ion AA batteries
Weight: 6.8 oz with batteries
Part Number: 010-00697-00

Chyba poczekam na Garmin Alasca

Pozdrawiam Krzysztof

[jerzy]

Zapowiada się ciekawie. Ok. 10% lżejszy i mniejszy od Colorado, ekran chyba ten sam. Może poprawili szczelność? No i wytrzymałość baterii?
Ale na odpowiedzi na te i inne pytania trzeba będzie chyba trochę poczekać. Ja po ostatnich szaleństwach też chyba poczekam na Alaskę

[kwieto]

Ciekawe jaki jest typ anteny. Jeśli helikalna, to... czyżbym za wcześnie kupił swój odbiornik? :"P

[GPS Maniak]

Easy to use, touchscreen interface
Dobrze rozumiem? Ekran dotykowy?
Nie wiem. Co prawda w samochodzie nie wyobrażam sobie GPSu bez ekranu dodykowego, ale w outdoorze?
Widzę dwa problemy:
- jeżeli sprzęt nie będzie miał funkcji "blokowania" ekranu, istnieje ryzyko przypadkowego uruchomienia jekieś funkcji przy chowaniu włączonego odbiornika do kieszeni/futerału
- jakość obrazu w słońcu.
W tym drugim przypadku albo Garmin będzie musiał mocno podbić jasność (jak w NUVIm, a w zasadzie jeszcze bardziej), ale tu szkoda prądu, albo czytelność ekranu w słońcu będzie jednak gorasza od Colorado, o 60CSX nie wspomnę.

Oczywiście możliwe, że to tylko marudzenie starego malkontenta .......

[frasun]

Easy to use, touchscreen interface
Dobrze rozumiem? Ekran dotykowy?

Magellan ma to już od roku i działa. Myślę, że garmin też sobie poradzi.
Pozdrawiam,

[kwieto]

jakość obrazu w słońcu.

Jesteś nie na bieżąco :")
Istnieje już kilka rozwiązań pozwalających na uzyskanie dotykowego ekranu bez konieczności montowania elastycznej folii na ekranie - a co za tym idzie nie będziesz w stanie odróżnić ekranu dotykowego od niedotykowego :")

[Wojtek Szydlowski]

jakość obrazu w słońcu.

Jesteś nie na bieżąco :")
Istnieje już kilka rozwiązań pozwalających na uzyskanie dotykowego ekranu bez konieczności montowania elastycznej folii na ekranie - a co za tym idzie nie będziesz w stanie odróżnić ekranu dotykowego od niedotykowego :")

Ale po co komu ekran dotykowy w outdoorowym gps? Właściwie po wytyczeniu trasy ja juz nie klikam w klawisze, chyba, ze przełączanie pomiedzy ekranem mapy a komputera podrózy... do tego wystarczy przycisk PAGE. Jakoś nie czekam na dotykowe ekrany, odtwarzacze muzyki, przeglądarki zdjęć itp w odbiornikach turystycznych. Wolałbym, aby Garmin w końcu otrząsnął się ze znanych i nielubianych problemów, tj:
- odlepiająca sie guma w etrexach (baaaardzo wkurzające)
- psujący się włacznik w 60-tkach
- wodoszczelność Colorado

Przecież to tylko małe poprawki hardware.... ale jak widać lepiej jest wypuszczać nowe modele, niż wprowadzić małe zmiany do linii produkcyjnych obecnie produkowanych, sprawdzonych doskonałych modeli. Swoją drogą o to tylko do Garmina mam żal, że zupełnie ignoruje sygnały z rynku co do starszych modeli. Użytkownik cz-b Visty, który dzisiaj ma HCx i ZNOWU złazi mu guma w tzw. wolnym rynku powinien całkowicie wyleczyć się z marki Garmin... Ale - nie ma alternatywy. Głównie na rynku map i mozliwosci tworzenia własnych map. A właśnie, wracam do mapki roztocza, wyjazd juz za pare dni..

wojtek

[Maciek_H]

Ciekawe jak to będzie wyglądało, nie mogę nigdzie znaleźć zdjęć.

[GPS Maniak]

Jesteś nie na bieżąco :")

Dobra, dobra. Pożyjemy zobaczymy
Niestety, wzrost popularności odbiorników GPS spowodował, że warunki brzegowe dyktują już nie tacy napeleńcy - jak my w Polsce - ale stonka z USA. Widać to po ilości modeli (coraz większa) i jakości sprzętu (coraz gorsza). Obawiam się, że Oregon będzie następnym przkładem tego bardzo niedobrego trendu .....

a co za tym idzie nie będziesz w stanie odróżnić ekranu dotykowego od niedotykowego :")

Czas przyszły jest tu bardzo dobry
Jak nie będę mógł odróżnić - zwłaszcza w odniesieniu do 60CSX (czytelność Rino=Visty jest bez podświetlenia znacznie gorsza) to przyznam Tobie rację

Tak nawiasem mówiąc - może tego nie wiesz, ale Colorado pod względem czytelności ekranu w warunkach terenowych nie dorasta do pięt 60CSX. Może właśnie dlatego, że Garmin zaczyna coraz bardziej równać w dół?

[kwieto]

Ale po co komu ekran dotykowy w outdoorowym gps?

To zależy, do czego tego GPSa używasz. Wpisywanie waypointów, komentarzy do geocache'y czy wszelkie inne tego typu operacje wymagające klawiatury, na dotykowym ekranie są zwyczajnie wygodniejsze.
Podobnie np. przeglądanie mapy - zwłaszcza jej przesuwanie na ekranie. Rozwiązanie typu pojawiający się na ekranie kursor nie jest zbyt ergonomiczne.

Wolałbym, aby Garmin w końcu otrząsnął się ze znanych i nielubianych problemów,

To inna inszość. Pod względem technologicznym Garmina IMO sporo wyprzedza Magellan. Ale, jak sam zauważyłeś, w pewnym sensie nie ma alternatywy. (teoretycznie podobno można przerobić mapy Garmina na Magellana, ale jakoś nie mam ochoty testować tego na sobie)

Głównie na rynku map i mozliwosci tworzenia własnych map.

Co zresztą nie jest zasługą Garmina.
Gdybym miał nadmiar kasy, może bym zaryzykował Magellana (z tego co doczytałem, to moduł do tworzenia map jest po prostu załączony w firmowym oprogramowaniu). Ale nie mam niestety zbędnej kasy na eksperymenty, więc też wybrałem Garmina...

[kwieto]

Obawiam się, że Oregon będzie następnym przkładem tego bardzo niedobrego trendu .....

Już Ci kiedyś pisałem - mnie drażni nie tyle pogarszająca się jakość (akurat np. Colorado IMO jest wykonany - przynajmniej z wyglądu - lepiej niż 60-ka), co brak uczenia się na swoich błedach oraz doświadczeniach konkurencji.
Innymi słowy - ktoś kiedyś wymyślił odbiorniki, które były w tamtym okresie czasu świetne. Od tego czasu świat poszedł do przodu, a Garmin oprócz aktualizacji sprzętu o nowy hardware, de facto nie wymyślił zbyt wielu rozwiązań, które mogłyby być rewolucyjne. Nie zastosował też rozwiązań z powodzeniem stosowanych przez inne firmy (np. 3-osiowy kompas).
Niby coś tam robi, ale tak naprawdę to stosunkowo niewiele.

Jak nie będę mógł odróżnić - zwłaszcza w odniesieniu do 60CSX (czytelność Rino=Visty jest bez podświetlenia znacznie gorsza) to przyznam Tobie rację

W takim razie powiedzmy "w stosunku do identycznego odbiornika ale z niedotykowym ekranem)

Tak nawiasem mówiąc - może tego nie wiesz, ale Colorado pod względem czytelności ekranu w warunkach terenowych nie dorasta do pięt 60CSX. Może właśnie dlatego, że Garmin zaczyna coraz bardziej równać w dół?

A może (również) dlatego, że ma zupełnie inną wielkość piksela?
Widzę to na różnych mapach. CNE wygląda świetnie, TOPO w miarę, ale np. mapa Kampinosu jest po prostu tragiczna... choć nie zdziwię się, jeśli na odbiornikach o większej wielkości punktu ekranu będzie wyglądać super-ekstra.

[GPS Maniak]

A może (również) dlatego, że ma zupełnie inną wielkość piksela?

Może być.
To cena jaką my weterani, my ortodoksi płacimy za to, że Wy wychowani na PDA uważacie rozdzielczość ekranu i ładną grafikę za wartość samą w sobie

Co do map (Kampinos) masz rację. Chyba ze 2 lata temu gadaliśmy o tym na PDA_CLUB. Zmniejszenie rozmiaru piksela przy zachowaniu tego samego systemu wyświetlania (czyli bez przeskalowywania obiektów) nie mogło być bezbolesne. Co gorsze, człowiek jest coraz starszy i ta miniaturyzacja wcale mi nie jest na rękę (mam na myśli mniejszy piksel w Rino niż w 60CSX) Owszem - w terenie, kiedy na GPS patrzę raz na godzinę przez 15-30 sekund wszystko jest OK, ale jednak do dłuższych zabaw z Rino muszę zakładać okulary, czego z 60CSX nie robiłem. Z Colorado jest trochę inaczej. Linie co prawda jeszcze cieńsze, ale nazwy obiektów są przeskalowane i w konsekwencji czytelniejsze niż w pozostałych odbiornikach.

[miecho]

Mnie najbardziej brakuje w aktualnie posiadanym modelu Garmina możliwości wyznaczenia trasy z punktami pośrednimi poprzez proste zaznaczenie punktów na mapie i szybkie wybranie, Start, Przez, Przez..., Koniec. Czy np. dodanie do aktualnej trasy dodatkowego punktu pośredniego - najeżdżam kursorem na punkt pośredni wybieram Przez i po sprawie. To dałoby się zrealizować nawet w odbiorniku bez ekranu dotykowego... Jak się idzie na piechotę to można sobie pospacerować i poklikać waitpointy itd. Jak się jedzie w grupie na rowerze to trochę ciężko znaleźć zrozumienie wśród reszty, nie gpsmaniaków, że trzeba się zatrzymać by wprowadzić korekcję trasy.

Podobnie np. przeglądanie mapy - zwłaszcza jej przesuwanie na ekranie. Rozwiązanie typu pojawiający się na ekranie kursor nie jest zbyt ergonomiczne.

Niedawno chciałem sprawdzić odległość jaką musiałby pokonać mój kolega z Krakowie do Zakopanego - droga przez mękę (sprawdzenie tego na Colorado jak również pokonanie tej drogi ). Tą drugą mapą, którą posiadam na urządzeniu z ekranem dotykowym robi się to w mig.

To cena jaką my weterani, my ortodoksi płacimy za to, że Wy wychowani na PDA uważacie rozdzielczość ekranu i ładną grafikę za wartość samą w sobie

Na razie jest 240x400, a przed nami VGA, SVGA, HDReady, FullHD...
Garniaka wolałbym oglądać na służbowym komputerze - na domowym komputerze widzę 2/3 strony Garniaka, w porównaniu z tym co mogę zobaczyć na służbowym...

[GPS Maniak]

Mnie najbardziej brakuje w aktualnie posiadanym modelu Garmina możliwości wyznaczenia trasy z punktami pośrednimi poprzez proste zaznaczenie punktów na mapie ...

Jakoś nigdy nie brakowało mi tego w odbiorniku turystycznym. Ale wiem w czym rzecz. Bardzo ładnie działa to w MioMap/iGO. W Garminie NUVI jest podobnie, tyle że trzeba wyłączyć moduł GPS.

Inna rzecz, że w PDA ze względu na stosowanie rysika precyzja tego typu zabaw jest jednak większa niż w NUVIm gdzie często się zdarza, iż pacnę palcem w niewłaściwą nitkę autostrady

[soko]

GPSManiak:Tak nawiasem mówiąc - może tego nie wiesz, ale Colorado pod względem czytelności ekranu w warunkach terenowych nie dorasta do pięt 60CSX. Może właśnie dlatego, że Garmin zaczyna coraz bardziej równać w dół?

Tragicznie nie jest.
Colorado ma - że tak to określę - mniejszy optymalny kąt widzenia ekranu. W pełnym swietle ekran jest świetny. Nędzny natomiast przy mdłym oswietleniu.
Poniższe zdjęcia robiłem na jeziorze miesiąc temu, nie miały na celu porównania jasności ekranów. Był filtr polaryzacyjny, odbiorniki trzeba było trochę pochylić dla uniknięcia odblasków, na ekranach są folie. To oczywiscie nie jest dokładnie tak jak gołym okiem.





Pozdrawiam Krzysztof